W potoku zwykłych trosk
zamykam ducha, czuję świat.
To, co dla ciebie trwa,
to tylko chwili splot.
Tak wiele chcę ci dać,
a tak niewiele mam,
więc daję ci nagą dłoń
i ciepło mych ramion.

Noc jest dla mnie dniem
Noc jest dla mnie
Noc jest dla mnie dniem
Noc jest dla mnie

Tylko cień gdzieś znika.

Zegary wszystkich miast
przeciwko nam sprzysięgły się.
ocean smutku jest błękitny,
lecz nie tonę ja.
Buduje statek z nas
i w mały żagiel łapię wiatr.
Wystarczy mi światło gwiazd,
ciepło mych ramion.

Noc jest dla mnie dniem
Noc jest dla mnie
Noc jest dla mnie dniem
Noc jest dla mnie

I tylko cień gdzieś znika.

Noc jest dla mnie dniem
Noc jest dla mnie dniem
Noc jest dla mnie dniem
Noc jest dla mnie

Tylko cień gdzieś znika.