Życie w rejsie ma oblicza dwa
Groźne sztormy i przygody smak (tak, tak)
Wszystko jest w zasadzie
Na pokładzie... (ło jeja)
Lecz, niestety, dziewcząt brak (to fakt)
Jeśli rejs na morzu długo trwa (to co?)
Serce w piersi nam "Love Story" gra (aha)
Tylko "szczur lądowy"
Ma to z głowy...
Bo dziewczyny zawsze ma (pozazdrościć)

Kochajcie więc, dziewczyny marynarzy (łoj, mocno)
Pokochajcie, chociaż raz (nie, to za mało)
A jeśli "wilki morskie" wam się marzą... (no to co?)
Wybierajcie spośród nas
Czekajcie też dziewczyny na powroty (czekajcie)
Choćby wam się dłużył czas
Bo ten, co pozna w morzu smak tęsknoty...
Będzie czulej kochał was (cały czas)

W obcych portach, często bywa tak (a jak?)
Że nas wszystkich, z miejsca trafia szlag (a to fakt)
Żadna nas nie kocha
Ani trochę... (nawet ciut ciut, no)
Gdy w kieszeni dewiz brak (o właśnie)
A nasz bosman, dzielny chłop na schwał (o-o, o-o)
W każdym porcie, swą dziewczynę miał (no popatrz, popatrz, no)
Wszystkim jednakowo
Daję słowo... (no co?)
Marynarską miłość dał (a to zuch, co? no masz, no)

Kochajcie więc, dziewczyny marynarzy (łoj, mocno)
Pokochajcie, chociaż raz (e, to za mało)
A jeśli "wilki morskie" wam się marzą... (no to co?)
Wybierajcie spośród nas
Czekajcie też dziewczyny na powroty (czekajcie)
Choćby wam się dłużył czas
Bo ten, co pozna w morzu smak tęsknoty...
Będzie czulej kochał was

Kochajcie więc, dziewczyny marynarzy
Pokochajcie, chociaż raz
A jeśli "wilki morskie" wam się marzą...
Wybierajcie spośród nas