W niedzielę nad Wisłą Halina Kowalewska
Tekst piosenki
W niedzielę nad Wisłą
W niedzielę nad Wisłą
Piosenka znad wody pofrunie jak ptak
Pofrunie znad wody
Z ptakami w zawody
A w sercu, a w sercu zostanie i tak
I Wisła jest blisko
I mosty nad Wisłą
I miasto strojniejsze co dnia
I słońce, i błękit
Z obłoczkiem gołębi
Niedziela, mój chłopak i ja
I słońce, i błękit
Z obłoczkiem gołębi
Niedziela, mój chłopak i ja
Modre, modre niebo
Modry Wisły bieg
Modre twoje oczy
Trzy błękity naraz
I słoneczny brzeg
Jak w tęsknotach siedmiu nocy
Powiem ci ja może
Kiedy spłynie zmierzch
Po wiślanej wodzie
Niedziel jest, mój Boże
Mało, więc gdy chcesz
Można by się kochać co dzień
To znaczy...
W poniedziałek, we wtorek, środę
Czwartek, piątek, sobotę i...
W niedzielę nad Wisłą
W niedzielę nad Wisłą
Piosenka znad wody pofrunie jak ptak
Pofrunie znad wody
Z ptakami w zawody
A w sercu, a w sercu zostanie i tak
I Wisła jest blisko
I mosty nad Wisłą
I miasto strojniejsze co dnia
I słońce, i błękit
Z obłoczkiem gołębi
Niedziela, mój chłopak i ja
I słońce, i błękit
Z obłoczkiem gołębi
Niedziela, mój chłopak i ja
I Wisła jest blisko
I mosty nad Wisłą
I miasto strojniejsze co dnia
I słońce, i błękit
Z obłoczkiem gołębi
Niedziela, mój chłopak i ja
I słońce, i błękit
Z obłoczkiem gołębi
Niedziela, mój chłopak i ja
W niedzielę nad Wisłą
Piosenka znad wody pofrunie jak ptak
Pofrunie znad wody
Z ptakami w zawody
A w sercu, a w sercu zostanie i tak
I Wisła jest blisko
I mosty nad Wisłą
I miasto strojniejsze co dnia
I słońce, i błękit
Z obłoczkiem gołębi
Niedziela, mój chłopak i ja
I słońce, i błękit
Z obłoczkiem gołębi
Niedziela, mój chłopak i ja
Modre, modre niebo
Modry Wisły bieg
Modre twoje oczy
Trzy błękity naraz
I słoneczny brzeg
Jak w tęsknotach siedmiu nocy
Powiem ci ja może
Kiedy spłynie zmierzch
Po wiślanej wodzie
Niedziel jest, mój Boże
Mało, więc gdy chcesz
Można by się kochać co dzień
To znaczy...
W poniedziałek, we wtorek, środę
Czwartek, piątek, sobotę i...
W niedzielę nad Wisłą
W niedzielę nad Wisłą
Piosenka znad wody pofrunie jak ptak
Pofrunie znad wody
Z ptakami w zawody
A w sercu, a w sercu zostanie i tak
I Wisła jest blisko
I mosty nad Wisłą
I miasto strojniejsze co dnia
I słońce, i błękit
Z obłoczkiem gołębi
Niedziela, mój chłopak i ja
I słońce, i błękit
Z obłoczkiem gołębi
Niedziela, mój chłopak i ja
I Wisła jest blisko
I mosty nad Wisłą
I miasto strojniejsze co dnia
I słońce, i błękit
Z obłoczkiem gołębi
Niedziela, mój chłopak i ja
I słońce, i błękit
Z obłoczkiem gołębi
Niedziela, mój chłopak i ja