Lepiej byłoby nam się nie spotkać Długi
Tekst piosenki
Czas ucieka i patrząc przez jego pryzmat dochodzę do wniosku, że ten związek to był niewypał, zegar dla nas tykał, ale ten czas był niepotrzebny, gdybym wiedział co zrobisz, potem odszedłbym pierwszy. I pierwszy powiedziałbym Ci, że to nie ma sensu, że lepiej byłoby gdybym nie zamykał Cię w mym sercu. Gdybym wiedział, że ta miłość o mało mnie nie zabije, puściłbym Twą rękę i samemu szedł przez życie. Gdybym wiedział, że tak jak ja Ciebie mnie nie pokochasz, odwróciłbym wzrok i w porę bym się wycofał. Odszedłbym, nie mówiąc ani słowa więcej, ale nie wiedziałem, że to uczucie będzie przeklęte. Dziś, gdy zasypiam w nocy i sobie o tym pomyślę, żałuję jednej rzeczy, że nie jestem jasnowidzem, gdy pomyślę, sprawa wydaje się prosta lepiej byłoby dla nas nigdy się nie spotkać.
Z ciemnych chmur zdrady biły pioruny niezgody
Nie zamówiłaś dla tej miłości dobrej pogody
Dzisiaj wiem, że lepiej byłoby nam się nie spotkać
Bo ta miłość w moim sercu wyżerała mnie od środka / x2
Gdybym Cię nie poznał, dziś byłoby inaczej, nie przysporzyłbym tylu zmartwień ojcu i matce.
Nie widziałbym tylu łez wylanych z ich oczu, gdy ujrzeli kres syna spływającą po nożu. Gdybym Cię nie spotkał, może kochałbym już inną, która tak jak ja wiedziałaby co, to prawdziwa miłość, która dałaby mi radość, a nie lawinę żalu, którą rozpoczęłaś Ty burzyć mi życie pomału. Dlaczego, stało się tak a nie inaczej? (Nie wiem) I dlaczego Ty, okazałaś się być katem? (Nie wiem) Dlaczego los, nie takie karty rozdał? Wiem jedno - lepiej byłoby nam się nie spotkać. Prawda jest gorzka, a łzy są słone, nie podałaś mi ręki gdy myślałem, że w nich utonę, gdybym wiedział o tym, nie spojrzałbym na Ciebie nigdy, uniknąłbym tego, co zrobiłaś mi - tej krzywdy. Szczęście czy smutek widzę w lustra odbiciu? (Nie wiem)
Wiem, że nie powinienem Cię spotkać w życiu.
Z ciemnych chmur zdrady biły pioruny niezgody
Nie zamówiłaś dla tej miłości dobrej pogody
Dzisiaj, wiem, że lepiej byłoby nam się nie spotkać
Bo ta miłość w moim sercu wyżerała mnie od środka / x2
Z ciemnych chmur zdrady biły pioruny niezgody
Nie zamówiłaś dla tej miłości dobrej pogody
Dzisiaj wiem, że lepiej byłoby nam się nie spotkać
Bo ta miłość w moim sercu wyżerała mnie od środka / x2
Gdybym Cię nie poznał, dziś byłoby inaczej, nie przysporzyłbym tylu zmartwień ojcu i matce.
Nie widziałbym tylu łez wylanych z ich oczu, gdy ujrzeli kres syna spływającą po nożu. Gdybym Cię nie spotkał, może kochałbym już inną, która tak jak ja wiedziałaby co, to prawdziwa miłość, która dałaby mi radość, a nie lawinę żalu, którą rozpoczęłaś Ty burzyć mi życie pomału. Dlaczego, stało się tak a nie inaczej? (Nie wiem) I dlaczego Ty, okazałaś się być katem? (Nie wiem) Dlaczego los, nie takie karty rozdał? Wiem jedno - lepiej byłoby nam się nie spotkać. Prawda jest gorzka, a łzy są słone, nie podałaś mi ręki gdy myślałem, że w nich utonę, gdybym wiedział o tym, nie spojrzałbym na Ciebie nigdy, uniknąłbym tego, co zrobiłaś mi - tej krzywdy. Szczęście czy smutek widzę w lustra odbiciu? (Nie wiem)
Wiem, że nie powinienem Cię spotkać w życiu.
Z ciemnych chmur zdrady biły pioruny niezgody
Nie zamówiłaś dla tej miłości dobrej pogody
Dzisiaj, wiem, że lepiej byłoby nam się nie spotkać
Bo ta miłość w moim sercu wyżerała mnie od środka / x2