Chodź na siano dzipago
Korektę nadesłał
ST4CHU
8 miesięcy temu
Instrument:
Tylko Tekst
Gdy Agatka cztery latka miała
To z pluszowym misiem w łóżku spała
Gdy jej przybyło ze trzydzieści
Musi co noc męża ptaszka pieścić
Taki już los jest twój dziewczyno
Więc nie zakrywaj się pierzyną
A gdy ci mało będzie wrażeń tych
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Rudego Piotrusia, gdy był mały
Lalki bardzo interesowały
Wciąż je tulił, głaskał i całował
I czasami majtki im zdejmował
Lecz teraz Piotruś już jest duży
Ale samotność mu nie służy
I pod oknami kusi głosem swym
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Z tej piosenki morał płynie taki
Od małego patrzmy na dzieciaki
Trzeba zawsze dobrze je pilnować
Bo gdy dorosną, będą wołać tak:
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam (3 x)
Gdy Agatka cztery latka miała
To z pluszowym misiem w łóżku spała
Gdy jej przybyło ze trzydzieści
Musi co noc męża ptaszka pieścić
Taki już los jest twój dziewczyno
Więc nie zakrywaj się pierzyną
A gdy ci mało będzie wrażeń tych
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Rudego Piotrusia, gdy był mały
Lalki bardzo interesowały
Wciąż je tulił, głaskał i całował
I czasami majtki im zdejmował
Lecz teraz Piotruś już jest duży
Ale samotność mu nie służy
I pod oknami kusi głosem swym
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Z tej piosenki morał płynie taki
Od małego patrzmy na dzieciaki
Trzeba zawsze dobrze je pilnować
Bo gdy dorosną, będą wołać tak:
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam (3 x)
Gdy Agatka cztery latka miała
To z pluszowym misiem w łóżku spała
Gdy jej przybyło ze trzydzieści
Musi co noc męża ptaszka pieścić
Taki już los jest twój dziewczyno
Więc nie zakrywaj się pierzyną
A gdy ci mało będzie wrażeń tych
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Rudego Piotrusia, gdy był mały
Lalki bardzo interesowały
Wciąż je tulił, głaskał i całował
I czasami majtki im zdejmował
Lecz teraz Piotruś już jest duży
Ale samotność mu nie służy
I pod oknami kusi głosem swym
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Z tej piosenki morał płynie taki
Od małego patrzmy na dzieciaki
Trzeba zawsze dobrze je pilnować
Bo gdy dorosną, będą wołać tak:
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam (3 x)
To z pluszowym misiem w łóżku spała
Gdy jej przybyło ze trzydzieści
Musi co noc męża ptaszka pieścić
Taki już los jest twój dziewczyno
Więc nie zakrywaj się pierzyną
A gdy ci mało będzie wrażeń tych
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Rudego Piotrusia, gdy był mały
Lalki bardzo interesowały
Wciąż je tulił, głaskał i całował
I czasami majtki im zdejmował
Lecz teraz Piotruś już jest duży
Ale samotność mu nie służy
I pod oknami kusi głosem swym
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Z tej piosenki morał płynie taki
Od małego patrzmy na dzieciaki
Trzeba zawsze dobrze je pilnować
Bo gdy dorosną, będą wołać tak:
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam (3 x)
Gdy Agatka cztery latka miała
To z pluszowym misiem w łóżku spała
Gdy jej przybyło ze trzydzieści
Musi co noc męża ptaszka pieścić
Taki już los jest twój dziewczyno
Więc nie zakrywaj się pierzyną
A gdy ci mało będzie wrażeń tych
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Rudego Piotrusia, gdy był mały
Lalki bardzo interesowały
Wciąż je tulił, głaskał i całował
I czasami majtki im zdejmował
Lecz teraz Piotruś już jest duży
Ale samotność mu nie służy
I pod oknami kusi głosem swym
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Z tej piosenki morał płynie taki
Od małego patrzmy na dzieciaki
Trzeba zawsze dobrze je pilnować
Bo gdy dorosną, będą wołać tak:
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam (3 x)
To z pluszowym misiem w łóżku spała
Gdy jej przybyło ze trzydzieści
Musi co noc męża ptaszka pieścić
Taki już los jest twój dziewczyno
Więc nie zakrywaj się pierzyną
A gdy ci mało będzie wrażeń tych
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Rudego Piotrusia, gdy był mały
Lalki bardzo interesowały
Wciąż je tulił, głaskał i całował
I czasami majtki im zdejmował
Lecz teraz Piotruś już jest duży
Ale samotność mu nie służy
I pod oknami kusi głosem swym
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Z tej piosenki morał płynie taki
Od małego patrzmy na dzieciaki
Trzeba zawsze dobrze je pilnować
Bo gdy dorosną, będą wołać tak:
Ref.:
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam
Chodź, chodź, chodź tu na siano
Chodź, chodź, chodź, a do domu znowu wrócisz rano
Chodź, chodź, chodź tu na siano
W stodole będę sam i wino z sobą mam (3 x)
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -0
Status: OdrzuconaWartość: 2 punkty karmy
odrzucił opracowanie 8 miesięcy temu
jak to wykasować? źle kliknąłem 8 miesięcy temu
Poprzez odrzucenie 8 miesięcy temu