Kasztany Edyta Górniak

Korektę nadesłał
Florian Pawlak
Florian Pawlak
4 lata temu
Komentarz: Akordy i po części text.
Drugi Wykonawca: Natasza Zylska
Drugi Wykonawca: Czarno-Czarni
Drugi Wykonawca: Danuta Błażejczyk
Instrument: Tylko Tekst Gitara
Trudność: Zaawansowany
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
mówiłeś włosy masz jak kasztany i kasztanowy masz oczu blask i tak nam było dobrze kochany wśród złotych liści wiatru i gwiazd gdy wiatr kasztany otrząsał gradem szepnąłeś nagle zniżając głos odjeżdżam dzisiaj lecz tam gdzie jadę zabiorę ze sobą tę złotą noc kochany kochany lecą z drzewa jak dawniej kasztany wprost pod stopy par roześmianych jak brudny lecą grad jak w noc gdy w alejce rudy kasztan ci dałam i serce a tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej że kochasz mnie i wiatr już trzecia jesień park nasz wyzłaca kasztany lecą z drzew trzeci raz a twoja miłość do mnie nie wraca choć tyle błyszczy liści i gwiazd i tylko złoty kasztan mi został mały talizman szczęśliwych dni i ta jesienna piosenka prosta którą wiatr może zaniesie ci kochany kochany lecą z drzewa jak dawniej kasztany wprost pod stopy par roześmianych jak brudny lecą grad jak w noc gdy w alejce rudy kasztan ci dałam i serce a tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej że kochasz mnie i wiatr
[E]Mówiłeś[F7+] włosy[em/G] masz[C7+] jak kasztany[E] I kasztanowy[F7+] masz[emG] oczu blask[C7+] I tak nam było[gm6] dobrze[A] kochany[dm] Wśród złotych liści[dm] wiatru[dm6H] i gwiazd[E] Gdy wiatr kasztany[F7+] otrząsał[em/G] gradem[C7+] [E]Szepnąłeś[F7+] nagle[emG] zniżając głos[C7+] Odjeżdżam dzisiaj[gm6] lecz tam[A] gdzie jadę[dm] Zabiorę ze sobą[am] tę[[dm6H] złotą noc[E] Kochany[am] kochany[dm] Lecą z drzewa[G] jak dawniej[G5+] kasztany[C7+] Wprost pod stopy[F7+] par roześmianych[H7] Jak rudy[E] lecą[E9] grad[E7] Jak w noc[am] gdy w alejce[dm] Rudy kasztan[G] ci dałam[G5+] i serce[C7+] A tyś rzekł[F7+] mi trzy słowa nic więcej[H7] Że kochasz[E] mnie[E5+] i wiatr[am6] Już trzecia jesień park nasz wyzłaca Kasztany lecą z drzew trzeci raz A twoja miłość do mnie nie wraca Choć tyle błyszczy liści i gwiazd I tylko złoty kasztan mi został Mały talizman szczęśliwych dni I ta jesienna piosenka prosta Którą wiatr może zaniesie ci Kochany kochany Lecą z drzewa jak dawniej kasztany Wprost pod stopy par roześmianych Jak rudy lecą grad Jak w noc gdy w alejce Rudy kasztan ci dałam i serce A tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej Że kochasz mnie i wiatr


                      
EMówiłeśF7+ włosyem/G maszC7+ jak kasztanyE
I kasztanowyF7+ masz[emG] oczu blaskC7+
I tak nam byłogm6 dobrzeA kochanyd
Wśród złotych liścid wiatru[dm6H] i gwiazdE
Gdy wiatr kasztanyF7+ otrząsałem/G grademC7+
ESzepnąłeśF7+ nagle[emG] zniżając głosC7+
Odjeżdżam dzisiajgm6 lecz tamA gdzie jadęd
Zabiorę ze sobąa tę[[dm6H] złotą nocE

Kochanya kochanyd
Lecą z drzewaG jak dawniejG5+ kasztanyC7+
Wprost pod stopyF7+ par roześmianychH7
Jak rudyE lecąE9 gradE7
Jak w noca gdy w alejced
Rudy kasztanG ci dałamG5+ i serceC7+
A tyś rzekłF7+ mi trzy słowa nic więcejH7
Że kochaszE mnieE5+ i wiatram6

Już trzecia jesień park nasz wyzłaca
Kasztany lecą z drzew trzeci raz
A twoja miłość do mnie nie wraca
Choć tyle błyszczy liści i gwiazd
I tylko złoty kasztan mi został
Mały talizman szczęśliwych dni
I ta jesienna piosenka prosta
Którą wiatr może zaniesie ci

Kochany kochany
Lecą z drzewa jak dawniej kasztany
Wprost pod stopy par roześmianych
Jak rudy lecą grad
Jak w noc gdy w alejce
Rudy kasztan ci dałam i serce
A tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej
Że kochasz mnie i wiatr


mówiłeś włosy masz jak kasztany
i kasztanowy masz oczu blask
i tak nam było dobrze kochany
wśród złotych liści wiatru i gwiazd
gdy wiatr kasztany otrząsał gradem
szepnąłeś nagle zniżając głos
odjeżdżam dzisiaj lecz tam gdzie jadę
zabiorę ze sobą tę złotą noc

kochany kochany
lecą z drzewa jak dawniej kasztany
wprost pod stopy par roześmianych
jak brudny lecą grad
jak w noc gdy w alejce
rudy kasztan ci dałam i serce
a tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej
że kochasz mnie i wiatr

już trzecia jesień park nasz wyzłaca
kasztany lecą z drzew trzeci raz
a twoja miłość do mnie nie wraca
choć tyle błyszczy liści i gwiazd
i tylko złoty kasztan mi został
mały talizman szczęśliwych dni
i ta jesienna piosenka prosta
którą wiatr może zaniesie ci

kochany kochany
lecą z drzewa jak dawniej kasztany
wprost pod stopy par roześmianych
jak brudny lecą grad
jak w noc gdy w alejce
rudy kasztan ci dałam i serce
a tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej
że kochasz mnie i wiatr


Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +0 -2

Status: Odrzucona
Wartość: 18 punktów karmy

Głosy i komentarze

anonim

Historia

owcia
Nadesłano 24 lata temu
Florian Pawlak
Akordy i po części text.
Korekty 4 lata temu
Florian Pawlak
Korekty 4 lata temu
moniablu
Propozycje usunięcia 4 lata temu