Lucy Phere T.Love
Korektę nadesłał
Krzysztof Latos
1 rok temu
Komentarz: W pierwszej wersji tego opracowania byly zapisane tylko dwie zwrotki akordow, wiec z uwagi na dużą ilość linijek tekstu postanowiłem rozszerzyć akordy o całość utworu, aby grało sie, jak sądze, lepiej.
Komentarz: W pierwszej wersji tego opracowania byly zapisane tylko dwie zwrotki akordow, wiec z uwagi na dużą ilość linijek tekstu postanowiłem rozszerzyć akordy o całość utworu, aby grało sie, jak sądze, lepiej.
Instrument:
Gitara
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Kapodaster: Pierwszy Próg
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Kapodaster: Pierwszy Próg
Wstęp: C G F C F C
C
Więc Lucyfer rzekł do mnie
F
Pogadajmy spokojnie
C G F
Hej chłopaku, jak chcesz dźwignąć swój los?
G
Nawet głupi ci mówi
a F
Nie podskoczysz królowi
a G F
Lepiej ze mną nabijaj swój trzos
C
Chodźmy razem więc w drogę
F
Będziesz mówił o Bogu
C G F
Ja ci zrobię fantastyczny PR
G
Kiedy trzeba się schowam
a F
Kiedy trzeba zachowam
a G C
Jestem Lucy, a ty będziesz big star
Popatrz jak tu jest pięknie
Już czekają dziewczęta
Mówią słodko, wielbimy dziś cię
Moja trawa zielona
Kokainy ramiona
Mogą pomóc jeśli będzie ci źle.
Me królestwo jest wielkie
To co ludzkie jest piękne
Możesz mówić, że Bóg to twój dar
Mocno ściśnij me dłonie
I pamiętaj o żonie
Ja ci zrobię fantastyczny PR
Mój alkohol ma power
Na twe smutki i żale
Teraz dobrze to czujesz i wiesz
Nawet Jezus pił wino
Więc się napij z dziewczyną
A po kłótni najlepszy jest seks
Patrz kobiety cię pragnę
Coraz mocniej cię łakną
Jesteś królem dziś większym niż Bóg
Ja to wszystko sprawiłem
Ja ci dałem tę siłę
Teraz chłopcze, czas spłacić swój dług
Teraz należysz do mnie
Ja cię srodze upodlę
Możesz mówić, ze Bóg to twój wódz
Będziesz taplał się w błocie
Kiedy trzeba pomogę
Ale potem upodlę cię znów
Lucy, ja już nie mogę
Wolę chyba być z Bogiem
Czemu na mnie uparłeś tak się
Nie wymiękaj dziecino
Jesteś moją ptaszyną
Będę z tobą na dobre i złe
Jestem najlepszym kumplem
Posmutniałeś okrutnie
Ja zachcianki potrzeby twe znam
Powiedz czy chcesz do baru
Czy do konfesjonału
Jeśli trzeba zaprowadzę cię tam
Chodźmy razem więc w drogę
Będziesz mówił o Bogu
Ja ci zrobię fantastyczny PR
Kiedy trzeba się schowam
Kiedy trzeba zachowam
Jestem Lucy Phere a ty będziesz big star
Kiedy trzeba się schowam
Kiedy trzeba zachowam
Jestem Lucy a ty będziesz big star
Wstęp: C G F C F C
C
Więc Lucyfer rzekł do mnie
F
Pogadajmy spokojnie
C G F
Hej chłopaku, jak chcesz dźwignąć swój los?
G
Nawet głupi ci mówi
a F
Nie podskoczysz królowi
a G F
Lepiej ze mną nabijaj swój trzos
C
Chodźmy razem więc w drogę
F
Będziesz mówił o Bogu
C G F
Ja ci zrobię fantastyczny PR
G
Kiedy trzeba się schowam
a F
Kiedy trzeba zachowam
a G C
Jestem Lucy, a ty będziesz big star
C
Popatrz jak tu jest pięknie
F
Już czekają dziewczęta
C G F
Mówią słodko, wielbimy dziś cię
G
Moja trawa zielona
a F
Kokainy ramiona
a G C
Mogą pomóc jeśli będzie ci źle.
C
Me królestwo jest wielkie
F
To co ludzkie jest piękne
C G F
Możesz mówić, że Bóg to twój dar
G
Mocno ściśnij me dłonie
a F
I pamiętaj o żonie
a G C
Ja ci zrobię fantastyczny PR
C
Mój alkohol ma power
G
Na twe smutki i żale
C G F
Teraz dobrze to czujesz i wiesz
G
Nawet Jezus pił wino
a F
Więc się napij z dziewczyną
a G C
A po kłótni najlepszy jest seks
C
Patrz kobiety cię pragnę
F
Coraz mocniej cię łakną
C G F
Jesteś królem dziś większym niż Bóg
G
Ja to wszystko sprawiłem
a F
Ja ci dałem tę siłę
a G C
Teraz chłopcze, czas spłacić swój dług
C
Teraz należysz do mnie
F
Ja cię srodze upodlę
C G F
Możesz mówić, ze Bóg to twój wódz
G
Będziesz taplał się w błocie
a F
Kiedy trzeba pomogę
a G C
Ale potem upodlę cię znów
C
Lucy, ja już nie mogę
F
Wolę chyba być z Bogiem
C G F
Czemu na mnie uparłeś tak się
G
Nie wymiękaj dziecino
a F
Jesteś moją ptaszyną
a G C
Będę z tobą na dobre i złe
C
Jestem najlepszym kumplem
F
Posmutniałeś okrutnie
C G F
Ja zachcianki potrzeby twe znam
G
Powiedz czy chcesz do baru
a F
Czy do konfesjonału
a G C
Jeśli trzeba zaprowadzę cię tam
C
Chodźmy razem więc w drogę
F
Będziesz mówił o Bogu
C G F
Ja ci zrobię fantastyczny PR
G
Kiedy trzeba się schowam
a F
Kiedy trzeba zachowam
a G C
Jestem Lucy Phere a ty będziesz big star
G
Kiedy trzeba się schowam
a F
Kiedy trzeba zachowam
a G C
Jestem Lucy a ty będziesz big star
Wstęp:
W
Po
Hej c
N
Nie podskoc
Lep
C
K
Kiedy trzeba
Jeste
Kokai
Mogą p
I p
Ja ci
Więc
A po
Ja ci
Teraz
Kied
Ale p
Jest
Będę
Czy
Jeśl
Kied
Jest
Kied
Jest
C
G
F
C
F
C
W
C
ięc Lucyfer rzekł do mniePo
F
gadajmy spokojnieHej c
C
hłopaku, jak chcesz dźwignąG
ć swój los? F
N
G
awet głupi ci mówiNie podskoc
a
zysz królowi F
Lep
a
iej ze mną nabijaj sG
wój trzos F
C
C
hodźmy razem więc w drogęF
Będziesz mówił o BoguC
Ja ci zrobię fantaG
styczny PR F
K
G
iedy trzeba się schowamKiedy trzeba
a
zachowam F
Jeste
a
m Lucy, a ty będziesG
z big star C
C
Popatrz jak tu jest pięknieF
Już czekają dziewczętaC
Mówią słodko, wG
ielbimy dziś cięF
G
Moja trawa zielonaKokai
a
ny ramiona F
Mogą p
a
omóc jeśli bG
ędzie ci źleC
.C
Me królestwo jest wielkieF
To co ludzkie jest piękneC
Możesz mówić, G
że Bóg to twój daF
rG
Mocno ściśnij me dłonieI p
a
amiętaj o żonie F
Ja ci
a
zrobię fantG
astyczny PR C
C
Mój alkohol ma powerG
Na twe smutki i żaleC
Teraz dobrze toG
czujesz i wieF
szG
Nawet Jezus pił winoWięc
a
się napij z dziewczynF
ąA po
a
kłótni najlG
epszy jest sekC
sC
Patrz kobiety cię pragnęF
Coraz mocniej cię łaknąC
Jesteś królem dzG
iś większym niż BóF
gG
Ja to wszystko sprawiłemJa ci
a
dałem tę siłę F
Teraz
a
chłopcze, czG
as spłacić swój dłuC
gC
Teraz należysz do mnieF
Ja cię srodze upodlęC
Możesz mówić, G
ze Bóg to twój wódF
zG
Będziesz taplał się w błocieKied
a
y trzeba pomogęF
Ale p
a
otem upodlęG
cię znów C
C
Lucy, ja już nie mogęF
Wolę chyba być z BogiemC
Czemu na mniG
e uparłeś tak siF
ęG
Nie wymiękaj dziecinoJest
a
eś moją ptaszyną F
Będę
a
z tobą na dG
obre i złe C
C
Jestem najlepszym kumplemF
Posmutniałeś okrutnieC
Ja zachciankG
i potrzeby twe zF
namG
Powiedz czy chcesz do baruCzy
a
do konfesjonału F
Jeśl
a
i trzeba zapG
rowadzę cię tam C
C
Chodźmy razem więc w drogęF
Będziesz mówił o BoguC
Ja ci zrobięG
fantastyczny PRF
G
Kiedy trzeba się schowamKied
a
y trzeba zachowamF
Jest
a
em Lucy PherG
e a ty będziesz C
big starG
Kiedy trzeba się schowamKied
a
y trzeba zachowaF
mJest
a
em Lucy a ty bG
ędziesz big starC
Wstęp:
W
Po
Hej c
N
Nie podskoc
Lep
C
K
Kiedy trzeba
Jeste
Popatrz jak tu jest pięknie
Już czekają dziewczęta
Mówią słodko, wielbimy dziś cię
Moja trawa zielona
Kokainy ramiona
Mogą pomóc jeśli będzie ci źle.
Me królestwo jest wielkie
To co ludzkie jest piękne
Możesz mówić, że Bóg to twój dar
Mocno ściśnij me dłonie
I pamiętaj o żonie
Ja ci zrobię fantastyczny PR
Mój alkohol ma power
Na twe smutki i żale
Teraz dobrze to czujesz i wiesz
Nawet Jezus pił wino
Więc się napij z dziewczyną
A po kłótni najlepszy jest seks
Patrz kobiety cię pragnę
Coraz mocniej cię łakną
Jesteś królem dziś większym niż Bóg
Ja to wszystko sprawiłem
Ja ci dałem tę siłę
Teraz chłopcze, czas spłacić swój dług
Teraz należysz do mnie
Ja cię srodze upodlę
Możesz mówić, ze Bóg to twój wódz
Będziesz taplał się w błocie
Kiedy trzeba pomogę
Ale potem upodlę cię znów
Lucy, ja już nie mogę
Wolę chyba być z Bogiem
Czemu na mnie uparłeś tak się
Nie wymiękaj dziecino
Jesteś moją ptaszyną
Będę z tobą na dobre i złe
Jestem najlepszym kumplem
Posmutniałeś okrutnie
Ja zachcianki potrzeby twe znam
Powiedz czy chcesz do baru
Czy do konfesjonału
Jeśli trzeba zaprowadzę cię tam
Chodźmy razem więc w drogę
Będziesz mówił o Bogu
Ja ci zrobię fantastyczny PR
Kiedy trzeba się schowam
Kiedy trzeba zachowam
Jestem Lucy Phere a ty będziesz big star
Kiedy trzeba się schowam
Kiedy trzeba zachowam
Jestem Lucy a ty będziesz big star
C
G
F
C
F
C
W
C
ięc Lucyfer rzekł do mniePo
F
gadajmy spokojnieHej c
C
hłopaku, jak chcesz dźwignąG
ć swój los? F
N
G
awet głupi ci mówiNie podskoc
a
zysz królowi F
Lep
a
iej ze mną nabijaj sG
wój trzos F
C
C
hodźmy razem więc w drogęF
Będziesz mówił o BoguC
Ja ci zrobię fantaG
styczny PR F
K
G
iedy trzeba się schowamKiedy trzeba
a
zachowam F
Jeste
a
m Lucy, a ty będziesG
z big star C
Popatrz jak tu jest pięknie
Już czekają dziewczęta
Mówią słodko, wielbimy dziś cię
Moja trawa zielona
Kokainy ramiona
Mogą pomóc jeśli będzie ci źle.
Me królestwo jest wielkie
To co ludzkie jest piękne
Możesz mówić, że Bóg to twój dar
Mocno ściśnij me dłonie
I pamiętaj o żonie
Ja ci zrobię fantastyczny PR
Mój alkohol ma power
Na twe smutki i żale
Teraz dobrze to czujesz i wiesz
Nawet Jezus pił wino
Więc się napij z dziewczyną
A po kłótni najlepszy jest seks
Patrz kobiety cię pragnę
Coraz mocniej cię łakną
Jesteś królem dziś większym niż Bóg
Ja to wszystko sprawiłem
Ja ci dałem tę siłę
Teraz chłopcze, czas spłacić swój dług
Teraz należysz do mnie
Ja cię srodze upodlę
Możesz mówić, ze Bóg to twój wódz
Będziesz taplał się w błocie
Kiedy trzeba pomogę
Ale potem upodlę cię znów
Lucy, ja już nie mogę
Wolę chyba być z Bogiem
Czemu na mnie uparłeś tak się
Nie wymiękaj dziecino
Jesteś moją ptaszyną
Będę z tobą na dobre i złe
Jestem najlepszym kumplem
Posmutniałeś okrutnie
Ja zachcianki potrzeby twe znam
Powiedz czy chcesz do baru
Czy do konfesjonału
Jeśli trzeba zaprowadzę cię tam
Chodźmy razem więc w drogę
Będziesz mówił o Bogu
Ja ci zrobię fantastyczny PR
Kiedy trzeba się schowam
Kiedy trzeba zachowam
Jestem Lucy Phere a ty będziesz big star
Kiedy trzeba się schowam
Kiedy trzeba zachowam
Jestem Lucy a ty będziesz big star
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
Głosy i komentarze
Historia
Krzysztof Latos
W pierwszej wersji tego opracowania byly zapisane tylko dwie zwrotki akordow, wiec z uwagi na dużą ilość linijek tekstu postanowiłem rozszerzyć akordy o całość utworu, aby grało sie, jak sądze, lepiej.
Korekty
1 rok temu
|
|
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 1 rok temu
głosował za zatwierdzeniem 40 punktami 1 rok temu
I bardzo dobrze, Krzysztofie, że tak postanowiłeś :) Teraz opracowanie jest zgodne z zasadami kontrybucji i łatwiejsze (a nawet możliwe, bo wcześniej byłoby to niewykonalne) do zagrania z telefonu 1 rok temu