Dolina w długich cieniach Stare Dobre Małżeństwo
Korektę nadesłał
amperd
1 rok temu
Instrument:
Gitara
Trudność: Początkujący
Trudność: Początkujący
a D G C a H7 e a D G C a H7 e
e H7
Kiedy przybyłem do tej doliny,
G D
Dzień miał się ku zachodowi.
C G
I można było słońca blask łagodny
H7 e
Nareszcie znosić bez zmrużenia powiek.
C G
I można było słońca blask łagodny
H7 e
Nareszcie znosić bez zmrużenia powiek.
C G
Dolina zaś leżała w długich cieniach
H7 e
Między górami sinoniebieskimi;
C G
Cicho i spokojnie tu było
H7 e
dawno po wojnie.
C G
Cicho i spokojnie tu było
H7 e
dawno po wojnie.
H7
Głowa mi też ciążyła,
G D
Byłem zmęczony długą znojną drogą,
C G
Wszystkiego miałem dosyć i w myślach
H7 e
Widziałem wreszcie tu gościnę błogą.
C G
Wszystkiego miałem dosyć i w myślach
H7 e
Widziałem wreszcie tu gościnę błogą.
C G
Dolina ta leżała w długich cieniach
H7 e
Między górami sinoniebieskimi;
C G
Cicho i spokojnie tu było
H7 e
dawno po wojnie.
C G
Cicho i spokojnie tu było
H7 e
dawno po wojnie.
H7
Długo myślałem: w dół nie poleciałem.
G D
Żalu jak na razie nie mam.
C G
Już słońce zaszło, a ja dalej stałem,
H7 e
I stamtąd właśnie tu zaszedłem śpiewać!
C G
Już słońce zaszło, a ja dalej stałem,
H7 e
I stamtąd właśnie tu zaszedłem śpiewać!
C G
Dolina śmierci leży w długich cieniach
H7 e
Między górami sinoniebieskimi;
C G
Cicho i spokojnie tam jest już
H7 e
dawno po wojnie.
C G
Cicho i spokojnie tam jest już
H7 e a D G C a H7 e a D G C a H7 e
dawno po wojnie.
a D G e a H7 e a D G e a H7 e
e H7
Kiedy przybyłem do tej doliny,
G D
Dzień miał się ku zachodowi.
C G
I można było słońca blask łagodny
H7 e
Nareszcie znosić bez zmrużenia powiek.
C G
I można było słońca blask łagodny
H7 e
Nareszcie znosić bez zmrużenia powiek.
C G
Dolina zaś leżała w długich cieniach
H7 e
Między górami sinoniebieskimi;
C G
Cicho i spokojnie tu było
H7 e
dawno po wojnie.
C G
Cicho i spokojnie tu było
H7 e
dawno po wojnie.
H7
Głowa mi też ciążyła,
G D
Byłem zmęczony długą znojną drogą,
C G
Wszystkiego miałem dosyć i w myślach
H7 e
Widziałem wreszcie tu gościnę błogą.
C G
Wszystkiego miałem dosyć i w myślach
H7 e
Widziałem wreszcie tu gościnę błogą.
C G
Dolina ta leżała w długich cieniach
H7 e
Między górami sinoniebieskimi;
C G
Cicho i spokojnie tu było
H7 e
dawno po wojnie.
C G
Cicho i spokojnie tu było
H7 e
dawno po wojnie.
H7
Długo myślałem: w dół nie poleciałem.
G D
Żalu jak na razie nie mam.
C G
Już słońce zaszło, a ja dalej stałem,
H7 e
I stamtąd właśnie tu zaszedłem śpiewać!
C G
Już słońce zaszło, a ja dalej stałem,
H7 e
I stamtąd właśnie tu zaszedłem śpiewać!
C G
Dolina śmierci leży w długich cieniach
H7 e
Między górami sinoniebieskimi;
C G
Cicho i spokojnie tam jest już
H7 e
dawno po wojnie.
C G
Cicho i spokojnie tam jest już
H7 e a D G e a H7 e a D G e a H7 e
dawno po wojnie.
a
D
G
e
a
H7
e
a
D
G
e
a
H7
e
Kiedy przy
e
byłem do tej doH7
liny,Dzi
G
eń miał się ku zachodD
owi.I m
C
ożna było słońca blG
ask łagodnyNar
H7
eszcie znosić bez zmrużenia pe
owiek.I m
C
ożna było słońca blG
ask łagodnyNar
H7
eszcie znosić bez zmrużenia pe
owiek.Dol
C
ina zaś leżała w długich ciG
eniachMiędzy g
H7
órami sinoniebieske
imi;C
C
icho i spokojnie tG
u byłoH7
dawno po we
ojnie.C
C
icho i spokojnie tG
u byłoH7
dawno po we
ojnie.Głowa mi też ciąż
H7
yła,Byłem zmęcz
G
ony długą znojną drD
ogą,Wszystki
C
ego miałem dosyć G
i w myślachWidzi
H7
ałem wreszcie tu gościnę błe
ogą.Wszystki
C
ego miałem dosyć G
i w myślachWidzi
H7
ałem wreszcie tu gościnę błe
ogą.D
C
olina ta leżała w długich ciG
eniachMiędzy gór
H7
ami sinoniebieske
imi;C
C
icho i spokojnie tG
u byłoH7
dawno po we
ojnie.C
C
icho i spokojnie tG
u byłoH7
dawno po we
ojnie.Długo myślałem: w dół nie poleci
H7
ałem.Ż
G
alu jak na razie nD
ie mam.Już sł
C
ońce zaszło, a ja dG
alej stałem,I st
H7
amtąd właśnie tu zaszedłem śpie
ewać!Już sł
C
ońce zaszło, a ja dG
alej stałem,I st
H7
amtąd właśnie tu zaszedłem śpie
ewać!Dol
C
ina śmierci leży w długich ciG
eniachMiędzy gór
H7
ami sinoniebieske
imi;C
C
icho i spokojnie tG
am jest jużH7
dawno po we
ojnie.C
C
icho i spokojnie tG
am jest jużH7
dawno po we
ojnie. a
D
G
e
a
H7
e
a
D
G
e
a
H7
e
a
D
G
C
a
H7
e
a
D
G
C
a
H7
e
Kiedy przy
e
byłem do tej doH7
liny,Dzi
G
eń miał się ku zachodD
owi.I m
C
ożna było słońca blG
ask łagodnyNar
H7
eszcie znosić bez zmrużenia pe
owiek.I m
C
ożna było słońca blG
ask łagodnyNar
H7
eszcie znosić bez zmrużenia pe
owiek.Dol
C
ina zaś leżała w długich ciG
eniachMiędzy g
H7
órami sinoniebieske
imi;C
C
icho i spokojnie tG
u byłoH7
dawno po we
ojnie.C
C
icho i spokojnie tG
u byłoH7
dawno po we
ojnie.Głowa mi też ciąż
H7
yła,Byłem zmęcz
G
ony długą znojną drD
ogą,Wszystki
C
ego miałem dosyć G
i w myślachWidzi
H7
ałem wreszcie tu gościnę błe
ogą.Wszystki
C
ego miałem dosyć G
i w myślachWidzi
H7
ałem wreszcie tu gościnę błe
ogą.D
C
olina ta leżała w długich ciG
eniachMiędzy gór
H7
ami sinoniebieske
imi;C
C
icho i spokojnie tG
u byłoH7
dawno po we
ojnie.C
C
icho i spokojnie tG
u byłoH7
dawno po we
ojnie.Długo myślałem: w dół nie poleci
H7
ałem.Ż
G
alu jak na razie nD
ie mam.Już sł
C
ońce zaszło, a ja dG
alej stałem,I st
H7
amtąd właśnie tu zaszedłem śpie
ewać!Już sł
C
ońce zaszło, a ja dG
alej stałem,I st
H7
amtąd właśnie tu zaszedłem śpie
ewać!Dol
C
ina śmierci leży w długich ciG
eniachMiędzy gór
H7
ami sinoniebieske
imi;C
C
icho i spokojnie tG
am jest jużH7
dawno po we
ojnie.C
C
icho i spokojnie tG
am jest jużH7
dawno po we
ojnie. a
D
G
C
a
H7
e
a
D
G
C
a
H7
e
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +3 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
głosował za zatwierdzeniem 60 punktami 1 rok temu
głosował za zatwierdzeniem 30 punktami 1 rok temu
głosował za zatwierdzeniem 40 punktami 1 rok temu