Budzikom śmierć Piasek
Korektę nadesłał
Wojtek M
1 rok temu
Komentarz: Dodałem akordy do wersji studyjnej: https://www.youtube.com/watch?v=8jM_HjXiPoo
Komentarz: Dodałem akordy do wersji studyjnej: https://www.youtube.com/watch?v=8jM_HjXiPoo
Drugi Wykonawca:
Rober Chojnacki
Instrument:Tylko Tekst
Gitara
Trudność:
Początkujący
Strojenie:
klasyczne (E A D G H e)
Kapodaster:
Drugi Próg
Tonacja:
H
Instrument:
Trudność:
Strojenie:
Kapodaster:
Tonacja:
No jeszcze nie, nikt nie obudzi mnie
właśnie przychodzi najlepszy sen
już jestem w środku genialnie cicho jest
telefon dzwoni a może go zjeść
na dworze zima jak nie to leje deszcz
naciągnę kołdrę tak lepie to wiem
tu żar tropików i o czymś jeszcze śnię
wstań jeśli musisz bo ja chyba nie
I do południa budzikom śmierć
a po północy niech dzwoni kto chce
rano trzeba wstać, rano to jest
tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie
Zdobywam skarb i całkiem niezłą... wiesz
byłaby moja a czuję że gdzieś
sąsiad z wiertarą morderczo skrada się
to cisza dzienna jest bo ja jeszcze śpię
I do południa budzikom śmierć
a po północy niech dzwoni kto chce
rano trzeba wstać, rano to jest
tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie
Świat lepszy jest piękny jest świat
gdy można spać
śpij oczy zmruż kotki dwa i
i takie tam
I do południa...
{Wstęp}
A D G D
A D G D
A D G D
A D G D A
{Zwrotka 1}
A D G A
No, jeszcze niech nikt nie obudzi mnie,
A D G A
Właśnie przychodzi najlepszy sen.
A D G A
Już jestem w środku, genialnie cicho jest,
A D G A
Telefon dzwoni, a może go zjeść.
A D G A
Na dworze zima, jak nie, to leje deszcz,
A D G A
Naciągnę kołdrę, tak lepiej, to wiem.
A D G A
Tu żar tropików i o czymś jeszcze śnię.
A D G A
Wstań, jeśli musisz, bo ja chyba nie.
{Refren}
G D A
I do południa budzikom śmierć,
G D G A
A po północy niech dzwoni kto chce.
D A
Rano trzeba wstać, rano to jest
G D G A
Tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie.
[Interlude]
A D G D
A D G D A
{Zwrotka 1}
A D G D
Zdobywam skarb i całkiem niezłą, wiesz,
A D G A
Byłaby moja, a czuję, że gdzieś
A D G D
Sąsiad z wiertarą morderczo skrada się.
A D G A
To cisza dzienna jest, bo ja jeszcze śpię.
{Refren}
G D A
I do południa budzikom śmierć,
G D G A
A po północy niech dzwoni kto chce.
D A
Rano trzeba wstać, rano to jest
G D G A
Tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie.
G D A
I do południa budzikom śmierć,
G D G A
A po północy niech dzwoni kto chce.
D A
Rano trzeba wstać, rano to jest
G D G A
Tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie.
{Interludium}
D A G D A
Świat lepszy jest, piękny jest świat, gdy można spać.
D A G D A
Śpij, oczy zmruż, "Kotki dwa" i, i takie tam.
{Refren}
G D A
I do południa budzikom śmierć,
G D G A
A po północy niech dzwoni kto chce.
D A
Rano trzeba wstać, rano to jest
G D G A
Tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie.
G D A
I do południa budzikom śmierć,
G D G A
A po północy niech dzwoni kto chce.
D A
Rano trzeba wstać, rano to jest
G D G A
Tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie.
G D A
I do południa budzikom śmierć,
G D G A
A po północy niech dzwoni kto chce.
D A
Rano trzeba wstać, rano to jest
G D G A
Tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie.
{Do wyciszenia}
G D A
I do południa budzikom śmierć,
G D G A
A po północy niech dzwoni kto chce.
D A
Rano trzeba wstać, rano to jest
G D G A
Tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie.
Wstęp
Zwrotka 1
Refren
I do po
Rano trzeba
[Interlude]
Zwrotka 1
Refren
I do po
Rano trzeba
I do po
Rano trzeba
Interludium
Refren
I do po
Rano trzeba
I do po
Rano trzeba
I do po
Rano trzeba
Do wyciszenia
I do po
Rano trzeba
A
D
G
D
A
D
G
D
A
D
G
D
A
D
G
D
A
Zwrotka 1
A
No, jeszcze D
niech nikt G
nie obudzi A
mnie,A
Właśnie przyD
chodzi G
najlepszy A
sen.A
Już jestem w D
środku, geG
nialnie cicho A
jest,A
Telefon D
dzwoni, a G
może go A
zjeść.A
Na dworze D
zima, jak G
nie, to leje A
deszcz,A
Naciągnę D
kołdrę, tak G
lepiej, to A
wiem.A
Tu żar troD
pików i G
o czymś jeszcze A
śnię.A
Wstań, jeśli D
musisz, bo G
ja chyba A
nie.Refren
I do po
G
łudnia D
budzikom A
śmierć,G
A po półD
nocy niech G
dzwoni kto A
chce.Rano trzeba
D
wstać, rano to A
jestG
Tak gdzieś po D
pierwszej, bo G
później już A
nie.[Interlude]
A
D
G
D
A
D
G
D
A
Zwrotka 1
A
Zdobywam D
skarb i G
całkiem niezłą, D
wiesz,A
Byłaby D
moja, a G
czuję, że A
gdzieśA
Sąsiad z wierD
tarą morG
derczo skrada D
się.A
To cisza D
dzienna jest, bo G
ja jeszcze A
śpię.Refren
I do po
G
łudnia D
budzikom A
śmierć,G
A po półD
nocy niech G
dzwoni kto A
chce.Rano trzeba
D
wstać, rano to A
jestG
Tak gdzieś po D
pierwszej, bo G
później już A
nie.I do po
G
łudnia D
budzikom A
śmierć,G
A po półD
nocy niech G
dzwoni kto A
chce.Rano trzeba
D
wstać, rano to A
jestG
Tak gdzieś po D
pierwszej, bo G
później już A
nie.Interludium
D
Świat A
lepszy jest, G
piękny jest D
świat, gdy można A
spać.D
Śpij, A
oczy zmruż, "G
Kotki dwa" D
i, i takie A
tam.Refren
I do po
G
łudnia D
budzikom A
śmierć,G
A po półD
nocy niech G
dzwoni kto A
chce.Rano trzeba
D
wstać, rano to A
jestG
Tak gdzieś po D
pierwszej, bo G
później już A
nie.I do po
G
łudnia D
budzikom A
śmierć,G
A po półD
nocy niech G
dzwoni kto A
chce.Rano trzeba
D
wstać, rano to A
jestG
Tak gdzieś po D
pierwszej, bo G
później już A
nie.I do po
G
łudnia D
budzikom A
śmierć,G
A po półD
nocy niech G
dzwoni kto A
chce.Rano trzeba
D
wstać, rano to A
jestG
Tak gdzieś po D
pierwszej, bo G
później już A
nie.Do wyciszenia
I do po
G
łudnia D
budzikom A
śmierć,G
A po półD
nocy niech G
dzwoni kto A
chce.Rano trzeba
D
wstać, rano to A
jestG
Tak gdzieś po D
pierwszej, bo G
później już A
nie.No jeszcze nie, nikt nie obudzi mnie
właśnie przychodzi najlepszy sen
już jestem w środku genialnie cicho jest
telefon dzwoni a może go zjeść
na dworze zima jak nie to leje deszcz
naciągnę kołdrę tak lepie to wiem
tu żar tropików i o czymś jeszcze śnię
wstań jeśli musisz bo ja chyba nie
I do południa budzikom śmierć
a po północy niech dzwoni kto chce
rano trzeba wstać, rano to jest
tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie
Zdobywam skarb i całkiem niezłą... wiesz
byłaby moja a czuję że gdzieś
sąsiad z wiertarą morderczo skrada się
to cisza dzienna jest bo ja jeszcze śpię
I do południa budzikom śmierć
a po północy niech dzwoni kto chce
rano trzeba wstać, rano to jest
tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie
Świat lepszy jest piękny jest świat
gdy można spać
śpij oczy zmruż kotki dwa i
i takie tam
I do południa...
właśnie przychodzi najlepszy sen
już jestem w środku genialnie cicho jest
telefon dzwoni a może go zjeść
na dworze zima jak nie to leje deszcz
naciągnę kołdrę tak lepie to wiem
tu żar tropików i o czymś jeszcze śnię
wstań jeśli musisz bo ja chyba nie
I do południa budzikom śmierć
a po północy niech dzwoni kto chce
rano trzeba wstać, rano to jest
tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie
Zdobywam skarb i całkiem niezłą... wiesz
byłaby moja a czuję że gdzieś
sąsiad z wiertarą morderczo skrada się
to cisza dzienna jest bo ja jeszcze śpię
I do południa budzikom śmierć
a po północy niech dzwoni kto chce
rano trzeba wstać, rano to jest
tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie
Świat lepszy jest piękny jest świat
gdy można spać
śpij oczy zmruż kotki dwa i
i takie tam
I do południa...
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +3 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 18 punktów karmy
Głosy i komentarze
Historia
Wojtek M
Dodałem akordy do wersji studyjnej:
https://www.youtube.com/watch?v=8jM_HjXiPoo
Korekty
1 rok temu
|
głosował za zatwierdzeniem 5 punktami 1 rok temu
głosował za zatwierdzeniem 50 punktami 1 rok temu
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 1 rok temu