#Hot16challenge Kękę

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
    1 ulubiony
Siema, ulubiony raper normalny
Żywy dowód dla mych ziomów
Ze nie trzeba na saksy
Rok od debiutu dalej z trasy śle kartki
Halo Sokół, będzie złoto bo się zaczynam martwić
Debet, bardzo kurwa niee
Wstaje popołudniu i do góry chujem leże
Bang, bang małolaty żyje bragga
Jazda, patrz ogarka twarda
W jeden kwartał czek od ruskich do kupowanych ciuchów
Dobra z tym przesadzam
Sami daju nie kupuju
Swoje gadam, rap uratował życie
Nie slogan na gimnazja
Tylko w końcu mam na wszywkę
Mówię prawdę centralnie to mi skoczta
Żyje se lokalnie
Kocham Radom, on mnie kocha bang
To są plusy: spokój, hajs i miłość
Dużo jak na typa który ponoć nie ma rymów nie
Sram na fale
Oldschoolowa mądrość
Swieżośc małolatów
Kiki, Kekę jest pośrodku wiesz
Raz na milion
Takie kurwa pięknie
Że dawno wszędzie byłem ale jeszcze wszędzie będę




Oceń to opracowanie
anonim