Dramat poety Haju & Złote Twarze

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Moich kilku dobrych ziomów zdradził rap
Chociaż potrafili na bit kłaść
takie zwrotki, że byś się zabić dał za ich rap
Jak za feat na płycie ODP, dorośnij
bo jakiś ongły typ pół Polski
zdobywa przez Ps-pseudo rap
a ja siedzę do dwunastej nad
tekstem i chociaż nie chce
to czasem pierwsze, o czym pomyślę rano
to to samo co wczoraj rzucić to, tylko rapować,
nie mogę patrzeć na to, jak kaleczą coś co kocham
"Czas ochłonąć, to tylko słowa" dla was słowa, dla mnie to życie
nawet nie wiesz jak to jest, kiedy nie piszę przez tydzień
Słyszę ciszę i widzę wszystko w czarnych barwach
dom to martwy kwadrat, wtedy serce to rap gra
pompuje moją krew i pozwala przeżyć

To dramat poety, każdy numer kryje sekrety
sekretny głos podpowiada by gadać, to leczy
Czasem, czasem tego nie chce
to dramat poety z ławki, pechowe szczęście x2

Jestem poetą jak POE "To ja mam flow"
szersze pole widzenia, coraz częściej się boje, bo
żyję od niechcenia, teraz polej, bo
widzę znaki w cieniach, chociaż mówią olej to
Mam bolesną zagadkę życia w genach
jak powiem coś, to słucha tego scena
poniekąd, gdy wieko odsłonie
oni wiedzą kto wciska record
i że Rekord jest moim ziomem, bratem
Rokson jest ziomem, bratem dla mnie
wiecie kim jestem, choć może czasem tego nie chce
Lecz wiesz, muszę pisać, to tarczy kara nie wiem
tańczy wiara, punch'y chmara w bani
Rap mnie zgubił i odnalazł tylko po to, by omamić
bo, każdy numer kryje sekrety
sekretny głos podpowiada by gadać, to leczy
Czasem, czasem tego nie chce
to dramat poety z ławki, pechowe szczęście

To dramat poety, każdy numer kryje sekrety
sekretny głos podpowiada by gadać, to leczy
Czasem, czasem tego nie chce
to dramat poety z ławki, pechowe szczęście.




Oceń to opracowanie
anonim