Rapsod o Warneńczyku Olek Grotowski

Korektę nadesłał
Oficer Wonsu
Oficer Wonsu
1 miesiąc temu
Drugi Wykonawca: Grotowski Olek
Instrument: Gitara
1-Lśni chorągiew pozłocista a G a Chrzęści zbroja szmelcowana C G a Jedzie, jedzie król Władysław d a By pokonać Bisurmana G a 2-Po wąwozach grzmią cykady Koń królewski raźno parska Dzielny Węgier Jan Hunyady Sprawdza szyki klnąc z madziarska 3-Nad wzgórzami wstają zorze Wojsko w marszu rumor czyni O już widać czarne morze Rzecze Legat Cezarini 4-I ruszają gromić pogan W sile szesnastu tysięcy A ich okrzyk, tak potężny Niczym stary dzwon co dźwięczy 5-Król naprędce je śniadanie Jan Hunyady wszedł z łoskotem Nawalili wenecjanie Wycofują swoją flotę 6-Król odstawił kubek z winem Błysk mu strzelił spod powieki Wyruszamy za godzinę A Wenecji wstyd na wieki 7-Wszędzie ruch i gwar panował, Rycerze wsiedli na konie, Każdy na śmierć się gotował, W pożegnaniu wznieśli dłonie 8-Jeszcze Warna w dali drzemie Jeszcze nisko stoi słońce A pancerni strzemię w strzemię A pancerni koncerz w koncerz 9-A pancerni kopia w kopię Ku piaszczystym patrzą brzegom No to cześć- daj pyska chłopie Rzecze król do Hunyadego 10-I trzasnęły jednym trzaskiem Setki przyłbic zatrzaśniętych I błysnęły jednym blaskiem Setki mieczy wyszarpniętych 11-I zadrżała ziemia święta I huknęły dzwony w mieście I ruszyli najpierw stępa Potem kłusem, cwałem wreszcie 12-A Janczarzy zaprzedańcy Atakują Węgrów batem A szalony król Warneńczyk Dla większości stał się katem 13-Amurat ominął skrzydło I uderzył w Bobrzyckiego A w burnusach dzikie bydło Jęło bić się na całego 14-Sześć tysięcy oturaków Uderzyło na Frankbana A Słoweniec wraz z Biskupem Rzucił wszystkich na kolana 15-Biskup Szymon w kontrataku Rzucił bić się za Rozgonie, Lecz padł ze swym wojskiem w krzyku Pianą krwawą pluły konie. 16-Lech Bobrzycki zbiera wojsko I za wrogiem się rozgląda, Pot ociera z czoła ciężko, Wpada jazda na wielbłądach 17-Konie rżą zaraz w popłochu, Widząc z garbem stwory dziwne Turcy jadą na Wołochów Zagęszczając dziką bitwę 18-Pędzi do króla posłaniec Cały we krwi ubabrany Rzecze: Najjaśniejszy Panie Lech Bobrzycki usiekany 19-Czoło marszczy się królewskie Za kompanów tą niedolę Władysław do wojska rzecze: Ja od sromu śmierć dziś wolę 20-Spina swego konia w cwale Widząc wojska swe w agonii I w bitewnym pędząc szale Wrzeszczy: żołnierze do broni 21-Strzaskane padają kopie, Miecze oraz mizykordie, Jeszcze pięść żelazna łupie Grając wojenną melodię 22-W sile pięciuset rycerstwa Ruszył młody król na pogan I nie tracąc wcale męstwa Pędząc modlił się do Boga 23-Poszła dzielna polska jazda Poszli Węgrzy niczym diabli Jak stalowa ostra drzazga Jak błyszczące ostrze szabli 24-I widziano jak lecieli Pędem dzikim i szalonym I widziano jak tonęli W morzu Turków niezmierzonym 25-Król władysław stracił konia I z rozpędem padł na ziemię Pod naporem wroga skonał Wraz z rycerstwem stanął w niebie 26-Zbezczeszczoną głowę króla Turcy zatknęli na pice Węgrzy niczym pszczoły z ula Uciekali w dal, w panice 27-Potem z piórem siadł pod skarpą Mnich uczony, stary skryba Warto było czy nie warto Odwrót lepszy byłby chyba 28-Chrzanił zacny zjadacz chleba Czas nad nami wartko goni I tak przecież umrzeć trzeba To już lepiej tak jak oni 29-Zresztą koniec dzieło wieńczy Mnich w klasztorze kipnął marnie A szalony król Warneńczyk Ma grobowiec w pięknej Warnie 30-I szanują go Bułgarzy I nas dzięki niemu cenią Więc na czarnomorskiej plaży Składam hołd królewskim cieniom
1-Lśni chorągiew pozłocista a G a Chrzęści zbroja szmelcowana C G a Jedzie, jedzie król Władysław d a By pokonać Bisurmana G a 2-Po wąwozach grzmią cykady a G a Koń królewski raźno parska C G a Dzielny Węgier Jan Hunyady d a Sprawdza szyki klnąc z madziarska G a 3-Nad wzgórzami wstają zorze a G a Wojsko w marszu rumor czyni C G a O już widać czarne morze d a Rzecze Legat Cezarini G a 4-I ruszają gromić pogan a G a W sile szesnastu tysięcy C G a A ich okrzyk, tak potężny d a Niczym stary dzwon co dźwięczy G a 5-Król naprędce je śniadanie a G a Jan Hunyady wszedł z łoskotem C G a Nawalili wenecjanie d a Wycofują swoją flotę G a 6-Król odstawił kubek z winem a G a Błysk mu strzelił spod powieki C G a Wyruszamy za godzinę d a A Wenecji wstyd na wieki G a 7-Wszędzie ruch i gwar panował, a G a Rycerze wsiedli na konie, C G a Każdy na śmierć się gotował, d a W pożegnaniu wznieśli dłonie G a 8-Jeszcze Warna w dali drzemie a G a Jeszcze nisko stoi słońce C G a A pancerni strzemię w strzemię d a A pancerni koncerz w koncerz G a 9-A pancerni kopia w kopię a G a Ku piaszczystym patrzą brzegom C G a No to cześć- daj pyska chłopie d a Rzecze król do Hunyadego G a 10-I trzasnęły jednym trzaskiem a G a Setki przyłbic zatrzaśniętych C G a I błysnęły jednym blaskiem d a Setki mieczy wyszarpniętych G a 11-I zadrżała ziemia święta a G a I huknęły dzwony w mieście C G a I ruszyli najpierw stępa d a Potem kłusem, cwałem wreszcie G a 12-A Janczarzy zaprzedańcy a G a Atakują Węgrów batem C G a A szalony król Warneńczyk d a Dla większości stał się katem G a 13-Amurat ominął skrzydło a G a I uderzył w Bobrzyckiego C G a A w burnusach dzikie bydło d a Jęło bić się na całego G a 14-Sześć tysięcy oturaków a G a Uderzyło na Frankbana C G a A Słoweniec wraz z Biskupem d a Rzucił wszystkich na kolana G a 15-Biskup Szymon w kontrataku a G a Rzucił bić się za Rozgonie, C G a Lecz padł ze swym wojskiem w krzyku da Pianą krwawą pluły konie. G a 16-Lech Bobrzycki zbiera wojsko a G a I za wrogiem się rozgląda, C G a Pot ociera z czoła ciężko, d a Wpada jazda na wielbłądach G a 17-Konie rżą zaraz w popłochu, a G a Widząc z garbem stwory dziwne C G a Turcy jadą na Wołochów d a Zagęszczając dziką bitwę G a 18-Pędzi do króla posłaniec a G a Cały we krwi ubabrany C G a Rzecze: Najjaśniejszy Panie d a Lech Bobrzycki usiekany G a 19-Czoło marszczy się królewskie a G a Za kompanów tą niedolę C G a Władysław do wojska rzecze: d a Ja od sromu śmierć dziś wolę G a 20-Spina swego konia w cwale a G a Widząc wojska swe w agonii C G a I w bitewnym pędząc szale d a Wrzeszczy: żołnierze do broni G a 21-Strzaskane padają kopie, a G a Miecze oraz mizykordie, C G a Jeszcze pięść żelazna łupie d a Grając wojenną melodię G a 22-W sile pięciuset rycerstwa a G a Ruszył młody król na pogan C G a I nie tracąc wcale męstwa d a Pędząc modlił się do Boga G a 23-Poszła dzielna polska jazda a G a Poszli Węgrzy niczym diabli C G a Jak stalowa ostra drzazga d a Jak błyszczące ostrze szabli G a 24-I widziano jak lecieli a G a Pędem dzikim i szalonym C G a I widziano jak tonęli d a W morzu Turków niezmierzonym G a 25-Król władysław stracił konia a G a I z rozpędem padł na ziemię C G a Pod naporem wroga skonał d a Wraz z rycerstwem stanął w niebie G a 26-Zbezczeszczoną głowę króla a G a Turcy zatknęli na pice C G a Węgrzy niczym pszczoły z ula d a Uciekali w dal, w panice G a 27-Potem z piórem siadł pod skarpą aGa Mnich uczony, stary skryba C G a Warto było czy nie warto d a Odwrót lepszy byłby chyba G a 28-Chrzanił zacny zjadacz chleba a G a Czas nad nami wartko goni C G a I tak przecież umrzeć trzeba d a To już lepiej tak jak oni G a 29-Zresztą koniec dzieło wieńczy a G a Mnich w klasztorze kipnął marnie C G a A szalony król Warneńczyk d a Ma grobowiec w pięknej Warnie G a 30-I szanują go Bułgarzy a G a I nas dzięki niemu cenią C G a Więc na czarnomorskiej plaży d a Składam hołd królewskim cieniom G a


                      
1-Lśni chorągiew pozłocista a G a
Chrzęści zbroja szmelcowana C G a
Jedzie, jedzie król Władysław d a
By pokonać Bisurmana G a

2-Po wąwozach grzmią cykady a G a
Koń królewski raźno parska C G a
Dzielny Węgier Jan Hunyady d a
Sprawdza szyki klnąc z madziarska G a

3-Nad wzgórzami wstają zorze a G a
Wojsko w marszu rumor czyni C G a
O już widać czarne morze d a
Rzecze Legat Cezarini G a

4-I ruszają gromić pogan a G a
W sile szesnastu tysięcy C G a
A ich okrzyk, tak potężny d a
Niczym stary dzwon co dźwięczy G a

5-Król naprędce je śniadanie a G a
Jan Hunyady wszedł z łoskotem C G a
Nawalili wenecjanie d a
Wycofują swoją flotę G a

6-Król odstawił kubek z winem a G a
Błysk mu strzelił spod powieki C G a
Wyruszamy za godzinę d a
A Wenecji wstyd na wieki G a

7-Wszędzie ruch i gwar panował, a G a
Rycerze wsiedli na konie, C G a
Każdy na śmierć się gotował, d a
W pożegnaniu wznieśli dłonie G a

8-Jeszcze Warna w dali drzemie a G a
Jeszcze nisko stoi słońce C G a
A pancerni strzemię w strzemię d a
A pancerni koncerz w koncerz G a

9-A pancerni kopia w kopię a G a
Ku piaszczystym patrzą brzegom C G a
No to cześć- daj pyska chłopie d a
Rzecze król do Hunyadego G a

10-I trzasnęły jednym trzaskiem a G a
Setki przyłbic zatrzaśniętych C G a
I błysnęły jednym blaskiem d a
Setki mieczy wyszarpniętych G a

11-I zadrżała ziemia święta a G a
I huknęły dzwony w mieście C G a
I ruszyli najpierw stępa d a
Potem kłusem, cwałem wreszcie G a

12-A Janczarzy zaprzedańcy a G a
Atakują Węgrów batem C G a
A szalony król Warneńczyk d a
Dla większości stał się katem G a

13-Amurat ominął skrzydło a G a
I uderzył w Bobrzyckiego C G a
A w burnusach dzikie bydło d a
Jęło bić się na całego G a

14-Sześć tysięcy oturaków a G a
Uderzyło na Frankbana C G a
A Słoweniec wraz z Biskupem d a
Rzucił wszystkich na kolana G a

15-Biskup Szymon w kontrataku a G a
Rzucił bić się za Rozgonie, C G a
Lecz padł ze swym wojskiem w krzyku da
Pianą krwawą pluły konie. G a

16-Lech Bobrzycki zbiera wojsko a G a
I za wrogiem się rozgląda, C G a
Pot ociera z czoła ciężko, d a
Wpada jazda na wielbłądach G a

17-Konie rżą zaraz w popłochu, a G a
Widząc z garbem stwory dziwne C G a
Turcy jadą na Wołochów d a
Zagęszczając dziką bitwę G a

18-Pędzi do króla posłaniec a G a
Cały we krwi ubabrany C G a
Rzecze: Najjaśniejszy Panie d a
Lech Bobrzycki usiekany G a

19-Czoło marszczy się królewskie a G a
Za kompanów tą niedolę C G a
Władysław do wojska rzecze: d a
Ja od sromu śmierć dziś wolę G a

20-Spina swego konia w cwale a G a
Widząc wojska swe w agonii C G a
I w bitewnym pędząc szale d a
Wrzeszczy: żołnierze do broni G a

21-Strzaskane padają kopie, a G a
Miecze oraz mizykordie, C G a
Jeszcze pięść żelazna łupie d a
Grając wojenną melodię G a

22-W sile pięciuset rycerstwa a G a
Ruszył młody król na pogan C G a
I nie tracąc wcale męstwa d a
Pędząc modlił się do Boga G a

23-Poszła dzielna polska jazda a G a
Poszli Węgrzy niczym diabli C G a
Jak stalowa ostra drzazga d a
Jak błyszczące ostrze szabli G a

24-I widziano jak lecieli a G a
Pędem dzikim i szalonym C G a
I widziano jak tonęli d a
W morzu Turków niezmierzonym G a

25-Król władysław stracił konia a G a
I z rozpędem padł na ziemię C G a
Pod naporem wroga skonał d a
Wraz z rycerstwem stanął w niebie G a

26-Zbezczeszczoną głowę króla a G a
Turcy zatknęli na pice C G a
Węgrzy niczym pszczoły z ula d a
Uciekali w dal, w panice G a

27-Potem z piórem siadł pod skarpą aGa
Mnich uczony, stary skryba C G a
Warto było czy nie warto d a
Odwrót lepszy byłby chyba G a

28-Chrzanił zacny zjadacz chleba a G a
Czas nad nami wartko goni C G a
I tak przecież umrzeć trzeba d a
To już lepiej tak jak oni G a

29-Zresztą koniec dzieło wieńczy a G a
Mnich w klasztorze kipnął marnie C G a
A szalony król Warneńczyk d a
Ma grobowiec w pięknej Warnie G a

30-I szanują go Bułgarzy a G a
I nas dzięki niemu cenią C G a
Więc na czarnomorskiej plaży d a
Składam hołd królewskim cieniom G a


1-Lśni chorągiew pozłocista a G a
Chrzęści zbroja szmelcowana C G a
Jedzie, jedzie król Władysław d a
By pokonać Bisurmana G a

2-Po wąwozach grzmią cykady
Koń królewski raźno parska
Dzielny Węgier Jan Hunyady
Sprawdza szyki klnąc z madziarska

3-Nad wzgórzami wstają zorze
Wojsko w marszu rumor czyni
O już widać czarne morze
Rzecze Legat Cezarini

4-I ruszają gromić pogan
W sile szesnastu tysięcy
A ich okrzyk, tak potężny
Niczym stary dzwon co dźwięczy

5-Król naprędce je śniadanie
Jan Hunyady wszedł z łoskotem
Nawalili wenecjanie
Wycofują swoją flotę

6-Król odstawił kubek z winem
Błysk mu strzelił spod powieki
Wyruszamy za godzinę
A Wenecji wstyd na wieki

7-Wszędzie ruch i gwar panował,
Rycerze wsiedli na konie,
Każdy na śmierć się gotował,
W pożegnaniu wznieśli dłonie

8-Jeszcze Warna w dali drzemie
Jeszcze nisko stoi słońce
A pancerni strzemię w strzemię
A pancerni koncerz w koncerz

9-A pancerni kopia w kopię
Ku piaszczystym patrzą brzegom
No to cześć- daj pyska chłopie
Rzecze król do Hunyadego

10-I trzasnęły jednym trzaskiem
Setki przyłbic zatrzaśniętych
I błysnęły jednym blaskiem
Setki mieczy wyszarpniętych

11-I zadrżała ziemia święta
I huknęły dzwony w mieście
I ruszyli najpierw stępa
Potem kłusem, cwałem wreszcie

12-A Janczarzy zaprzedańcy
Atakują Węgrów batem
A szalony król Warneńczyk
Dla większości stał się katem

13-Amurat ominął skrzydło
I uderzył w Bobrzyckiego
A w burnusach dzikie bydło
Jęło bić się na całego

14-Sześć tysięcy oturaków
Uderzyło na Frankbana
A Słoweniec wraz z Biskupem
Rzucił wszystkich na kolana

15-Biskup Szymon w kontrataku
Rzucił bić się za Rozgonie,
Lecz padł ze swym wojskiem w krzyku
Pianą krwawą pluły konie.

16-Lech Bobrzycki zbiera wojsko
I za wrogiem się rozgląda,
Pot ociera z czoła ciężko,
Wpada jazda na wielbłądach

17-Konie rżą zaraz w popłochu,
Widząc z garbem stwory dziwne
Turcy jadą na Wołochów
Zagęszczając dziką bitwę

18-Pędzi do króla posłaniec
Cały we krwi ubabrany
Rzecze: Najjaśniejszy Panie
Lech Bobrzycki usiekany

19-Czoło marszczy się królewskie
Za kompanów tą niedolę
Władysław do wojska rzecze:
Ja od sromu śmierć dziś wolę

20-Spina swego konia w cwale
Widząc wojska swe w agonii
I w bitewnym pędząc szale
Wrzeszczy: żołnierze do broni

21-Strzaskane padają kopie,
Miecze oraz mizykordie,
Jeszcze pięść żelazna łupie
Grając wojenną melodię

22-W sile pięciuset rycerstwa
Ruszył młody król na pogan
I nie tracąc wcale męstwa
Pędząc modlił się do Boga

23-Poszła dzielna polska jazda
Poszli Węgrzy niczym diabli
Jak stalowa ostra drzazga
Jak błyszczące ostrze szabli

24-I widziano jak lecieli
Pędem dzikim i szalonym
I widziano jak tonęli
W morzu Turków niezmierzonym

25-Król władysław stracił konia
I z rozpędem padł na ziemię
Pod naporem wroga skonał
Wraz z rycerstwem stanął w niebie

26-Zbezczeszczoną głowę króla
Turcy zatknęli na pice
Węgrzy niczym pszczoły z ula
Uciekali w dal, w panice

27-Potem z piórem siadł pod skarpą
Mnich uczony, stary skryba
Warto było czy nie warto
Odwrót lepszy byłby chyba

28-Chrzanił zacny zjadacz chleba
Czas nad nami wartko goni
I tak przecież umrzeć trzeba
To już lepiej tak jak oni

29-Zresztą koniec dzieło wieńczy
Mnich w klasztorze kipnął marnie
A szalony król Warneńczyk
Ma grobowiec w pięknej Warnie

30-I szanują go Bułgarzy
I nas dzięki niemu cenią
Więc na czarnomorskiej plaży
Składam hołd królewskim cieniom


Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +0 -3

Status: Odrzucona
Wartość: 2 punkty karmy

Głosy i komentarze

  • Wojtek M
    Wojtek M
    Niezgodność z zasadami kontrybucji

    głosował za odrzuceniem z -40 punktami 1 miesiąc temu

  • Henryk Dexter
    Henryk Dexter
    kontrybucja

    głosował za odrzuceniem z -35 punktami 1 miesiąc temu

  • Artur Kasperski
    Artur Kasperski
    -//-

    głosował za odrzuceniem z -40 punktami 1 miesiąc temu

anonim

Historia

kossak
Korekty 3 lata temu
noemi123
Korekty 8 miesięcy temu
Piotererek Gaming
No proszę jeden akord a jak zmienia od teraz zwrotki aGa CGC da Ga
Korekty 6 miesięcy temu
Piotr Rakoczy
Poprawiłem akordy , umieściłem je w odpowiednich miejscach zamiast obok tekstu. bicie: 1,2,4 wers : DDG DDG DDGGDG 3 wers DDGGDG DDGGDG
Korekty 2 miesiące temu
Oficer Wonsu
Korekty 1 miesiąc temu