Afera Viki Gabor

Korektę nadesłał
Jagoda Kulig
Jagoda Kulig
1 rok temu
Instrument: Tylko Tekst Gitara
Trudność: Początkujący
Dzwoni telefon, to nic Zatrzymać chcę ten moment Choć na chwilę to był długi tydzień Tyle spraw dręczy mnie Powoli nie ogarniam co się dzieje Może wczoraj zagapiłam się Czasem na tak, czasem na nie Wciąż idę po swoje, nie oglądam się Choć mówią mi, to skończy się źle In three, two, one Zarwana noc, zarwany dzień I o co ta afera? Zaraz się pozbieram Żyje się raz Bywa i tak, nie chcemy spać Nowa era, tylko tu i teraz Zarwana noc, zarwany dzień I o co ta afera? Zaczekam chwilę lub dwie I nie chcę nic już zmieniać Będzie lepiej jeśli zamknę temat Ciemnych myśli jak te Podobno strach ma wielkie oczy Nie dam się zaskoczyć, nie nie Czasem na tak, czasem na nie Wciąż idę po swoje, nie oglądam się Choć mówią mi, to skończy się źle In three, two, one Zarwana noc, zarwany dzień I o co ta afera? Zaraz się pozbieram Żyje się raz Bywa i tak, nie chcemy spać, Nowa era, tylko tu i teraz Zarwana noc, zarwany dzień I o co ta afera? Czuję magię, zbieram się W myśli jestem tym kim chcę Szybciej, wyżej z każdym dniem Słowa mogą unieść mnie Tak niewiele o mnie wiesz, wiesz Zarwana noc, zarwany dzień I o co ta afera? Zaraz się pozbieram Żyje się raz Bywa i tak, nie chcemy spać Nowa era, tylko tu i teraz Zarwana noc, zarwany dzień I o co ta afera?
Dzwoni telefon, to nic Zatrzymać chcę ten moment Choć na chwilę to był długi tydzień Tyle spraw dręczy mnie Powoli nie ogarniam co się dzieje Może wczoraj zagapiłam się Czasem na tak, czasem na nie Wciąż idę po swoje, nie oglądam się Choć mówią mi, to skończy się źle In three, two, one Zarwana noc, zarwany dzień I o co ta afera? Zaraz się pozbieram Żyje się raz Bywa i tak, nie chcemy spać Nowa era, tylko tu i teraz Zarwana noc, zarwany dzień I o co ta afera? Zaczekam chwilę lub dwie I nie chcę nic już zmieniać Będzie lepiej jeśli zamknę temat Ciemnych myśli jak te Podobno strach ma wielkie oczy Nie dam się zaskoczyć, nie nie Czasem na tak, czasem na nie Wciąż idę po swoje, nie oglądam się Choć mówią mi, to skończy się źle In three, two, one Zarwana noc, zarwany dzień I o co ta afera? Zaraz się pozbieram Żyje się raz Bywa i tak, nie chcemy spać, Nowa era, tylko tu i teraz Zarwana noc, zarwany dzień I o co ta afera? Czuję magię, zbieram się W myśli jestem tym kim chcę Szybciej, wyżej z każdym dniem Słowa mogą unieść mnie Tak niewiele o mnie wiesz, wiesz Zarwana noc, zarwany dzień I o co ta afera? Zaraz się pozbieram Żyje się raz Bywa i tak, nie chcemy spać Nowa era, tylko tu i teraz Zarwana noc, zarwany dzień I o co ta afera?


                      
Dzwoni telefon, to nic
Zatrzymać chcę ten moment
Choć na chwilę to był długi tydzień
Tyle spraw dręczy mnie
Powoli nie ogarniam co się dzieje
Może wczoraj zagapiłam się
Czasem na tak, czasem na nie
Wciąż idę po swoje, nie oglądam się
Choć mówią mi, to skończy się źle

In three, two, one
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera? Zaraz się pozbieram
Żyje się raz
Bywa i tak, nie chcemy spać
Nowa era, tylko tu i teraz
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera?

Zaczekam chwilę lub dwie
I nie chcę nic już zmieniać
Będzie lepiej jeśli zamknę temat
Ciemnych myśli jak te
Podobno strach ma wielkie oczy
Nie dam się zaskoczyć, nie nie

Czasem na tak, czasem na nie
Wciąż idę po swoje, nie oglądam się
Choć mówią mi, to skończy się źle

In three, two, one
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera? Zaraz się pozbieram
Żyje się raz
Bywa i tak, nie chcemy spać,
Nowa era, tylko tu i teraz
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera?

Czuję magię, zbieram się
W myśli jestem tym kim chcę
Szybciej, wyżej z każdym dniem
Słowa mogą unieść mnie
Tak niewiele o mnie wiesz, wiesz

Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera? Zaraz się pozbieram
Żyje się raz
Bywa i tak, nie chcemy spać
Nowa era, tylko tu i teraz
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera?

Dzwoni telefon, to nic
Zatrzymać chcę ten moment
Choć na chwilę to był długi tydzień
Tyle spraw dręczy mnie
Powoli nie ogarniam co się dzieje
Może wczoraj zagapiłam się
Czasem na tak, czasem na nie
Wciąż idę po swoje, nie oglądam się
Choć mówią mi, to skończy się źle

In three, two, one
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera? Zaraz się pozbieram
Żyje się raz
Bywa i tak, nie chcemy spać
Nowa era, tylko tu i teraz
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera?

Zaczekam chwilę lub dwie
I nie chcę nic już zmieniać
Będzie lepiej jeśli zamknę temat
Ciemnych myśli jak te
Podobno strach ma wielkie oczy
Nie dam się zaskoczyć, nie nie

Czasem na tak, czasem na nie
Wciąż idę po swoje, nie oglądam się
Choć mówią mi, to skończy się źle

In three, two, one
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera? Zaraz się pozbieram
Żyje się raz
Bywa i tak, nie chcemy spać,
Nowa era, tylko tu i teraz
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera?

Czuję magię, zbieram się
W myśli jestem tym kim chcę
Szybciej, wyżej z każdym dniem
Słowa mogą unieść mnie
Tak niewiele o mnie wiesz, wiesz

Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera? Zaraz się pozbieram
Żyje się raz
Bywa i tak, nie chcemy spać
Nowa era, tylko tu i teraz
Zarwana noc, zarwany dzień
I o co ta afera?

Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +0 -0

Status: Odrzucona
Wartość: 18 punktów karmy

Głosy i komentarze

anonim

Historia

Franex_19
Nowe opracowania 3 lata temu
Jagoda Kulig
Korekty 1 rok temu
kate 00
Korekty 11 miesięcy temu