Cóż, cień się kładzie Elżbieta Adamiak
Tekst piosenki
-
2 oceny
Cóż, cień się kładzie
Między zamożnymi dłońmi
I ubiera się powieka w piżamę
Odmawiając pacierz wieczorny
Jak wczoraj - zmartwienia te same
Jak jutro - znów będzie zmartwychwstanie
Jak wczoraj - zmartwienia te same
Jak jutro - znów będzie zmartwychwstanie
Łóżko z nocy wychodzi
By się cokolwiek nacieszyć sztucznym światłem
Gdzieś w mieście tramwaj z piskiem wyhamował
Swój ostatni zakręt
Jak wczoraj - zmartwienia te same
Jak jutro - znów będzie zmartwychwstanie
Jak wczoraj - zmartwienia te same
Jak jutro - znów będzie zmartwychwstanie
Między zamożnymi dłońmi
I ubiera się powieka w piżamę
Odmawiając pacierz wieczorny
Jak wczoraj - zmartwienia te same
Jak jutro - znów będzie zmartwychwstanie
Jak wczoraj - zmartwienia te same
Jak jutro - znów będzie zmartwychwstanie
Łóżko z nocy wychodzi
By się cokolwiek nacieszyć sztucznym światłem
Gdzieś w mieście tramwaj z piskiem wyhamował
Swój ostatni zakręt
Jak wczoraj - zmartwienia te same
Jak jutro - znów będzie zmartwychwstanie
Jak wczoraj - zmartwienia te same
Jak jutro - znów będzie zmartwychwstanie
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników:
Niczego sobie
2 głosy
Najpopularniejsze piosenki Elżbieta Adamiak
- 11 Kołysanka
- 12 Kolęda...
- 13 Kamień drażniący ciszą
- 14 Dzikie konie
- 15 Na dzień
- 16 Milcząca nadzieja
- 17 List do Buska
- 18 Kubuś Łezka
- 19 Kołysanka niewieczorna
- 20 Kołysanka dla Maćka z Gdańska