Hej, uśmiechnij się Hej, uśmiechnij się Czasem myślisz sobie czego to nie zrobię Choć problemów tysiąc masz na głowie A tu czas ucieka załoga narzeka i na kolacje czeka Zanim słońce wstanie chcesz zrobić śniadanie A tu ktoś w kambuzie suszy pranie Nie ma na to rady Sięgasz do szuflady po pół spleśniałej czekolady Hej, uśmiechnij się Wznieś w górę dłoń I machaj nad głowami Hej, nie przejmuj się Gdy forsy brak żyć można marzeniami Gdybyś tak od rana zjadł sobie banana Miał byś siłę wziąć mnie na barana Zanieść mnie na keje, sprawdzić co się dzieje I z której strony wieje Potem na golasa poskakać hop sa sa A niech sobie myślą, że to kiełbasa Polatać po plaży puki słońce praży Czy ktoś jeszcze się odważy Hej, uśmiechnij się Wznieś w górę dłoń I machaj nad głowami Hej, nie przejmuj się Gdy forsy brak żyć można marzeniami Regaty w Sztynorcie, szanty w starym porcie Nikt się dziś nie chowa w ciemnym kącie Tu się piwo leje, świat w koło szaleje Nikt się dzisiaj nie starzeje Gdy Ci łańcuch spadnie, gdy Cię ktoś okradnie Nie przeklinaj bracie bo to nie ładnie Pożycz na dwa piwa, na butelkę wina Bo przygoda się zaczyna Hej, uśmiechnij się Wznieś w górę dłoń I machaj nad głowami Hej, nie przejmuj się Gdy forsy brak żyć można marzeniami  

Hej, uśmiechnij się A cis fis D E Hej, uśmiechnij się Czasem myślisz sobie czego to nie zrobię A Choć problemów tysiąc masz na głowie cis A tu czas ucieka załoga narzeka i na kolacje czeka fis h E Zanim słońce wstanie chcesz zrobić śniadanie A A tu ktoś w kambuzie suszy pranie cis Nie ma na to rady fis Sięgasz do szuflady po pół spleśniałej czekolady fis h E Hej, uśmiechnij się A cis Wznieś w górę dłoń I machaj nad głowami fis D E Hej, nie przejmuj się A cis Gdy forsy brak żyć można marzeniami fis D E Gdybyś tak od rana zjadł sobie banana Miał byś siłę wziąć mnie na barana Zanieść mnie na keje, sprawdzić co się dzieje I z której strony wieje Potem na golasa poskakać hop sa sa A niech sobie myślą, że to kiełbasa Polatać po plaży puki słońce praży Czy ktoś jeszcze się odważy Hej, uśmiechnij się Wznieś w górę dłoń I machaj nad głowami Hej, nie przejmuj się Gdy forsy brak żyć można marzeniami Regaty w Sztynorcie, szanty w starym porcie Nikt się dziś nie chowa w ciemnym kącie Tu się piwo leje, świat w koło szaleje Nikt się dzisiaj nie starzeje Gdy Ci łańcuch spadnie, gdy Cię ktoś okradnie Nie przeklinaj bracie bo to nie ładnie Pożycz na dwa piwa, na butelkę wina Bo przygoda się zaczyna Hej, uśmiechnij się Wznieś w górę dłoń I machaj nad głowami Hej, nie przejmuj się Gdy forsy brak żyć można marzeniami