Aftertrip IV Pauli Exclusion
Nadesłał
Adam Kalisz
8 miesięcy temu
Instrument:
Tylko Tekst
Trudność: Średni
Tonacja: E
Trudność: Średni
Tonacja: E
Treść
Miarowo się spalam
A wraz ze mną przeszłość
Zostawiam ją przed progiem jutra
Ujrzałem je w Tobie
A za nim już wieczność
Tak jasna, rozległa i ciepła
Proszę, niech przyjdzie, niech weźmie mnie z sobą
Gdziekolwiek, gdzie chciałaby zbiec
Chciałaby zbiec
Nadajesz tonu tym słowom
Których tak stęskniony jest świat
Do których biegłem ile sił w nogach
Prędko, by nie zmierzwił ich czas
Snów Twoich ptaki znalazły
Nowy, przepiękny dom w moich snach
A góry i nieba o których śpiewają
To góry i nieba sprzed lat
Bywale ciepłe jest słońce
Nawet zimą letni ma błysk
Namalujmy wszystkie pory roku, które przemalowały Ci łzy
A ptaki pokażą mi taniec
Którego z chęcią nauczę się
Ty zdejmiesz ze ściany nieświęte obrazy
I zmyjesz ich noc oraz cień
Chcę uciec do lśniącego miasta
I oddać władzom wzrok
Niech prowadzą mnie południem i wiosną
Do ust, zapachów i rąk
W nich trzymasz gwiazdy, żar topi skórę
I każe Ci spisać list
Jak można żyć, oddychać i śnić
Nie znając żadnej z tych chwil
Nie znając żadnej z tych chwil
Nie znając żadnej z tych chwil
Nie znając żadnej z tych chwil
Nie znając żadnej z tych chwil
Wiersze znalazłem po roku
Jadąc poprzez ulic blask
Nie kończy się podróż, choć kończy się czas
A sen zamienia się w baśń
Ptaki zrodziły pisklęta
I zapadły w ziemi chłód
Ukojone są wieścią o najlepszym jutrze
Wybrały mu najdłuższą z dróg
Chcę uciec do lśniącego miasta
I oddać władzom wzrok
Niech prowadzą mnie południem i wiosną
Do ust, zapachów i rąk
W nich trzymasz gwiazdy, żar topi skórę
I każe Ci spisać list
Jak można żyć, oddychać i śnić
Nie znając żadnej z tych chwil
A wraz ze mną przeszłość
Zostawiam ją przed progiem jutra
Ujrzałem je w Tobie
A za nim już wieczność
Tak jasna, rozległa i ciepła
Proszę, niech przyjdzie, niech weźmie mnie z sobą
Gdziekolwiek, gdzie chciałaby zbiec
Chciałaby zbiec
Nadajesz tonu tym słowom
Których tak stęskniony jest świat
Do których biegłem ile sił w nogach
Prędko, by nie zmierzwił ich czas
Snów Twoich ptaki znalazły
Nowy, przepiękny dom w moich snach
A góry i nieba o których śpiewają
To góry i nieba sprzed lat
Bywale ciepłe jest słońce
Nawet zimą letni ma błysk
Namalujmy wszystkie pory roku, które przemalowały Ci łzy
A ptaki pokażą mi taniec
Którego z chęcią nauczę się
Ty zdejmiesz ze ściany nieświęte obrazy
I zmyjesz ich noc oraz cień
Chcę uciec do lśniącego miasta
I oddać władzom wzrok
Niech prowadzą mnie południem i wiosną
Do ust, zapachów i rąk
W nich trzymasz gwiazdy, żar topi skórę
I każe Ci spisać list
Jak można żyć, oddychać i śnić
Nie znając żadnej z tych chwil
Nie znając żadnej z tych chwil
Nie znając żadnej z tych chwil
Nie znając żadnej z tych chwil
Nie znając żadnej z tych chwil
Wiersze znalazłem po roku
Jadąc poprzez ulic blask
Nie kończy się podróż, choć kończy się czas
A sen zamienia się w baśń
Ptaki zrodziły pisklęta
I zapadły w ziemi chłód
Ukojone są wieścią o najlepszym jutrze
Wybrały mu najdłuższą z dróg
Chcę uciec do lśniącego miasta
I oddać władzom wzrok
Niech prowadzą mnie południem i wiosną
Do ust, zapachów i rąk
W nich trzymasz gwiazdy, żar topi skórę
I każe Ci spisać list
Jak można żyć, oddychać i śnić
Nie znając żadnej z tych chwil
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Nowe opracowania +0 -3
Status: OdrzuconaWartość: 2 punkty karmy
Poprawił opracowanie 8 miesięcy temu
Poprawił opracowanie 8 miesięcy temu
głosował za odrzuceniem z -30 punktami 8 miesięcy temu
głosował za odrzuceniem z -50 punktami 8 miesięcy temu
głosował za odrzuceniem z -40 punktami 8 miesięcy temu
Tylko tekst i określasz trudność, strojenie oraz tonację? Zastanów się... 8 miesięcy temu
Każda piosenka posiadania trudność, strojenie gitary (jeśli ktoś chce grać na gitarze) i tonację, to się nie wyklucza z brakiem akordów. 8 miesięcy temu
No tak tak, tylko ja nie jestem w stanie tych danych sprawdzić na podstawie samego tekstu 8 miesięcy temu