Intro: h A E Czuję, jak serce rwie się do Ciebie h A Jak mam bronić, kiedy ich jest więcej? E Czuję, że to już koniec, to już koniec… h A E cis, E, A Ten pierwszy raz, mocny bas, szybki pląs po obiedzie. cis E Widziałem błysk w obu ślepiach mojej łani, przecież A Trzymała mocno tam, gdzie najbardziej lubię, cis Mama mówiła: „Takie rzeczy tylko po ślubie”. E A Wpadli znajomi i z marszu na marsz wzięli, cis Jeden z niebieskich wtedy prawie mnie postrzelił. E A Dobrze wspominam ten jaskrawy czas, cis Chociaż przyznam, że już wyszedłbym zza metalowych krat. E A Sił mi brak, żeby szczerze powiedzieć: h A „Tę wojnę wygra tylko jeden”. E Sił mi brak i już nie chcę nic wiedzieć, h A Mam mętlik w mojej małej głowie. E Czuję, jak serce rwie się do Ciebie. h A Jak mam bronić, kiedy ich jest więcej? E Czuję, że to już koniec, to już koniec… h A E Już mogę wyjść, mogę biec, zamknę bramę, tamten dzień. cis E A ona stoi na przystanku w pobliżu gdzieś. A Nie wiedzieć czemu, nie chce uśmiechnąć się, cis To ja mówię, że już dobrze, że już wszystko jest okej. E A Brakuje mi tych naszych wspólnych chwil! cis E Brakuje mi krzyczących ludzi, i dobrze! A Pomalujemy twarz białym i czerwonym, cis Przecież doskonale wiesz – patrzymy tylko w dobrą stronę. E A Sił mi brak, żeby szczerze powiedzieć: h A „Tę wojnę wygra tylko jeden”. E Sił mi brak i już nie chcę nic wiedzieć, h A Mam mętlik w mojej małej głowie. E Czuję, jak serce rwie się do Ciebie. h A Jak mam bronić, kiedy ich jest więcej? E Czuję, że to już koniec, to już koniec… h A E

{Intro} h A Czuję, jak serce rwie się do Ciebie E Jak mam bronić, kiedy ich jest więcej? h A E Czuję, że to już koniec, to już koniec… {Przerwa} C#m C#m C#m A {Zwrotka} C#m Ten pierwszy raz, mocny bas, szybki pląs po obiedzie. E A Widziałem błysk w obu ślepiach mojej łani, przecież C#m Trzymała mocno tam, gdzie najbardziej lubię, E A Mama mówiła: „Takie rzeczy tylko po ślubie”. C#m Wpadli znajomi i z marszu na marsz wzięli, E A Jeden z niebieskich wtedy prawie mnie postrzelił. C#m Dobrze wspominam ten jaskrawy czas, Chociaż przyznam, że już wyszedłbym zza metalowych krat. {Refren} h A Sił mi brak, żeby szczerze powiedzieć: E „Tę wojnę wygra tylko jeden”. h A Sił mi brak i już nie chcę nic wiedzieć, E Mam mętlik w mojej małej głowie. h A Czuję, jak serce rwie się do Ciebie. E Jak mam bronić, kiedy ich jest więcej? h A E Czuję, że to już koniec, to już koniec… mmm {Przerwa} C#m C#m C#m A {Zwrotka} C#m Już mogę wyjść, mogę biec, zamknę bramę, tamten dzień. E A A ona stoi na przystanku w pobliżu gdzieś. C#m Nie wiedzieć czemu, nie chce uśmiechnąć się, E A To ja mówię, że już dobrze, że już wszystko jest okej. C#m Brakuje mi tych naszych wspólnych chwil! E A Brakuje mi krzyczących ludzi, i dobrze! C#m Pomalujemy twarz białym i czerwonym, Przecież doskonale wiesz – patrzymy tylko w dobrą stronę. {Refren} h A Sił mi brak, żeby szczerze powiedzieć: E „Tę wojnę wygra tylko jeden”. h A Sił mi brak i już nie chcę nic wiedzieć, E Mam mętlik w mojej małej głowie. h A Czuję, jak serce rwie się do Ciebie. E Jak mam bronić, kiedy ich jest więcej? h A E Czuję, że to już koniec, to już koniec… {Outro} h A E h A E h A E h A E