A gdzie to miasto Iwona Niedzielska
Tekst piosenki
A gdzie to miasto
[Iwona Niedzielska]
1.Zwr.
Było miasteczko śliczne bardzo
Perła w koronie innych miast
Poznać to miasto było łatwo
Bo taki bił od niego blask
Żyli tam ludzie jak z obrazka
Rzucali kolorowy cień
Jeden drugiego tylko głaskał
By w raj zamienić każdy dzień
Ref.
A gdzie to miasto, gdzie ten gród
Jak trafić wprost do jego bram
Gdzie taki mądry żyje lud
Co żyć potrafi nie nad stan
A gdzie to miasto, gdzie ten gród
Dobrze by było taki mieć
Daremnie szukać próżnych dróg
To nie wystarczy tylko chcieć
2.Zwr.
W zaściankach przestrzegano miary
Nikt się nie pragnął wedle snuć
Młodzi w estymie mieli starych
Starsi cenili zawsze młódź
W pracy jak pszczółka Maja skrzętna
Każdy solidny bywać zwykł
Nie pracowano tylko w święta
Więc opierunek był i wikt
Ref.
A gdzie to miasto, gdzie ten gród
Jak trafić wprost do jego bram
Gdzie taki mądry żyje lud
Co żyć potrafi nie nad stan
A gdzie to miasto, gdzie ten gród
Dobrze by było taki mieć
Daremnie szukać próżnych dróg
To nie wystarczy tylko chcieć
3.Zwr.
Gdy trzeba było coś odsłużyć
Lub zebrać złote żyto z pól
To nie czekano na żołnierza
Który do innych służył ról
Hej za żyt ładny szkoda gadać
Dobrze by było taki mieć
Ballada morał podpowiada
Że nie wystarczy tylko chcieć
Ref.
A gdzie to miasto, gdzie ten gród
Jak trafić wprost do jego bram
Gdzie taki mądry żyje lud
Co żyć potrafi nie nad stan
A gdzie to miasto, gdzie ten gród
Dobrze by było taki mieć
Daremnie szukać próżnych dróg
To nie wystarczy tylko chcieć
[Iwona Niedzielska]
1.Zwr.
Było miasteczko śliczne bardzo
Perła w koronie innych miast
Poznać to miasto było łatwo
Bo taki bił od niego blask
Żyli tam ludzie jak z obrazka
Rzucali kolorowy cień
Jeden drugiego tylko głaskał
By w raj zamienić każdy dzień
Ref.
A gdzie to miasto, gdzie ten gród
Jak trafić wprost do jego bram
Gdzie taki mądry żyje lud
Co żyć potrafi nie nad stan
A gdzie to miasto, gdzie ten gród
Dobrze by było taki mieć
Daremnie szukać próżnych dróg
To nie wystarczy tylko chcieć
2.Zwr.
W zaściankach przestrzegano miary
Nikt się nie pragnął wedle snuć
Młodzi w estymie mieli starych
Starsi cenili zawsze młódź
W pracy jak pszczółka Maja skrzętna
Każdy solidny bywać zwykł
Nie pracowano tylko w święta
Więc opierunek był i wikt
Ref.
A gdzie to miasto, gdzie ten gród
Jak trafić wprost do jego bram
Gdzie taki mądry żyje lud
Co żyć potrafi nie nad stan
A gdzie to miasto, gdzie ten gród
Dobrze by było taki mieć
Daremnie szukać próżnych dróg
To nie wystarczy tylko chcieć
3.Zwr.
Gdy trzeba było coś odsłużyć
Lub zebrać złote żyto z pól
To nie czekano na żołnierza
Który do innych służył ról
Hej za żyt ładny szkoda gadać
Dobrze by było taki mieć
Ballada morał podpowiada
Że nie wystarczy tylko chcieć
Ref.
A gdzie to miasto, gdzie ten gród
Jak trafić wprost do jego bram
Gdzie taki mądry żyje lud
Co żyć potrafi nie nad stan
A gdzie to miasto, gdzie ten gród
Dobrze by było taki mieć
Daremnie szukać próżnych dróg
To nie wystarczy tylko chcieć