Bossa Nova do poduszki Maryla Rodowicz
Korektę nadesłał
Jan Chryczyk
2 miesiące temu
Komentarz: dopisałem akordy, upraszczając najtrudniejsze
Komentarz: dopisałem akordy, upraszczając najtrudniejsze
Instrument:
Tylko Tekst
Gitara
Trudność:
Zaawansowany
Trudność:
Przypłynęła z wielkich rzek
bossa nova - szabada,
czyste serce ma jak śnieg,
choć mówią o niej tu inaczej,
na śniadanie cukier je,
nocą pije biały dżin,
a nad ranem, gdy ja śpię
cichutko z zimna drży i płacze:
Wezmę cię do łóżka
nie płacz już głuptasie,
patrz, tu jest poduszka
i dla ciebie jasiek,
wybacz, wybacz że nago śpię..
Ogrzej się na płatkach
szmatkach i różyczkach
tam, gdzie sny są moje
będzie i muzyczka -
wybacz, wybacz że nago śpię...
Migdałowy zapach twój
w moje włosy wplątał sen,
widzę znów motyli rój
i kwitnie, kwitnie len w dolinie.
Kupię ci żywego lwa
byś jak w domu miała tu
posłuchajmy, co tak gra
i żali się nam jak dziewczyna.
Wezmę cię do łóżka,
nie płacz już głuptasie
patrz, tu jest poduszka
i dla ciebie jasiek,
wybacz, że nago śpię..
Ogrzej się na płatkach
szmatkach i różyczkach
tam, gdzie sny są moje
będzie i muzyczka -
wybacz, że nago śpię.
Na zielonym stole
stoi pełna szklanka,
czyś ty mi piosenka,
czyś ty mi kochanka,
wybacz, że nago śpię..
Noce niedośnione
oczy nieprzytomne,
tańczy panna młoda,
życia nam nie szkoda,
wybacz, ze nago śpię.
Zapłakałaś dziś przez sen
i wołałaś... Nie, nie mnie.
Arcysmutny to był tren
i nie wiem, czy to źle - czy pięknie...
Zapamiętam dotyk twój
i sukienki z czarnych róż,
a ty mnie się trochę bój
i nie myśl, że mi serce pęknie...
Sama idź do łóżka,
nie płacz już głuptasie
patrz, tu jest poduszka
i samotny jasiek,
wybacz, że sama śpię...
Ogrzej się na płatkach
szmatkach i różyczkach
tam, gdzie sny są moje
nie śpi już muzyczka,
wybacz, że sama śpię..
Na zielonym stole
stoi pełna szklanka,
czyś ty mi piosenka,
czyś ty mi kochanka -
wybacz, że zbudzę się
Noce niedośnione,
oczy nieprzytomne,
mija w rzece woda,
mija bossa nova -
wybacz że sama śpię...
G7+ As7 G7+ G F
B7+ d7 f7 G7 c7
Przypłynęła z wielkich rzek bossa nova - sza ba da
g6 A7 f6 G7 c7 F74 F
Czyste serce ma jak śnieg, choć mówią o niej tu inaczej
B7+ d7 f7 G7 c7
Na śniadanie cukier je, nocą pije biały dżin
g6 A7 f6 G7 c7 F74 F
A nad ranem, gdy ja śpię cichutko z zimna drży i płacze:
B7+
Wezmę cię do łóżka, nie płacz już głuptasie
f6 G7
Patrz, tu jest poduszka i dla ciebie jasiek
c7 F74 B7+ c7 F
Wybacz, że nago śpię.
B7+
Ogrzej się na płatkach, szmatkach i różyczkach
f6 G7
Tu, gdzie sny są moje, będzie i muzyczka,
c7 F74 G7+
Wybacz, że nago śpię...
G7+ As7 G7+ G Fis F F/Fis
B7+ d7 f7 G7 c7
Migdałowy zapach twój w moje włosy wplątał sen
g6 A7 f6 G7 c7 F74 F
Widzę znów motyli rój i kwitnie, kwitnie len w dolinie
B7+ d7 f7 G7 c7
Kupię ci żywego lwa byś jak w domu miała tu
g6 A7 f6 G7 c7 F74 F
Posłuchajmy, co tak gra i żali się nam jak d z i e w c z y n a
B7+
Wezmę cię do łóżka, nie płacz już głuptasie
f6 G7
Patrz, tu jest poduszka i dla ciebie jasiek
c7 F74 B7+ c7 F
Wybacz, że nago śpię.
B7+
Ogrzej się na płatkach, szmatkach i różyczkach
f6 G7
Tu, gdzie sny są moje, będzie i muzyczka,
c7 F74 G
Wybacz, że nago śpię...
B7+
Na zielonym stole stoi pełna szklanka
f6 G7
Czyś ty mi piosenka, czyś ty mi kochanka
c7 F74 B7+ c7 F
Wybacz, że nago śpię.
B7+
Noce niedośnione, oczy nieprzytomne
f6 G7
Tańczy panna młoda, życia nam nie szkoda
c7 F74 B7+ c7 F
Wybacz, wybacz, że nago śpię
H7+ Fis7 H7+ G Gis A
D7+ fis7 a6 H7 e7
Zapłakałaś dziś przez sen i wołałaś: Nie, nie mnie
h7 Cis7 a6 H7 e7 A74 A7
Arcysmutny to był tren i nie wiem, czy to źle czy pięknie.
D7+ fis7 a6 H7 e7
Zapamiętam dotyk twój i sukienki z czarnych róż
h7 C7 a6 H7 e7 A74 A7
A ty mnie się trochę bój i nie myśl, że mi serce pęknie.
D7+
Sama idź do łóżka, nie płacz już głuptasie
a6 H7
Patrz, tu jest poduszka i samotny jasiek
e7 A74 D7+ e7 A
Wybacz, że nago śpię.
D7+
Ogrzej się na płatkach, szmatkach i różyczkach
a6 H7
Tam, gdzie sny są moje nie śpi już muzyczka
e7 A74 H7 A4 A
Wybacz, że nago śpię.
D7+
Na zielonym stole stoi pełna szklanka
a6 H7
Czyś ty mi piosenka, czyś ty mi kochanka -
e7 A74 D7+ e7 A4 A
Wybacz, że nago śpię.
D7+
Noce niedośnione, oczy nieprzytomne
a6 H7
Mija w rzece woda, mija bossa nova
e7 A74 D7+ e7 A4 A
Wybacz, że zbudzę się
A7/4
1 2 3 4
E|---|---|-*-|---|
H|---|---|-4-|---|
G|---|---|---|---|
D|---|-2-|---|---|
A|---|---|---|---|
E|---|---|---|---|
F7/4
1 2 3 4
E|-1-|---|---|---|
H|-1-|---|---|---|
G|---|---|-4-|---|
D|-1-|---|---|---|
A|---|---|-3-|---|
E|-1-|---|---|---|
G7+
Gis7
G7+
G
F
B7+
Przypłynęła z wielkich d7
rzek f7
bossa nova - G7
sza ba c7
dag6
Czyste serce A7
ma jak f6
śnieg, choć G7
mówią o niej c7
tu F74
iF
naczejB7+
Na śniadanie cukier d7
je, f7
nocą pije G7
biały c7
dżing6
A nad ranem, A7
gdy ja f6
śpię ciG7
chutko z zimna c7
drżyF74
i F
płacze:B7+
Wezmę cię do łóżka, nie płacz już głuptasief6
Patrz, tu jest poduszka G7
i dla ciebie jasiekc7
Wybacz, F74
że nago B7+
śpię.c7
F
B7+
Ogrzej się na płatkach, szmatkach i różyczkachf6
Tu, gdzie sny są moje, G7
będzie i muzyczka,c7
Wybacz,F74
że nago G7+
śpię...G7+
Gis7
G7+
G
Fis
F
F/Fis
B7+
Migdałowy zapach d7
twój f7
w moje włosyG7
wplątał c7
seng6
Widzę znów moA7
tyli f6
rój i G7
kwitnie, kwitnie c7
lenF74
w doF
linieB7+
Kupię ci żywego d7
lwa f7
byś jak w domu G7
miała c7
tug6
Posłuchajmy, A7
co tak f6
gra i G7
żali się nam jak c7
d z i e w F74
c z y F
n a
B7+
Wezmę cię do łóżka, nie płacz już głuptasief6
Patrz, tu jest poduszka G7
i dla ciebie jasiekc7
Wybacz,F74
że nago B7+
śpię.c7
F
B7+
Ogrzej się na płatkach, szmatkach i różyczkachf6
Tu, gdzie sny są moje, G7
będzie i muzyczka,c7
Wybacz,F74
że nago G
śpię...B7+
Na zielonym stole stoi pełna szklankaf6
Czyś ty mi piosenka, G7
czyś ty mi kochankac7
Wybacz,F74
że nago B7+
śpię.c7
F
B7+
Noce niedośnione, oczy nieprzytomnef6
Tańczy panna młoda, G7
życia nam nie szkodac7
Wybacz, wybaczF74
, że nago B7+
śpię c7
F
H7+
Fis7
H7+
G
Gis
A
D7+
Zapłakałaś dziś przez fis7
sen a6
i wołałaś: H7
Nie, nie e7
mnieh7
Arcysmutny Cis7
to był a6
tren i H7
nie wiem, czy to e7
źle czy A74
piękA7
nie.D7+
Zapamiętam dotyk fis7
twój a6
i sukienki H7
z czarnych e7
różh7
A ty mnie się C7
trochę a6
bój H7
i nie myśl, że mie7
serce A74
pękA7
nie.D7+
Sama idź do łóżka, nie płacz już głuptasiea6
Patrz, tu jest poduszka H7
i samotny jasieke7
Wybacz,A74
że nago D7+
śpię. e7
A
D7+
Ogrzej się na płatkach, szmatkach i różyczkacha6
Tam, gdzie sny są moje H7
nie śpi już muzyczkae7
WybaczA74
, że nago H7
śpię. Asus4
A
D7+
Na zielonym stole stoi pełna szklankaa6
Czyś ty mi piosenka, H7
czyś ty mi kochanka -e7
Wybacz,A74
że nago D7+
śpię. e7
Asus4
A
D7+
Noce niedośnione, oczy nieprzytomnea6
Mija w rzece woda, H7
mija bossa novae7
Wybacz,A74
że zbudzę D7+
się e7
Asus4
A
1 2
A7/4
3 4E
|---|---|-*-|---|H|---|---|-4-|---|
G
|---|---|---|---|D|---|-2-|---|---|
A
|---|---|---|---|E|---|---|---|---|
1
F7/4
2 3 4E|-1-|---|---|---|
H|-1-|---|---|---|
G|---|---|-4-|---|
D|-1-|---|---|---|
A|---|---|-3-|---|
E|-1-|---|---|---|
Przypłynęła z wielkich rzek
bossa nova - szabada,
czyste serce ma jak śnieg,
choć mówią o niej tu inaczej,
na śniadanie cukier je,
nocą pije biały dżin,
a nad ranem, gdy ja śpię
cichutko z zimna drży i płacze:
Wezmę cię do łóżka
nie płacz już głuptasie,
patrz, tu jest poduszka
i dla ciebie jasiek,
wybacz, wybacz że nago śpię..
Ogrzej się na płatkach
szmatkach i różyczkach
tam, gdzie sny są moje
będzie i muzyczka -
wybacz, wybacz że nago śpię...
Migdałowy zapach twój
w moje włosy wplątał sen,
widzę znów motyli rój
i kwitnie, kwitnie len w dolinie.
Kupię ci żywego lwa
byś jak w domu miała tu
posłuchajmy, co tak gra
i żali się nam jak dziewczyna.
Wezmę cię do łóżka,
nie płacz już głuptasie
patrz, tu jest poduszka
i dla ciebie jasiek,
wybacz, że nago śpię..
Ogrzej się na płatkach
szmatkach i różyczkach
tam, gdzie sny są moje
będzie i muzyczka -
wybacz, że nago śpię.
Na zielonym stole
stoi pełna szklanka,
czyś ty mi piosenka,
czyś ty mi kochanka,
wybacz, że nago śpię..
Noce niedośnione
oczy nieprzytomne,
tańczy panna młoda,
życia nam nie szkoda,
wybacz, ze nago śpię.
Zapłakałaś dziś przez sen
i wołałaś... Nie, nie mnie.
Arcysmutny to był tren
i nie wiem, czy to źle - czy pięknie...
Zapamiętam dotyk twój
i sukienki z czarnych róż,
a ty mnie się trochę bój
i nie myśl, że mi serce pęknie...
Sama idź do łóżka,
nie płacz już głuptasie
patrz, tu jest poduszka
i samotny jasiek,
wybacz, że sama śpię...
Ogrzej się na płatkach
szmatkach i różyczkach
tam, gdzie sny są moje
nie śpi już muzyczka,
wybacz, że sama śpię..
Na zielonym stole
stoi pełna szklanka,
czyś ty mi piosenka,
czyś ty mi kochanka -
wybacz, że zbudzę się
Noce niedośnione,
oczy nieprzytomne,
mija w rzece woda,
mija bossa nova -
wybacz że sama śpię...
bossa nova - szabada,
czyste serce ma jak śnieg,
choć mówią o niej tu inaczej,
na śniadanie cukier je,
nocą pije biały dżin,
a nad ranem, gdy ja śpię
cichutko z zimna drży i płacze:
Wezmę cię do łóżka
nie płacz już głuptasie,
patrz, tu jest poduszka
i dla ciebie jasiek,
wybacz, wybacz że nago śpię..
Ogrzej się na płatkach
szmatkach i różyczkach
tam, gdzie sny są moje
będzie i muzyczka -
wybacz, wybacz że nago śpię...
Migdałowy zapach twój
w moje włosy wplątał sen,
widzę znów motyli rój
i kwitnie, kwitnie len w dolinie.
Kupię ci żywego lwa
byś jak w domu miała tu
posłuchajmy, co tak gra
i żali się nam jak dziewczyna.
Wezmę cię do łóżka,
nie płacz już głuptasie
patrz, tu jest poduszka
i dla ciebie jasiek,
wybacz, że nago śpię..
Ogrzej się na płatkach
szmatkach i różyczkach
tam, gdzie sny są moje
będzie i muzyczka -
wybacz, że nago śpię.
Na zielonym stole
stoi pełna szklanka,
czyś ty mi piosenka,
czyś ty mi kochanka,
wybacz, że nago śpię..
Noce niedośnione
oczy nieprzytomne,
tańczy panna młoda,
życia nam nie szkoda,
wybacz, ze nago śpię.
Zapłakałaś dziś przez sen
i wołałaś... Nie, nie mnie.
Arcysmutny to był tren
i nie wiem, czy to źle - czy pięknie...
Zapamiętam dotyk twój
i sukienki z czarnych róż,
a ty mnie się trochę bój
i nie myśl, że mi serce pęknie...
Sama idź do łóżka,
nie płacz już głuptasie
patrz, tu jest poduszka
i samotny jasiek,
wybacz, że sama śpię...
Ogrzej się na płatkach
szmatkach i różyczkach
tam, gdzie sny są moje
nie śpi już muzyczka,
wybacz, że sama śpię..
Na zielonym stole
stoi pełna szklanka,
czyś ty mi piosenka,
czyś ty mi kochanka -
wybacz, że zbudzę się
Noce niedośnione,
oczy nieprzytomne,
mija w rzece woda,
mija bossa nova -
wybacz że sama śpię...
Korekty +4 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 18 punktów karmy
Poprawił opracowanie 2 miesiące temu
głosował za zatwierdzeniem 20 punktami 2 miesiące temu
głosował za zatwierdzeniem 30 punktami 2 miesiące temu
Poprawił opracowanie 2 miesiące temu
Poprawił opracowanie 2 miesiące temu
głosował za zatwierdzeniem 30 punktami 2 miesiące temu
głosował za zatwierdzeniem 40 punktami 2 miesiące temu
Oj dla zaawansowanych... Chylę czoła!
Na moje ucho wspomagane gitarą wszędzie pasuje mi root, third i 6/7/7+ tak jak rozpisałeś.
Akordy F74 - czy ja dobrze rozumiem, że to F A C Bb i Eb? W takim razie może F11 będzie bardziej standardowym zapisem który parser będzie umiał rozpoznać? Podobnie z A74
Niestety mam za małe umiejętności żeby akordy z extensions wysłyszeć i zagrać bez klawiszy pod ręką, ale zostawiam sugestię zmiany nazwy do rozważenia 2 miesiące temu
F74, A74 nie sa rozpoznawane, musisz zapisać. 2 miesiące temu
F74, A74 nie sa rozpoznawane, musisz zapisać. 2 miesiące temu