Druga szansa Janusz Panasewicz
Korektę nadesłał
Artur Kasperski
6 miesięcy temu
Komentarz: Opracowanie na gitarę https://youtu.be/EY3gjEfNAnY?si=lV58EmLDOz-ddIA7
Komentarz: Opracowanie na gitarę https://youtu.be/EY3gjEfNAnY?si=lV58EmLDOz-ddIA7
Instrument:
Tylko Tekst
Gitara
Trudność:
Średni
Strojenie:
pół tonu w dół (Dis Gis Cis Fis B dis)
Tonacja:
H
Trudność:
Strojenie:
Tonacja:
Drugiej szansy nie będzie
Słyszę w kółko raz po raz
Zrób coś wreszcie póki jeszcze czas
Rozsuń czarne zasłony
Wznieś powieki zmęczone
Dookoła rośnie młody las
Tak codziennie od nowa
Osaczają mnie słowa
Chyba muszę zacząć już się bać
Oprócz nocy bezsennej
Filozofii odrębnej
Tak naprawdę co mi możesz dać?
Dobrze czuję się wszędzie
Często bywam tu i tam
I na siebie dobry pomysł mam
Siedzę sobie na strychu
Liżę rany po cichu
Obserwuję jak ucieka czas
Tak codziennie od nowa
Osaczają mnie słowa
Chyba muszę zacząć już się bać
Oprócz nocy bezsennej
Filozofii odrębnej
Tak naprawdę co mi możesz dać?
Tak codziennie od nowa
Osaczają mnie słowa
Chyba muszę zacząć już się bać
Oprócz nocy bezsennej
Filozofii odrębnej
Tak naprawdę co mi możesz dać?
G F / G F / G F / G F
[G] Drugiej szansy [F] nie będzie
[G] Słyszę w kółko [F]raz po raz
[a] Zrób coś wreszcie [F]póki jeszcze [G]czas [F]
[G] Rozsuń czarne [F] zasłony
[G] Wznieś powieki [F] zmęczone
[a] Dookoła [F]rośnie młody [G]las
[a] Tak codziennie [G] od nowa
[C] Osaczają [d] mnie słowa
[C] Chyba muszę [G]zacząć już się [a]bać
[a] Oprócz nocy [G] bezsennej
[C] Filozofii [d] odrębnej
[C] Tak naprawdę [G]co mi możesz [a]dać?
G F / G F / G F / G F
[G] Dobrze czuję [F] się wszędzie
[G] Często bywam [F]tu i tam
[a] I na siebie [F]dobry pomysł [G]mam [F]
[G] Siedzę sobie [F] na strychu
[G] Liżę rany [F] po cichu
[a] Obserwuję [F]jak ucieka [G]czas
[a] Tak codziennie [G] od nowa
[C] Osaczają [d] mnie słowa
[C] Chyba muszę [G]zacząć już się [a]bać
[a] Oprócz nocy [G] bezsennej
[C] Filozofii [d] odrębnej
[C] Tak naprawdę [G]co mi możesz [a]dać?
[a] Tak codziennie [G] od nowa
[C] Osaczają [d] mnie słowa
[C] Chyba muszę [G]zacząć już się [a]bać
[a] Oprócz nocy [G] bezsennej
[C] Filozofii [d] odrębnej
[C] Tak naprawdę [G]co mi możesz [a]dać?
C d e F G a d-a d-a
C d e F G a d-a d-a
C d e F G a d-a d-a
C d e F G a d-a d-a
C d e F G a d-a
G
F
/ G
F
/ G
F
/ G
F
G
Drugiej szansy F
nie będzieG
Słyszę w kółko F
raz po raza
Zrób coś wreszcie F
póki jeszcze G
czas F
G
Rozsuń czarne F
zasłonyG
Wznieś powieki F
zmęczonea
Dookoła F
rośnie młody G
lasa
Tak codziennie G
od nowaC
Osaczają d
mnie słowaC
Chyba muszę G
zacząć już się a
baća
Oprócz nocy G
bezsennejC
Filozofii d
odrębnejC
Tak naprawdę G
co mi możesz a
dać?G
F
/ G
F
/ G
F
/ G
F
G
Dobrze czuję F
się wszędzieG
Często bywam F
tu i tama
I na siebie F
dobry pomysł G
mam F
G
Siedzę sobie F
na strychuG
Liżę rany F
po cichua
Obserwuję F
jak ucieka G
czasa
Tak codziennie G
od nowaC
Osaczają d
mnie słowaC
Chyba muszę G
zacząć już się a
baća
Oprócz nocy G
bezsennejC
Filozofii d
odrębnejC
Tak naprawdę G
co mi możesz a
dać?a
Tak codziennie G
od nowaC
Osaczają d
mnie słowaC
Chyba muszę G
zacząć już się a
baća
Oprócz nocy G
bezsennejC
Filozofii d
odrębnejC
Tak naprawdę G
co mi możesz a
dać?C
d
e
F
G
a
d
-a
d
-a
C
d
e
F
G
a
d
-a
d
-a
C
d
e
F
G
a
d
-a
d
-a
C
d
e
F
G
a
d
-a
d
-a
C
d
e
F
G
a
d
-a
Drugiej szansy nie będzie
Słyszę w kółko raz po raz
Zrób coś wreszcie póki jeszcze czas
Rozsuń czarne zasłony
Wznieś powieki zmęczone
Dookoła rośnie młody las
Tak codziennie od nowa
Osaczają mnie słowa
Chyba muszę zacząć już się bać
Oprócz nocy bezsennej
Filozofii odrębnej
Tak naprawdę co mi możesz dać?
Dobrze czuję się wszędzie
Często bywam tu i tam
I na siebie dobry pomysł mam
Siedzę sobie na strychu
Liżę rany po cichu
Obserwuję jak ucieka czas
Tak codziennie od nowa
Osaczają mnie słowa
Chyba muszę zacząć już się bać
Oprócz nocy bezsennej
Filozofii odrębnej
Tak naprawdę co mi możesz dać?
Tak codziennie od nowa
Osaczają mnie słowa
Chyba muszę zacząć już się bać
Oprócz nocy bezsennej
Filozofii odrębnej
Tak naprawdę co mi możesz dać?
Słyszę w kółko raz po raz
Zrób coś wreszcie póki jeszcze czas
Rozsuń czarne zasłony
Wznieś powieki zmęczone
Dookoła rośnie młody las
Tak codziennie od nowa
Osaczają mnie słowa
Chyba muszę zacząć już się bać
Oprócz nocy bezsennej
Filozofii odrębnej
Tak naprawdę co mi możesz dać?
Dobrze czuję się wszędzie
Często bywam tu i tam
I na siebie dobry pomysł mam
Siedzę sobie na strychu
Liżę rany po cichu
Obserwuję jak ucieka czas
Tak codziennie od nowa
Osaczają mnie słowa
Chyba muszę zacząć już się bać
Oprócz nocy bezsennej
Filozofii odrębnej
Tak naprawdę co mi możesz dać?
Tak codziennie od nowa
Osaczają mnie słowa
Chyba muszę zacząć już się bać
Oprócz nocy bezsennej
Filozofii odrębnej
Tak naprawdę co mi możesz dać?
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +3 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 18 punktów karmy
Głosy i komentarze
Historia
Artur Kasperski
Opracowanie na gitarę
https://youtu.be/EY3gjEfNAnY?si=lV58EmLDOz-ddIA7
Korekty
8 miesięcy temu
|
głosował za zatwierdzeniem 50 punktami 6 miesięcy temu
głosował za zatwierdzeniem 40 punktami 6 miesięcy temu
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 6 miesięcy temu