Z wielkiej nieśmiałości Bogusław Mec
Ta piosenka ma jedno opublikowane opracowanie
Drugi Wykonawca: Marcin Rozynek
Autor Tekstu: Wojciech Młynarski
Kompozytor: Aleksander Maliszewski
Album: Nie Biegnij Tak
Rok: 1980
Instrument: Tylko Tekst
Drugi Wykonawca: Marcin Rozynek
Autor Tekstu: Wojciech Młynarski
Kompozytor: Aleksander Maliszewski
Album: Nie Biegnij Tak
Rok: 1980
Instrument: Tylko Tekst
Treść
Krótko piszę, bo
Niewiele tak o pani wiem
Mało tak o pani wiem
Wstaje pani wczesnym dniem
Zmierzchem chodzi z psem
Krótko piszę, bo
Dość listów pani co dzień ma
I niewiele o to dba
Że pod oknem pani cień
Długi cień - to ja
Z wielkiej nieśmiałości mej
Drży mi serce, dłonie drżą
Proszę, pani, nie drwij z niej
Z niej tej śmieszny list się wziął
Z wielkiej nieśmiałości mej
Kryję się w uliczny mrok
Proszę, nie drwij, nie drwij z niej
Bo z niej do miłości krok
Może jasna łza
Na twych rzęsach drży, o-oo
Może czekasz na
Na ten właśnie list, o-oo
Krótko piszę, bo
Niewiele tak o sobie wiem
Bo co ja o sobie wiem?
Tylko to, że pani jest
Jawą mą i snem!
Z wielkiej nieśmiałości mej
Drży mi serce, dłonie drżą
Proszę, pani, nie drwij z niej
Z niej tej śmieszny list się wziął
Z wielkiej nieśmiałości mej
Kryję się w uliczny mrok
Proszę, nie drwij, nie drwij z niej
Bo z niej do miłości krok
Proszę, nie drwij, nie drwij z niej
Bo z niej do miłości krok
Niewiele tak o pani wiem
Mało tak o pani wiem
Wstaje pani wczesnym dniem
Zmierzchem chodzi z psem
Krótko piszę, bo
Dość listów pani co dzień ma
I niewiele o to dba
Że pod oknem pani cień
Długi cień - to ja
Z wielkiej nieśmiałości mej
Drży mi serce, dłonie drżą
Proszę, pani, nie drwij z niej
Z niej tej śmieszny list się wziął
Z wielkiej nieśmiałości mej
Kryję się w uliczny mrok
Proszę, nie drwij, nie drwij z niej
Bo z niej do miłości krok
Może jasna łza
Na twych rzęsach drży, o-oo
Może czekasz na
Na ten właśnie list, o-oo
Krótko piszę, bo
Niewiele tak o sobie wiem
Bo co ja o sobie wiem?
Tylko to, że pani jest
Jawą mą i snem!
Z wielkiej nieśmiałości mej
Drży mi serce, dłonie drżą
Proszę, pani, nie drwij z niej
Z niej tej śmieszny list się wziął
Z wielkiej nieśmiałości mej
Kryję się w uliczny mrok
Proszę, nie drwij, nie drwij z niej
Bo z niej do miłości krok
Proszę, nie drwij, nie drwij z niej
Bo z niej do miłości krok
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Nowe opracowania +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
głosował za zatwierdzeniem 40 punktami 1 rok temu
głosował za zatwierdzeniem 60 punktami 1 rok temu