Kasztany Edyta Górniak
Drugi Wykonawca:
Natasza Zylska
Drugi Wykonawca: Czarno-Czarni
Drugi Wykonawca: Danuta Błażejczyk
Instrument:Tylko Tekst
Gitara
Trudność:
Zaawansowany
Strojenie:
klasyczne (E A D G H e)
Drugi Wykonawca: Czarno-Czarni
Drugi Wykonawca: Danuta Błażejczyk
Instrument:
Trudność:
Strojenie:
mówiłeś włosy masz jak kasztany
i kasztanowy masz oczu blask
i tak nam było dobrze kochany
wśród złotych liści wiatru i gwiazd
gdy wiatr kasztany otrząsał gradem
szepnąłeś nagle zniżając głos
odjeżdżam dzisiaj lecz tam gdzie jadę
zabiorę ze sobą tę złotą noc
kochany kochany
lecą z drzewa jak dawniej kasztany
wprost pod stopy par roześmianych
jak brudny lecą grad
jak w noc gdy w alejce
rudy kasztan ci dałam i serce
a tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej
że kochasz mnie i wiatr
już trzecia jesień park nasz wyzłaca
kasztany lecą z drzew trzeci raz
a twoja miłość do mnie nie wraca
choć tyle błyszczy liści i gwiazd
i tylko złoty kasztan mi został
mały talizman szczęśliwych dni
i ta jesienna piosenka prosta
którą wiatr może zaniesie ci
kochany kochany
lecą z drzewa jak dawniej kasztany
wprost pod stopy par roześmianych
jak brudny lecą grad
jak w noc gdy w alejce
rudy kasztan ci dałam i serce
a tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej
że kochasz mnie i wiatr
[E]Mówiłeś[F7+] włosy[em/G] masz[C7+] jak kasztany[E]
I kasztanowy[F7+] masz[emG] oczu blask[C7+]
I tak nam było[gm6] dobrze[A] kochany[dm]
Wśród złotych liści[dm] wiatru[dm6H] i gwiazd[E]
Gdy wiatr kasztany[F7+] otrząsał[em/G] gradem[C7+]
[E]Szepnąłeś[F7+] nagle[emG] zniżając głos[C7+]
Odjeżdżam dzisiaj[gm6] lecz tam[A] gdzie jadę[dm]
Zabiorę ze sobą[am] tę[[dm6H] złotą noc[E]
Kochany[am] kochany[dm]
Lecą z drzewa[G] jak dawniej[G5+] kasztany[C7+]
Wprost pod stopy[F7+] par roześmianych[H7]
Jak rudy[E] lecą[E9] grad[E7]
Jak w noc[am] gdy w alejce[dm]
Rudy kasztan[G] ci dałam[G5+] i serce[C7+]
A tyś rzekł[F7+] mi trzy słowa nic więcej[H7]
Że kochasz[E] mnie[E5+] i wiatr[am6]
Już trzecia jesień park nasz wyzłaca
Kasztany lecą z drzew trzeci raz
A twoja miłość do mnie nie wraca
Choć tyle błyszczy liści i gwiazd
I tylko złoty kasztan mi został
Mały talizman szczęśliwych dni
I ta jesienna piosenka prosta
Którą wiatr może zaniesie ci
Kochany kochany
Lecą z drzewa jak dawniej kasztany
Wprost pod stopy par roześmianych
Jak rudy lecą grad
Jak w noc gdy w alejce
Rudy kasztan ci dałam i serce
A tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej
Że kochasz mnie i wiatr
E
MówiłeśF7+
włosyem/G
maszC7+
jak kasztanyE
I kasztanowy
F7+
masz[emG] oczu blaskC7+
I tak nam było
gm6
dobrzeA
kochanyd
Wśród złotych liści
d
wiatru[dm6H] i gwiazdE
Gdy wiatr kasztany
F7+
otrząsałem/G
grademC7+
E
SzepnąłeśF7+
nagle[emG] zniżając głosC7+
Odjeżdżam dzisiaj
gm6
lecz tamA
gdzie jadęd
Zabiorę ze sobą
a
tę[[dm6H] złotą nocE
Kochany
a
kochanyd
Lecą z drzewa
G
jak dawniejG5+
kasztanyC7+
Wprost pod stopy
F7+
par roześmianychH7
Jak rudy
E
lecąE9
gradE7
Jak w noc
a
gdy w alejced
Rudy kasztan
G
ci dałamG5+
i serceC7+
A tyś rzekł
F7+
mi trzy słowa nic więcejH7
Że kochasz
E
mnieE5+
i wiatram6
Już trzecia jesień park nasz wyzłaca
Kasztany lecą z drzew trzeci raz
A twoja miłość do mnie nie wraca
Choć tyle błyszczy liści i gwiazd
I tylko złoty kasztan mi został
Mały talizman szczęśliwych dni
I ta jesienna piosenka prosta
Którą wiatr może zaniesie ci
Kochany kochany
Lecą z drzewa jak dawniej kasztany
Wprost pod stopy par roześmianych
Jak rudy lecą grad
Jak w noc gdy w alejce
Rudy kasztan ci dałam i serce
A tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej
Że kochasz mnie i wiatr
mówiłeś włosy masz jak kasztany
i kasztanowy masz oczu blask
i tak nam było dobrze kochany
wśród złotych liści wiatru i gwiazd
gdy wiatr kasztany otrząsał gradem
szepnąłeś nagle zniżając głos
odjeżdżam dzisiaj lecz tam gdzie jadę
zabiorę ze sobą tę złotą noc
kochany kochany
lecą z drzewa jak dawniej kasztany
wprost pod stopy par roześmianych
jak brudny lecą grad
jak w noc gdy w alejce
rudy kasztan ci dałam i serce
a tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej
że kochasz mnie i wiatr
już trzecia jesień park nasz wyzłaca
kasztany lecą z drzew trzeci raz
a twoja miłość do mnie nie wraca
choć tyle błyszczy liści i gwiazd
i tylko złoty kasztan mi został
mały talizman szczęśliwych dni
i ta jesienna piosenka prosta
którą wiatr może zaniesie ci
kochany kochany
lecą z drzewa jak dawniej kasztany
wprost pod stopy par roześmianych
jak brudny lecą grad
jak w noc gdy w alejce
rudy kasztan ci dałam i serce
a tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej
że kochasz mnie i wiatr
i kasztanowy masz oczu blask
i tak nam było dobrze kochany
wśród złotych liści wiatru i gwiazd
gdy wiatr kasztany otrząsał gradem
szepnąłeś nagle zniżając głos
odjeżdżam dzisiaj lecz tam gdzie jadę
zabiorę ze sobą tę złotą noc
kochany kochany
lecą z drzewa jak dawniej kasztany
wprost pod stopy par roześmianych
jak brudny lecą grad
jak w noc gdy w alejce
rudy kasztan ci dałam i serce
a tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej
że kochasz mnie i wiatr
już trzecia jesień park nasz wyzłaca
kasztany lecą z drzew trzeci raz
a twoja miłość do mnie nie wraca
choć tyle błyszczy liści i gwiazd
i tylko złoty kasztan mi został
mały talizman szczęśliwych dni
i ta jesienna piosenka prosta
którą wiatr może zaniesie ci
kochany kochany
lecą z drzewa jak dawniej kasztany
wprost pod stopy par roześmianych
jak brudny lecą grad
jak w noc gdy w alejce
rudy kasztan ci dałam i serce
a tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej
że kochasz mnie i wiatr
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -2
Status: OdrzuconaWartość: 18 punktów karmy
Głosy i komentarze
Historia
owcia
Nadesłano 24 lata temu |
|
Poprawił opracowanie 4 lata temu
Poprawił opracowanie 4 lata temu
głosował za odrzuceniem z -60 punktami 4 lata temu
głosował za odrzuceniem z -70 punktami 4 lata temu