0
0

Chmurno, durno, nieprzyjemnie (Gdy wysiądzie wyobraźnia) kabaret "Elita"

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Średni
    4 ulubione
Chmcurno, durno, nieprzyjemnie, lGuźna plomba dzwoni w zębie
G7A za oknem, w środku maja, dcudni grad jak strusie jaja
WC7e łbie łupie znów niestety, w kfościach łamie to artretyzm
TGylko usiąść G7i zapłakać, żGe ta dola byle jcaka


Pies mnie ugryzł od sąsiada, bo pogłaskać chciałem gada c G
Byłem u sąsiada żony, nie wie czy był zaszczepiony G7 c
Pogotowie wzięło Kryśkę, miała chorą ślepą kiszkę C7 f
Nie ma nawet z kim się napić, to się przecież można zabić G G7 G c

Na dodatek jeszcze Zenek dostał wczoraj wymówienie c G
Bo go złapał szef inżynier na intratnej dość lewiźnie G7 c
Tak się wszystko podle zbiegło, że dokoła istne piekło C7 f
Więc za siebie, szkoda gadać, ani w ząb nie odpowiadam G G7 G c

Jak się wali, to się wali, nerwy mi powysiadały c G
Chciałem sobie wyobrazić jakieś wyjście z tej kabały G7 c
Wyobraźnia w takich razach zwykle leczy i pomaga C7 f
Lecz i ona, pełna klęska, odmówiła posłuszeństwa G G7 G c

Trudno sobie wyobrazić miły koniec tej ballady c G
Wytwór chorej wyobraźni w tym życiowym mym marazmie G7 c
Psa wyprawię na lewiznę, Kryśkę chyba w ucho gwizdnę C7 f
Zenek szefa niech pogryzie. No to lecę LOTEM bliżej G G7 G c


Oceń to opracowanie
anonim