Smaruj żyłę Jama Zła

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Jama Zła,
Sprawdź to, kurwo! (what?!)
Wielki Betonowy Chuj, Dj Złoty Łańcuch!


Nie pytaj, dziwko, ile wyruchałem, ile?
Nie pytaj, bo ta liczba zmienia się co chwilę.
Wielki Betonowy Chuj mówi: smaruj żyłę!
Sma-a-a-a-a-a-a-aruj żyłę!

Nie pytaj, dziwko, ile wyruchałem, ile?
Nie pytaj, bo ta liczba zmienia się co chwilę.
Dj Złoty Łańcuch mówi Ci: smaruj żyłę!
Sma-a-a-a-a-a, smaruj żyłę!


Smaruj żyłę, dziwko, szlifuj ramę!
Po tej imprezie zabieramy Cię na Jamę.
Poznam Cię dobrze z moim kapelanem,
Będę Cię jebał i wypuszczę nad ranem.

Psychiatra mówi, żebym chodził w kagańcu,
Dobrze, kurwo, wiesz, kto to jest Złoty Łańcuch!
Pamiętasz "Bij dzifke"? Dzifkę, dzifkę, bij, bij!
Klękaj na kolana i wąchaj mój kij!

Jestem wielki, betonowy,
A moje jaja to odlew żelbetowy.
Chcę Ci wejść dzisiaj, kurwo, do głowy,
Więc stesuj, jak się wyciąga chuja z pochwy.

Tak po prostu wkładam go bez zarostu,
Bo go ogoliłem. Wkładam Tobie to, testuj, mocniej!
Mocno! Chcę, żebyś dzisiaj wyciągnęła!
Jestem Wielki Betonowy Chuj, więc do dzieła!


Nie pytaj, dziwko, ile wyruchałem, ile?
Nie pytaj, bo ta liczba zmienia się co chwilę.
Wielki Betonowy Chuj mówi: smaruj żyłę!
Sma-a-a-a-a-a-a-aruj żyłę!

Nie pytaj, dziwko, ile wyruchałem, ile?
Nie pytaj, bo ta liczba zmienia się co chwilę.
Dj Złoty Łańcuch mówi Ci: smaruj żyłę!
Sma-a-a-a-a-a, smaruj żyłę!


Kurwo, słuchasz moich hitów, wąchasz koks z kutasa.
Dobrze wiem, że jesteś bardzo pojebana rasa.
Wielki Betonowy Chuj daje Ci kutasa,
Złoty Łańcuch skreczuje. Basa-basa!

To nie dancehall, to jest hip-hop, kurwo, więc to sprawdź!
Zrobię Ci crunk z pizdy, kurwa mać!
Jadę z tym stylem, to jest Dj Złoty Łańcuch,
Klękaj na kolana i dupskiem teraz bounce'uj!

Bijesz, palisz, lecisz dzisiaj dla mnie swoją dupą,
Kiedy mówię "dziwko", to siadaj i smaruj dłuto!
To jest czysty hip-hop, nie chcę pieprzyć głupot,
Ze mną Dj Łańcuch. Czujesz koni stukot?

Nadjeżdżamy, to tak jak pod Grunwaldem.
Wypnij dupę, dzisiaj rozjebię Twoją sromową wargę.
Jestem Wielki Betonowy Chuj, dziwko!
A Złoty Łańcuch robi z Tobą to wszystko!


Nie pytaj, dziwko, ile wyruchałem, ile?
Nie pytaj, bo ta liczba zmienia się co chwilę.
Wielki Betonowy Chuj mówi: smaruj żyłę!
Sma-a-a-a-a-a-a-aruj żyłę!

Nie pytaj, dziwko, ile wyruchałem, ile?
Nie pytaj, bo ta liczba zmienia się co chwilę.
Dj Złoty Łańcuch mówi Ci: smaruj żyłę!
Sma-a-a-a-a-a, smaruj żyłę!


To jest Dj Złoty Łańcuch i Wielki Betonowy Chuj, kurwo!
Więc sprawdź to!
Jedziemy! Teraz wszystkie dziwki na parkiecie!
Waruj, waruj! Ssij, ssij! /x3
Szlifuj, szlifuj, szlifuj ramę!
Szli-szli-szli-szli-szlifuj ramę!




Oceń to opracowanie
anonim