Małe miasteczko Henryk Rostworowski
Tekst piosenki
-
1 ocena
Jest miasteczko, co nad rzeczką
Wśród ogrodów śpi
Monotonnie w tym miasteczku
Przemijają dni
Dzień podobny do dnia
Tydzień do tygodnia
Wolnym krokiem po uliczkach spaceruje czas
Śmigających przez stacyjkę parowozów świst
Jest jak z innej ziemi głos, jak w obcej mowie list
Świat burzliwą rzeką
Huczy gdzieś daleko
Żebyż głos ten dotarł chociaż raz
Jest miasteczko
Nad niewielką rzeczką
W tym miasteczku ludzie dotąd śpią
Rano mleczarz w okno puka
Słońce czeka w drzwiach
Żeby wpłynąć złotą strugą
Pod blaszany dach
W południowym skwarze
Drzemią sklepikarze
Szaro i niepostrzeżenie mija pracy czas
Trzeba skopać w swym ogródku pod lewkonie grunt
Potem brydż u aptekarza po pięć groszy punkt
Wreszcie noc leniwa
Na miasteczko spływa
Noc ogromna w deszczu srebrnych gwiazd
W tym miasteczku
Wkrótce po troszeczku
Ludzie się przebudzą, żeby żyć
Wśród ogrodów śpi
Monotonnie w tym miasteczku
Przemijają dni
Dzień podobny do dnia
Tydzień do tygodnia
Wolnym krokiem po uliczkach spaceruje czas
Śmigających przez stacyjkę parowozów świst
Jest jak z innej ziemi głos, jak w obcej mowie list
Świat burzliwą rzeką
Huczy gdzieś daleko
Żebyż głos ten dotarł chociaż raz
Jest miasteczko
Nad niewielką rzeczką
W tym miasteczku ludzie dotąd śpią
Rano mleczarz w okno puka
Słońce czeka w drzwiach
Żeby wpłynąć złotą strugą
Pod blaszany dach
W południowym skwarze
Drzemią sklepikarze
Szaro i niepostrzeżenie mija pracy czas
Trzeba skopać w swym ogródku pod lewkonie grunt
Potem brydż u aptekarza po pięć groszy punkt
Wreszcie noc leniwa
Na miasteczko spływa
Noc ogromna w deszczu srebrnych gwiazd
W tym miasteczku
Wkrótce po troszeczku
Ludzie się przebudzą, żeby żyć