Moje S.O.S Joanna Zagdańska
Tekst piosenki
Nigdy nie mów, że jest źle
Kiedy jestem jeszcze blisko
Kiedy wierzę aż za dwie
Że się uda, uda wszystko
Nigdy nie mów, nigdy nie
Nigdy nie mów do mnie zawsze
Tylko ratuj, ratuj mnie
I nadejdą dni łaskawsze
Nie kochaj mnie, nie aż tak
Nie pytaj kto z nas
Jest aktorem, a kto widzem
Nie kochaj mnie, nie aż tak
I nie mów kocham
Tuż po chłodnym nienawidzę
Nigdy nie mów, że jest źle
Gdy nad naszym niebem granat
Lepiej ratuj, ratuj mnie
No i spróbuj czas okłamać
Nigdy nie mów, że to ja
Że to tylko moja wina
Kiedy smutek, tak jak łza
Spada myśląc , że to finał
To ja, ja wysyłam S.O.S
To S.O.S nie dostrzeżone
To ja, ja wysyłam S.O.S
Od lat tak samo w twoją stronę
Nie kochaj mnie, nie aż tak
Nie pytaj kto z nas
Jest aktorem, a kto widzem
Nie kochaj mnie, nie aż tak
I nie mów kocham
Tuż po chłodnym nienawidzę
To ja, ja wysyłam S.O.S
To S.O.S nie dostrzeżone
To ja, ja wysyłam S.O.S
Od lat tak samo w twoją stronę
Kiedy jestem jeszcze blisko
Kiedy wierzę aż za dwie
Że się uda, uda wszystko
Nigdy nie mów, nigdy nie
Nigdy nie mów do mnie zawsze
Tylko ratuj, ratuj mnie
I nadejdą dni łaskawsze
Nie kochaj mnie, nie aż tak
Nie pytaj kto z nas
Jest aktorem, a kto widzem
Nie kochaj mnie, nie aż tak
I nie mów kocham
Tuż po chłodnym nienawidzę
Nigdy nie mów, że jest źle
Gdy nad naszym niebem granat
Lepiej ratuj, ratuj mnie
No i spróbuj czas okłamać
Nigdy nie mów, że to ja
Że to tylko moja wina
Kiedy smutek, tak jak łza
Spada myśląc , że to finał
To ja, ja wysyłam S.O.S
To S.O.S nie dostrzeżone
To ja, ja wysyłam S.O.S
Od lat tak samo w twoją stronę
Nie kochaj mnie, nie aż tak
Nie pytaj kto z nas
Jest aktorem, a kto widzem
Nie kochaj mnie, nie aż tak
I nie mów kocham
Tuż po chłodnym nienawidzę
To ja, ja wysyłam S.O.S
To S.O.S nie dostrzeżone
To ja, ja wysyłam S.O.S
Od lat tak samo w twoją stronę