Panienka z temperamentem Katarzyna Jamroz

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
    1 ocena
O ptaszki, o kwiatki, o roso,
O chmurki targane wietrzykiem.
O nocy, co uszłaś stąd boso,
Z księżyca we włosach grzebykiem.

O cała naturo odwieczna,
Me tętno budząca swym tętnem.
Pozdrawia cię córa twa wdzięczna -
Panienka z temperamentem.

Nie pozwól krwi tak płonąć, by
Spaliła mnie ze szczętem.
Niech darzy mnie, nie karze mnie
Los tym temperamentem.

O ciało niesfornie i młode,
Bogate w aluzje przejrzyste.
O ramion wymowo i bioder
I wy etc. me wszystkie.

O ciało, ty mój upominku
Od bozi na Gwiazdkę przyjęty.
O ciało świąteczna choinko
Panienki z temperamentem.

Panowie - loterio fantowa
Z wiecznymi szansami na przyszłość.
A wy co? Mi przeszło już do was...
A wy co? Mi jeszcze nie przyszło!

Ach, życie mieć wami zasnute,
Jak pełen baranków firmament.
A potem odbywać pokutę staruszki
Za jej temperament.

Wspominać czas wesołych gwiazd,
Księżyce uśmiechnięte.
Bladziutki świt, leciutki wstyd
Za noc z temperamentem.




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Słaby 1 głos
anonim