Nic dwa razy Sanah
Korektę nadesłał
Aleksandra Przybyła
10 miesięcy temu
Instrument:
Gitara
Trudność:Średni
Początkujący
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Tonacja: Gis
Trudność:
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Tonacja: Gis
Gis Es
Nic dwa razy się nie zdarza
f Cis
I nie zdarzy, z tej przyczyny
Gis Es
Zrodziliśmy się bez wprawy
f Cis
I pomrzemy bez rutyny
Gis Es
Choćbyśmy uczniami byli
f Cis
Najtępszymi w szkole świata
Gis Es
Nie będziemy repetować
f Cis
Żadnej zimy ani lata
Gis Es
Żaden dzień się nie powtórzy
f Cis
Nie ma dwóch podobnych nocy
Gis Es
Dwóch tych samych pocałunków
f Cis
Dwóch jednakich spojrzeń w oczy
Gis Es
Wczoraj, kiedy twoje imię
f Cis
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Gis Es
Tak mi było, jakby róża
f Cis
Przez otwarte wpadła okno
Gis Es
Wczoraj, kiedy twoje imię
f Cis
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Gis Es
Tak mi było, jakby róża
f Cis
Przez otwarte wpadła okno
Gis Es
Dziś, kiedy jesteśmy razem
f Cis
Odwróciłam twarz ku ścianie
Gis Es
Róża? Jak wygląda róża?
f Cis
Czy to kwiat? A może kamień?
Gis Es
Czemu ty się, zła godzino
f Cis
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Gis Es
Jesteś - a więc musisz minąć
f Cis
Miniesz - a więc to jest piękne
Gis Es
Wczoraj, kiedy twoje imię
f Cis
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Gis Es
Tak mi było, jakby róża
f Cis
Przez otwarte wpadła okno
Gis Es
Wczoraj, kiedy twoje imię
f Cis
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Gis Es
Tak mi było, jakby róża
f Cis
Przez otwarte wpadła okno
Gis Es
Uśmiechnięci, współobjęci
f Cis
Próbujemy szukać zgody
Gis Es
Choć różnimy się od siebie
f Cis
Jak dwie krople czystej wody
Gis Es
Uśmiechnięci, współobjęci
f Cis
Próbujemy szukać zgody
Gis Es
Choć różnimy się od siebie
f Cis
Jak dwie krople czystej wody
Gis Es
Czemu ty się, zła godzino
f Cis
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Gis Es
Jesteś - a więc musisz minąć
f Cis
Miniesz - a więc to jest piękne
Gis Es
Nic dwa razy się nie zdarza
f Cis
I nie zdarzy, z tej przyczyny
Gis Es
Zrodziliśmy się bez wprawy
f Cis
I pomrzemy bez rutyny
Gis Es
Choćbyśmy uczniami byli
f Cis
Najtępszymi w szkole świata
Gis Es
Nie będziemy repetować
f Cis
Żadnej zimy ani lata
Gis Es
Żaden dzień się nie powtórzy
f Cis
Nie ma dwóch podobnych nocy
Gis Es
Dwóch tych samych pocałunków
f Cis
Dwóch jednakich spojrzeń w oczy
Gis Es
Wczoraj, kiedy twoje imię
f Cis
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Gis Es
Tak mi było, jakby róża
f Cis
Przez otwarte wpadła okno
Gis Es
Wczoraj, kiedy twoje imię
f Cis
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Gis Es
Tak mi było, jakby róża
f Cis
Przez otwarte wpadła okno
Gis Es
Dziś, kiedy jesteśmy razem
f Cis
Odwróciłam twarz ku ścianie
Gis Es
Róża? Jak wygląda róża?
f Cis
Czy to kwiat? A może kamień?
Gis Es
Czemu ty się, zła godzino
f Cis
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Gis Es
Jesteś - a więc musisz minąć
f Cis
Miniesz - a więc to jest piękne
Gis Es
Wczoraj, kiedy twoje imię
f Cis
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Gis Es
Tak mi było, jakby róża
f Cis
Przez otwarte wpadła okno
Gis Es
Wczoraj, kiedy twoje imię
f Cis
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Gis Es
Tak mi było, jakby róża
f Cis
Przez otwarte wpadła okno
Gis Es
Uśmiechnięci, współobjęci
f Cis
Próbujemy szukać zgody
Gis Es
Choć różnimy się od siebie
f Cis
Jak dwie krople czystej wody
Gis Es
Uśmiechnięci, współobjęci
f Cis
Próbujemy szukać zgody
Gis Es
Choć różnimy się od siebie
f Cis
Jak dwie krople czystej wody
Gis Es
Czemu ty się, zła godzino
f Cis
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Gis Es
Jesteś - a więc musisz minąć
f Cis
Miniesz - a więc to jest piękne
Gis
Nic dwa razy siDis
ę nie zdarzaf
I nie zdarzyCis
, z tej przyczynyGis
Zrodziliśmy siDis
ę bez wprawyf
I pomrzemCis
y bez rutynyGis
Choćbyśmy ucDis
zniami bylif
NajtępszymCis
i w szkole świataGis
Nie będziemy reDis
petowaćf
Żadnej zimCis
y ani lataGis
Żaden dzień sięDis
nie powtórzyf
Nie mCis
a dwóch podobnych nocyGis
Dwóch tych saDis
mych pocałunkówf
Dwóch jednakicCis
h spojrzeń w oczyGis
Wczoraj, kiedy twDis
oje imięf
Ktoś wymówiCis
ł przy mnie głośnoGis
Tak mi było, jaDis
kby różaf
Przez otwartCis
e wpadła oknoGis
Wczoraj, kiedy twDis
oje imięf
Ktoś wymówiCis
ł przy mnie głośnoGis
Tak mi było, jaDis
kby różaf
Przez otwartCis
e wpadła oknoGis
Dziś, kiedy jeDis
steśmy razemf
OdwróciłaCis
m twarz ku ścianieGis
Róża? JaDis
k wygląda róża?f
Czy to kwiatCis
? A może kamień?Gis
Czemu ty się, złDis
a godzinof
Z niepotrzebnyCis
m mieszasz lękiem?Gis
Jesteś - a Dis
więc musisz minąćf
Miniesz Cis
- a więc to jest piękneGis
Wczoraj, kiedy twDis
oje imięf
Ktoś wymówiCis
ł przy mnie głośnoGis
Tak mi było, jaDis
kby różaf
Przez otwartCis
e wpadła oknoGis
Wczoraj, kiedy twDis
oje imięf
Ktoś wymówiCis
ł przy mnie głośnoGis
Tak mi było, jaDis
kby różaf
Przez otwartCis
e wpadła oknoGis
Uśmiechnięci, wsDis
półobjęcif
PróbujemCis
y szukać zgodyGis
Choć różnimy siDis
ę od siebief
Jak dwie kroplCis
e czystej wodyGis
Uśmiechnięci, wsDis
półobjęcif
PróbujemCis
y szukać zgodyGis
Choć różnimy siDis
ę od siebief
Jak dwie kroplCis
e czystej wodyGis
Czemu ty się, złDis
a godzinof
Z niepotrzebnyCis
m mieszasz lękiem?Gis
Jesteś - a Dis
więc musisz minąćf
Miniesz Cis
- a więc to jest piękneGis
Nic dwa razy siDis
ę nie zdarzaf
I nie zdarzyCis
, z tej przyczynyGis
Zrodziliśmy siDis
ę bez wprawyf
I pomrzemCis
y bez rutynyGis
Choćbyśmy ucDis
zniami bylif
NajtępszymCis
i w szkole świataGis
Nie będziemy reDis
petowaćf
Żadnej zimCis
y ani lataGis
Żaden dzień sięDis
nie powtórzyf
Nie mCis
a dwóch podobnych nocyGis
Dwóch tych saDis
mych pocałunkówf
Dwóch jednakicCis
h spojrzeń w oczyGis
Wczoraj, kiedy twDis
oje imięf
Ktoś wymówiCis
ł przy mnie głośnoGis
Tak mi było, jaDis
kby różaf
Przez otwartCis
e wpadła oknoGis
Wczoraj, kiedy twDis
oje imięf
Ktoś wymówiCis
ł przy mnie głośnoGis
Tak mi było, jaDis
kby różaf
Przez otwartCis
e wpadła oknoGis
Dziś, kiedy jeDis
steśmy razemf
OdwróciłaCis
m twarz ku ścianieGis
Róża? JaDis
k wygląda róża?f
Czy to kwiatCis
? A może kamień?Gis
Czemu ty się, złDis
a godzinof
Z niepotrzebnyCis
m mieszasz lękiem?Gis
Jesteś - a Dis
więc musisz minąćf
Miniesz Cis
- a więc to jest piękneGis
Wczoraj, kiedy twDis
oje imięf
Ktoś wymówiCis
ł przy mnie głośnoGis
Tak mi było, jaDis
kby różaf
Przez otwartCis
e wpadła oknoGis
Wczoraj, kiedy twDis
oje imięf
Ktoś wymówiCis
ł przy mnie głośnoGis
Tak mi było, jaDis
kby różaf
Przez otwartCis
e wpadła oknoGis
Uśmiechnięci, wsDis
półobjęcif
PróbujemCis
y szukać zgodyGis
Choć różnimy siDis
ę od siebief
Jak dwie kroplCis
e czystej wodyGis
Uśmiechnięci, wsDis
półobjęcif
PróbujemCis
y szukać zgodyGis
Choć różnimy siDis
ę od siebief
Jak dwie kroplCis
e czystej wodyGis
Czemu ty się, złDis
a godzinof
Z niepotrzebnyCis
m mieszasz lękiem?Gis
Jesteś - a Dis
więc musisz minąćf
Miniesz Cis
- a więc to jest piękneZasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -2
Status: OdrzuconaWartość: 2 punkty karmy
Głosy i komentarze
Historia
Artur Kasperski
Poprawiłem położenie akordów, przy okazji dałem kapodaster na pierwszy próg i rozpisałem w przyjaźniejszych akordach :)
https://www.youtube.com/watch?v=rR001X7JQy8
Korekty
9 miesięcy temu
|
|
głosował za odrzuceniem z -70 punktami 10 miesięcy temu
głosował za odrzuceniem z -70 punktami 10 miesięcy temu
Mało istotna korekta, a właściwie to żadna korekta 10 miesięcy temu
Wiele takich dziś, powinna byc opcja, by je od razu mozna było odrzucić od jakiegoś wyższego poziomu. 10 miesięcy temu
Popieram :) 10 miesięcy temu