Ja pana kocham Halina Benedyk
Tekst piosenki
Za szybko nieco lata lecą,
Czas zamienia we wspomnienia
Każdy nasz dzień.
Do wczoraj jeszcze uczuć dreszcze,
Wielka miłość, serce biło,
Chciało się chcieć.
A dziś to wszystko jakby prysło,
Nie do wiary - jakieś czary?
Któż to wie?
A źle, bo przecie na tym świecie
Tak się składa, że wypada
Kochać się!
Dziś mąż przy boku, serca spokój,
Rosną dzieci, słońce świeci -
Aż tu jak grom!
Bo znów wróciło to, co było,
Z nową siłą stara miłość -
Istny szok!
Na moją zgubę jak przed ślubem
Tańczę, szlocham, tak cię kocham,
Że ho ho!
Choć szybko nieco lata lecą,
Czas zamienia znów w marzenia
Każdy nasz dzień.
Bo znów wróciło to, co było,
Z nową siłą stara miłość -
Istny szok!
Więc czy to farsa, czy też dramat,
Że ja pana, proszę pana,
Kocham?
La, la la la, la la la,
La la la, la la
La la la.
La la, la la la, la la la,
La la la, la la la
La la la la.
Bo znów wróciło to, co było,
Z nową siłą stara miłość -
Istny szok!
Więc czy to farsa, czy też dramat,
Że ja pana, proszę pana,
Kocham?
Kocham!
Ja pana kocham!
Kocham!
Czas zamienia we wspomnienia
Każdy nasz dzień.
Do wczoraj jeszcze uczuć dreszcze,
Wielka miłość, serce biło,
Chciało się chcieć.
A dziś to wszystko jakby prysło,
Nie do wiary - jakieś czary?
Któż to wie?
A źle, bo przecie na tym świecie
Tak się składa, że wypada
Kochać się!
Dziś mąż przy boku, serca spokój,
Rosną dzieci, słońce świeci -
Aż tu jak grom!
Bo znów wróciło to, co było,
Z nową siłą stara miłość -
Istny szok!
Na moją zgubę jak przed ślubem
Tańczę, szlocham, tak cię kocham,
Że ho ho!
Choć szybko nieco lata lecą,
Czas zamienia znów w marzenia
Każdy nasz dzień.
Bo znów wróciło to, co było,
Z nową siłą stara miłość -
Istny szok!
Więc czy to farsa, czy też dramat,
Że ja pana, proszę pana,
Kocham?
La, la la la, la la la,
La la la, la la
La la la.
La la, la la la, la la la,
La la la, la la la
La la la la.
Bo znów wróciło to, co było,
Z nową siłą stara miłość -
Istny szok!
Więc czy to farsa, czy też dramat,
Że ja pana, proszę pana,
Kocham?
Kocham!
Ja pana kocham!
Kocham!