Piosenka dla mężatki Limboski

Korektę nadesłał
Łksz Zlńsky
Łksz Zlńsky
1 rok temu
Instrument: Tylko Tekst
myślałem o tobie dziś rano powoli ze snu się budziłem mniej więcej gdy napisałaś że wcale nie chciałaś o nie że chwilę spłoszyłem, to wiem i wiedzą to anioły i śnieg niech się dzieje jak chce ja nic nie napiszę o nie Tylko tych parę obietnic co w moim zachwycie złożyłaś tak lekko, które mi w duszy zasiałaś bo przecież nie jesteś kobietą uległą a one trawią się w słońcu nie rosną a deszczu nie będzie dopóki ty ich nie zwilżysz wilgocią i miejsca nie znajdziesz i dla mnie deszcz deszcz deszcz czekamy nie każ nam tańczyć deszcz deszcze deszcz czekamy nie każ nam ginąć bo cóż jest lepszego na świecie niż dwoje na własnej planecie bez szansy na powrót na ziemię bez szansy na siebie więc niech nas dalej trzymają w opiece mądrość cierpliwość i męka smaki z daleka pożegnań bez walki i wspomnień niejasnych demony moralnych katastrof wczoraj tam były podobno te od radości i szczęścia niech lepiej nas tulą osobno teraz jesteśmy za słabi lecz będą nas jeszcze kochali ciebie i mnie takich jak jesteśmy dziś zostańmy ja tutaj ty tam dajmy sobie parę lat zapamiętajmy siebie bez wad i w ubraniu  
a myślałem o tobie dziś rano d powoli ze snu się budziłem E mniej więcej gdy napisałaś C E że wcale nie chciałaś o nie a że chwilę spłoszyłem, to wiem d i wiedzą to anioły i śnieg E niech się dzieje jak chce C E ja nic nie napiszę o nie a Tylko tych parę obietnic co w moim zachwycie d złożyłaś tak lekko, E które mi w duszy zasiałaś bo przecież C E nie jesteś kobietą uległą a a one trawią się w słońcu nie rosną d a deszczu nie będzie dopóki E ty ich nie zwilżysz wilgocią i miejsca nie znajdziesz i dla mnie F deszcz deszcz deszcz C czekamy nie każ nam tańczyć F deszcz deszcze deszcz C czekamy nie każ nam ginąć a bo cóż jest lepszego na świecie d niż dwoje na własnej planecie E bez szansy na powrót na ziemię a bez szansy na siebie więc niech nas dalej trzymają w opiece mądrość cierpliwość i męka smaki z daleka pożegnań bez walki i wspomnień niejasnych demony moralnych katastrof wczoraj tam były podobno te od radości i szczęścia niech lepiej nas tulą osobno teraz jesteśmy za słabi lecz będą nas jeszcze kochali ciebie i mnie takich jak jesteśmy dziś zostańmy ja tutaj ty tam dajmy sobie parę lat zapamiętajmy siebie bez wad i w ubraniu  


                      
amyślałem o tobie dziś rano
dpowoli ze snu się budziłem
Emniej więcej gdy napisałaś
Cże wcale nie chciałaś Eo nie


aże chwilę spłoszyłem, to wiem
di wiedzą to anioły i śnieg
Eniech się dzieje jak chce
Cja nic nie napiszę oE nie


aTylko tych parę obietnic co w moim zachwycie
dzłożyłaś tak lekko,
które mi Ew duszy zasiałaś bo przecież
Cnie jesteś kobietą Euległą


aa one trawią się w słońcu nie rosną
a deszczu ndie będzie dopóki
Ety ich nie zwilżysz wilgocią
i miejsca nie znajdziesz i dla mnie


Fdeszcz deszcz deszcz
czekamy Cnie każ nam tańczyć
Fdeszcz deszcze deszcz
czekamy Cnie każ nam ginąć

abo cóż jest lepszego na świecie
dniż dwoje na własnej planecie
Ebez szansy na powrót na ziemię
bez szansy na asiebie


więc niech nas dalej trzymają w opiece
mądrość cierpliwość i męka
smaki z daleka pożegnań bez walki
i wspomnień niejasnych

demony moralnych katastrof
wczoraj tam były podobno
te od radości i szczęścia
niech lepiej nas tulą osobno

teraz jesteśmy za słabi
lecz będą nas jeszcze kochali
ciebie i mnie
takich jak jesteśmy dziś

zostańmy ja tutaj ty tam
dajmy sobie parę lat
zapamiętajmy siebie bez wad
i w ubraniu




myślałem o tobie dziś rano
powoli ze snu się budziłem
mniej więcej gdy napisałaś
że wcale nie chciałaś o nie

że chwilę spłoszyłem, to wiem
i wiedzą to anioły i śnieg
niech się dzieje jak chce
ja nic nie napiszę o nie

Tylko tych parę obietnic co w moim zachwycie
złożyłaś tak lekko,
które mi w duszy zasiałaś bo przecież
nie jesteś kobietą uległą

a one trawią się w słońcu nie rosną
a deszczu nie będzie dopóki
ty ich nie zwilżysz wilgocią
i miejsca nie znajdziesz i dla mnie

deszcz deszcz deszcz
czekamy nie każ nam tańczyć
deszcz deszcze deszcz
czekamy nie każ nam ginąć

bo cóż jest lepszego na świecie
niż dwoje na własnej planecie
bez szansy na powrót na ziemię
bez szansy na siebie


więc niech nas dalej trzymają w opiece
mądrość cierpliwość i męka
smaki z daleka pożegnań bez walki
i wspomnień niejasnych

demony moralnych katastrof
wczoraj tam były podobno
te od radości i szczęścia
niech lepiej nas tulą osobno

teraz jesteśmy za słabi
lecz będą nas jeszcze kochali
ciebie i mnie
takich jak jesteśmy dziś

zostańmy ja tutaj ty tam
dajmy sobie parę lat
zapamiętajmy siebie bez wad
i w ubraniu




Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +0 -2

Status: Odrzucona
Wartość: 2 punkty karmy

Głosy i komentarze

  • Wojtek M
    Wojtek M
    Niezgodność z zasadami kontrybucji

    głosował za odrzuceniem z -60 punktami 1 rok temu

  • Artur Kasperski
    Artur Kasperski
    Jak poniżej

    głosował za odrzuceniem z -40 punktami 1 rok temu

anonim

Historia

Łksz Zlńsky
Korekty 1 rok temu