Ballada feudalna Jacek Kaczmarski

Korektę nadesłał
jastrzef
jastrzef
4 lata temu
Komentarz: Dodałem akordy
Instrument: Tylko Tekst Gitara
Trudność: Początkujący
Dawni fornale majątku, przywiązani do niego Bardziej niż każe rozsadek, głód, miejscowe prawo - Raby tej ziemi, wygnani z niej właśnie dlatego - Zwracam się do was - dworski pisarczyk i pachoł, Na tyle tu nieważny by grac odważnego. Do czworaków przywykli jak do pięknych domów Ci, co przyszli na wasze, jeszcze ciepłe, miejsca. Pijąc kłócą się, kłócąc - nie ufają nikomu. W nocy gardła pełne piekącego szczęścia: Narzekać, nienawidzić, kląć na ekonomów. Ten żywy nawóz co rano idzie w ziemie czarna, Wzdłuż długich bruzd ospała nadzorców robota. Gnije zgoda, panoszy się mowa wulgarna, Ziemia ciągle rodzi dla obcego złota, Pot na niskich czołach oblicza się w ziarnach. Dwór stoi jak stał - siedlisko wróbli i kukułek. (Chociaż plotka i wróżba przyszłość jakąś tu stwarza) W zmatowiałych salonach, gdzie się niegdyś snuły Karmione pamięcią duchy przodków gospodarza, Ciągle w modzie kolumny i obce statuy! Zwykle słowa wyszły już z użycia. Wielkimi porozumieć nie można się wcale. Co raz ktoś zawoła o winnych wykrycie, Pan ręką pokazuje mu graniczne pale, Za którymi znikliście wy - wygnani w przeżycie. Widzę was nieraz, kiedy twarz ukryje w dłoniach. Macie przynajmniej wasze chlubne poniżenie, Gdy, wygnanym, łuk Ziemi ojczyznę przesłonił Ciągle taką samą w waszym zapatrzeniu. Stoicie w oddali na wysokich koniach.  
D C D C D C D C Dawni fornale majątku, przywiązani do niego D G C G D C D C Bardziej niż każe rozsądek, głód miejscowe prawo D C D C D C D C Raby tej ziemi, wygnani z niej właśnie dlatego D G C G D C D C Zwracam się do was - dworski pisarczyk i pachoł h e D A D Na tyle tu nieważny by grać odważnego h Fis7 Do czworaków przywykli jak do pięknych domów h Fis7 Ci, co przyszli na wasze, jeszcze ciepłe miejsca h Fis7 Pijąc kłócą się, kłócąc - nie ufają nikomu h E A W nocy gardła pełne piekącego szczęścia h e D A D C D C Narzekać, nienawidzić, kląć na ekonomów. Ten żywy nawóz co rano idzie w ziemię czarną Wzdłuż długich bruzd ospała nadzorców robota Gnije zgoda, panoszy się mowa wulgarna Ziemia ciągle rodzi dla obcego złota Pot na niskich czołach oblicza się w ziarnach h Fis7 h Fis7 Dwór stoi jak stał - siedlisko wróbli i kukułek h Fis7 (Chociaż plotka i wróżba przyszłość jakąś tu stwarza) h Fis7 h Fis7 W zmatowiałych salonach, gdzie się niegdyś snuły h E A Karmione pamięcią duchy przodków gospodarza h e D A D C Ciągle w modzie kolumny i obce statuy! Zwykłe słowa wyszły już z użycia Wielkimi porozumieć nie można się wcale Co raz ktoś zawoła o winnych wykrycie Pan ręką pokazuje mu graniczne pale Za którymi znikliście wy - wygnani w przeżycie h Fis7 h Fis7 Widzę was nieraz, kiedy twarz ukryję w dłoniach h Fis7 Macie przynajmniej wasze chlubne poniżenie h Fis7 Gdy, wygnanym, łuk Ziemi ojczyznę przesłonił h E A Ciągle taką samą w waszym zapatrzeniu h e D A D C D Stoicie w oddali na wysokich koniach


                      
DDawni fornCale majDątku,C pDrzywiązCani do niDego C 
BDardziej niż kGaże rozsCądek, głGód miejscowe prDawo C  D  C 
RDabCy tej ziDemCi, wygnDani z niej włCaśnie dlatDego C 
ZwrDacam się dGo was - dwCorski pisGarczyk i pDachoł  C  D  C 
Na thyle tu nieweażny by grDać odważnAegDo


Do czworhaków przywykli jak do pięknych Fis7domów
Ci, co przhyszli na wasze, jeszcze ciepłe mFis7iejsca
Pijąc kłhócą się, kłócąc - nie ufają nFis7ikomu
W nocy ghardła pełne piekącego szczEęściAa
Narzhekać, nienaweidzić, klDąć na ekonAomDów. C  D  C 


Ten żywy nawóz co rano idzie w ziemię czarną
Wzdłuż długich bruzd ospała nadzorców robota
Gnije zgoda, panoszy się mowa wulgarna
Ziemia ciągle rodzi dla obcego złota
Pot na niskich czołach oblicza się w ziarnach

Dwhór stoi jak sFis7tał - siedlhisko wróbli i kuFis7kułek
(Chociaż plhotka i wróżba przyszłość jakąś tu stFis7warza)
hW zmatowiałych saFis7lonach,h gdzie się niegdyś sFis7nuły
Karmihone pamięcią duchy przEodków gospodAarza
Ciągle w mhodzie keolumny i Dobce statAuy! D  C 

Zwykłe słowa wyszły już z użycia
Wielkimi porozumieć nie można się wcale
Co raz ktoś zawoła o winnych wykrycie
Pan ręką pokazuje mu graniczne pale
Za którymi znikliście wy - wygnani w przeżycie

hWidzę was Fis7nieraz, kiedy twharz ukryję w dFis7łoniach
Mhacie przynajmniej wasze chlubne ponFis7iżenie
Gdy, wygnhanym, łuk Ziemi ojczyznę przesFis7łonił
Cihągle taką samą w waszym zapatrzEeniAu
Stohicie w oddeali nDa wysokich kAoniDach  C  D 

Dawni fornale majątku, przywiązani do niego
Bardziej niż każe rozsadek, głód, miejscowe prawo -
Raby tej ziemi, wygnani z niej właśnie dlatego -
Zwracam się do was - dworski pisarczyk i pachoł,
Na tyle tu nieważny by grac odważnego.

Do czworaków przywykli jak do pięknych domów
Ci, co przyszli na wasze, jeszcze ciepłe, miejsca.
Pijąc kłócą się, kłócąc - nie ufają nikomu.
W nocy gardła pełne piekącego szczęścia:
Narzekać, nienawidzić, kląć na ekonomów.

Ten żywy nawóz co rano idzie w ziemie czarna,
Wzdłuż długich bruzd ospała nadzorców robota.
Gnije zgoda, panoszy się mowa wulgarna,
Ziemia ciągle rodzi dla obcego złota,
Pot na niskich czołach oblicza się w ziarnach.

Dwór stoi jak stał - siedlisko wróbli i kukułek.
(Chociaż plotka i wróżba przyszłość jakąś tu stwarza)
W zmatowiałych salonach, gdzie się niegdyś snuły
Karmione pamięcią duchy przodków gospodarza,
Ciągle w modzie kolumny i obce statuy!

Zwykle słowa wyszły już z użycia.
Wielkimi porozumieć nie można się wcale.
Co raz ktoś zawoła o winnych wykrycie,
Pan ręką pokazuje mu graniczne pale,
Za którymi znikliście wy - wygnani w przeżycie.

Widzę was nieraz, kiedy twarz ukryje w dłoniach.
Macie przynajmniej wasze chlubne poniżenie,
Gdy, wygnanym, łuk Ziemi ojczyznę przesłonił
Ciągle taką samą w waszym zapatrzeniu.
Stoicie w oddali na wysokich koniach.




Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +3 -1

Status: Zatwierdzona
Wartość: 18 punktów karmy

Głosy i komentarze

  • alonso
    alonso

    głosował za odrzuceniem z -40 punktami 4 lata temu

  • floem
    floem

    głosował za zatwierdzeniem 60 punktami 4 lata temu

  • gosjusz
    gosjusz

    głosował za zatwierdzeniem 50 punktami 4 lata temu

  • patkakr
    patkakr

    głosował za zatwierdzeniem 30 punktami 4 lata temu

  • jastrzef
    jastrzef

    Widzę, że alonso odrzuca wszystko, co popadnie, bez uzasadnienia, jeśli ktoś ma więcej punktów od niego :D 4 lata temu

anonim

Historia

jastrzef
Dodałem akordy
Korekty 4 lata temu