Moje miasto ma oczy zielone Gdańska Formacja Szantowa
Korektę nadesłał
Mateusz Błajet
1 rok temu
Komentarz: Poprawiłem akordy, do tego wrzuciłem je nad tekst, dodatkowo dorzuciłem bisy, w każdej ze zwrotek
Komentarz: Poprawiłem akordy, do tego wrzuciłem je nad tekst, dodatkowo dorzuciłem bisy, w każdej ze zwrotek
Instrument:
Gitara
Ukulele
Trudność:
Średni
Trudność:
Chłodne parki aż kipią zielenią C
Cieniem idziesz tak piękna i bosa F G C
Skwarny lipiec spogląda na nasze spotkanie G C D
Patrzy na złoty piasek we włosach C G
Patrzy na złoty piasek we włosach a G F
I jak jesteś słońcem spalona a G F/G
A ty musisz koniecznie raz jeszcze spróbować C G C
Czy Zatoka naprawdę jest słona C G
C G/C
Wiatr się ściga z żaglami po falach
Górą białe przegania obłoki
A wieczorem Starówka swoje bramy otwiera
Czeka na chłodny oddech Zatoki
Czeka na chłodny oddech Zatoki
I na wszystko co dzisiaj mi powiesz
Na twój taniec szalony i na pocałunki
W zakamarkach ukradkiem kradzione
Kiedy spojrzysz ze wzgórza na dachy
Pierwszym blaskiem poranka złocone
Wtedy jak ja zobaczysz, jak ja uwierzysz że
Moje miasto ma oczy zielone
Moje miasto ma oczy zielone
W moim mieście się można zakochać
Gdy zalotnie zaplata między nocą a dniem
Złotą wstążkę plaży we włosach
zwr.1
Chłodne [C]parki aż kipią zielenią
Cieniem [F]idziesz tak [G]piękna i [C]bosa
Skwarny [C]lipiec [G]spogląda na [C]nasze [F]spotkanie
Patrzy [C]na złoty piasek [G]we włosach
Patrzy [a]na złoty [G]piasek we [F]włosach
I jak [a]jesteś [G]słońcem [F]spalona
A ty [C]musisz [G]koniecznie raz [C]jeszcze [F]spróbować
Czy [C]Zatoka naprawdę jest [G]słona
//
Patrzy [a]na złoty [G]piasek we [F]włosach
I jak [a]jesteś [G]słońcem [F]spalona
A ty [C]musisz [G]koniecznie raz [C]jeszcze [F]spróbować
Czy [C]Zatoka naprawdę jest [G]słoooo[C]naaaaa
C G/C
zwr.2
Wiatr [C]się ściga z żaglami po falach
Górą [F]białe [G]przegania [C]obłoki
A [C]wieczorem [G]Starówka [C]swoje bramy [F]otwiera
Czeka [C]na chłodny oddech [G]Zatoki
Czeka [a]na chłodny [G]oddech [F]Zatoki
I na [a]wszystko co [G]dzisiaj mi [F]powiesz
Na twój [C]taniec [G]szalony i [C]na [F]pocałunki
W [C]zakamarkach ukradkiem [G]kradzione
//
Czeka [a]na chłodny [G]oddech [F]Zatoki
I na [a]wszystko co [G]dzisiaj mi [F]powiesz
Na twój [C]taniec [G]szalony i [C]na [F]pocałunki
W [C]zakamarkach ukradkiem [G]kradziooo[C]neeeee
C G/C
zwr.3
Kiedy [C]spojrzysz ze wzgórza na dachy
Pierwszym [F]blaskiem [G]poranka [C]złocone
Wtedy [C]jak ja [G]zobaczysz, [C]jak ja [F]uwierzysz że
Moje [C]miasto ma oczy [G]zielone
Moje [a]miasto ma [G]oczy [F]zielone
W moim [a]mieście się [G]można [F]zakochać
Gdy [C]zalotnie [G]zaplata między [C]nocą a [F]dniem
Złotą [C]wstążkę plaży we [G]włosach
//
Moje [a]miasto ma [G]oczy [F]zielone
W moim [a]mieście się [G]można [F]zakochać
Gdy [C]zalotnie [G]zaplata między [C]nocą a [F]dniem
Złotą [C]wstążkę plaży we [G]włooo[C]saaaach
zwr.1
Chłodne
Cieniem
Skwarny
Patrzy
Patrzy
I jak
A ty
Czy
//
Patrzy
I jak
A ty
Czy
zwr.2
Wiatr
Górą
A
Czeka
Czeka
I na
Na twój
W
//
Czeka
I na
Na twój
W
zwr.3
Kiedy
Pierwszym
Wtedy
Moje
Moje
W moim
Gdy
Złotą
//
Moje
W moim
Gdy
Złotą
Chłodne
C
parki aż kipią zieleniąCieniem
F
idziesz tak G
piękna i C
bosaSkwarny
C
lipiec G
spogląda na C
nasze F
spotkaniePatrzy
C
na złoty piasek G
we włosachPatrzy
a
na złoty G
piasek we F
włosachI jak
a
jesteś G
słońcem F
spalonaA ty
C
musisz G
koniecznie raz C
jeszcze F
spróbowaćCzy
C
Zatoka naprawdę jest G
słona//
Patrzy
a
na złoty G
piasek we F
włosachI jak
a
jesteś G
słońcem F
spalonaA ty
C
musisz G
koniecznie raz C
jeszcze F
spróbowaćCzy
C
Zatoka naprawdę jest G
słooooC
naaaaaC
G/C
zwr.2
Wiatr
C
się ściga z żaglami po falachGórą
F
białe G
przegania C
obłokiA
C
wieczorem G
Starówka C
swoje bramy F
otwieraCzeka
C
na chłodny oddech G
ZatokiCzeka
a
na chłodny G
oddech F
ZatokiI na
a
wszystko co G
dzisiaj mi F
powieszNa twój
C
taniec G
szalony i C
na F
pocałunkiW
C
zakamarkach ukradkiem G
kradzione//
Czeka
a
na chłodny G
oddech F
ZatokiI na
a
wszystko co G
dzisiaj mi F
powieszNa twój
C
taniec G
szalony i C
na F
pocałunkiW
C
zakamarkach ukradkiem G
kradzioooC
neeeeeC
G/C
zwr.3
Kiedy
C
spojrzysz ze wzgórza na dachyPierwszym
F
blaskiem G
poranka C
złoconeWtedy
C
jak ja G
zobaczysz, C
jak ja F
uwierzysz żeMoje
C
miasto ma oczy G
zieloneMoje
a
miasto ma G
oczy F
zieloneW moim
a
mieście się G
można F
zakochaćGdy
C
zalotnie G
zaplata między C
nocą a F
dniemZłotą
C
wstążkę plaży we G
włosach//
Moje
a
miasto ma G
oczy F
zieloneW moim
a
mieście się G
można F
zakochaćGdy
C
zalotnie G
zaplata między C
nocą a F
dniemZłotą
C
wstążkę plaży we G
włoooC
saaaachChłodne parki aż kipią zielenią
Cieniem idziesz tak piękna i bosa
Skwarny lipiec spogląda na nasze spotkanie
Patrzy na złoty piasek we włosach
Patrzy na złoty piasek we włosach
I jak jesteś słońcem spalona
A ty musisz koniecznie raz jeszcze spróbować
Czy Zatoka naprawdę jest słona
Wiatr się ściga z żaglami po falach
Górą białe przegania obłoki
A wieczorem Starówka swoje bramy otwiera
Czeka na chłodny oddech Zatoki
Czeka na chłodny oddech Zatoki
I na wszystko co dzisiaj mi powiesz
Na twój taniec szalony i na pocałunki
W zakamarkach ukradkiem kradzione
Kiedy spojrzysz ze wzgórza na dachy
Pierwszym blaskiem poranka złocone
Wtedy jak ja zobaczysz, jak ja uwierzysz że
Moje miasto ma oczy zielone
Moje miasto ma oczy zielone
W moim mieście się można zakochać
Gdy zalotnie zaplata między nocą a dniem
Złotą wstążkę plaży we włosach
C
Cieniem idziesz tak piękna i bosa
F
G
C
Skwarny lipiec spogląda na nasze spotkanie
G
C
D
Patrzy na złoty piasek we włosach
C
G
Patrzy na złoty piasek we włosach
a
G
F
I jak jesteś słońcem spalona
a
G
F/G
A ty musisz koniecznie raz jeszcze spróbować
C
G
C
Czy Zatoka naprawdę jest słona
C
G
C
G/C
Wiatr się ściga z żaglami po falach
Górą białe przegania obłoki
A wieczorem Starówka swoje bramy otwiera
Czeka na chłodny oddech Zatoki
Czeka na chłodny oddech Zatoki
I na wszystko co dzisiaj mi powiesz
Na twój taniec szalony i na pocałunki
W zakamarkach ukradkiem kradzione
Kiedy spojrzysz ze wzgórza na dachy
Pierwszym blaskiem poranka złocone
Wtedy jak ja zobaczysz, jak ja uwierzysz że
Moje miasto ma oczy zielone
Moje miasto ma oczy zielone
W moim mieście się można zakochać
Gdy zalotnie zaplata między nocą a dniem
Złotą wstążkę plaży we włosach
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
Głosy i komentarze
Historia
Mateusz Błajet
Poprawiłem akordy, do tego wrzuciłem je nad tekst, dodatkowo dorzuciłem bisy, w każdej ze zwrotek
Korekty
1 rok temu
|
Poprawił opracowanie 1 rok temu
Poprawił opracowanie 1 rok temu
głosował za zatwierdzeniem 60 punktami 1 rok temu
głosował za zatwierdzeniem 40 punktami 1 rok temu