faget KoRn
-
-
-
1 ocena
Pedał
HIV!!!
Oto jestem inny, w tym normalnym świecie.
Czego martwisz mnie? Sprawiasz, że czuję się niedorzecznie.
Pierdolone stereotypy żywią ich głowy,
Jestem ohydny, proszę odejdź stąd
HIV!!!
Widzę, że wewnątrz jesteś w porządku
To szczęście w przebraniu. HIV!!!
Czemu tak mnie traktujecie?
Czyniąc ból, który zostaje.
Wygląda na to, że nigdy nie ucieknę
Od całego tego śmiechu, całego bólu
Gdybyś był mną, co byś zrobił?
Pewnie nic, po prostu odrzucasz mnie...
Widzę, że wewnątrz jesteś w porządku
To szczęście w przebraniu. HIV!!!
Czemu tak mnie traktujecie?
Czyniąc ból, który zostaje.
Pedzio!...Pedzio!...Pedzio!...
Oto jestem inny, w tym normalnym świecie.
Czego martwisz mnie? Sprawiasz, że czuję się niedorzecznie.
Pierdolone stereotypy żywią ich głowy,
Jestem ohydny, proszę odejdź stąd
HIV!!!
Widzę, że wewnątrz jesteś w porządku
To szczęście w przebraniu. HIV!!!
Czemu tak mnie traktujecie?
Czyniąc ból, który zostaje.
Pedzio!...Mięczak
Jestem tylko ładnym chłopcem, nazwij to jak chcesz
Nie poznałbyś we mnie prawdziwego człowieka, gdybyś mnie ujrzał
I tak ciągnie się, dzień za dniem, synu
Ty udajesz! Odejdź, nie potrzebujesz nikogo!
Jestem zmęczony i niedobrze mi od ludzi traktujących mnie tak każdego dnia
Kogo to obchodzi?
Teraz mam coś do powiedzenia
Do wszystkich ludzi, którzy myślą, że jestem dziwny
Że powinienem być z dala stąd, zamknięty w klatce
I tak nie wiecie do diabła o co chodzi
Macie te odczucie o ładnym chłopcu, który czuje się jakby był zniewolony
Przez ten świat który nigdy nie doceniał niczego
Możecie ssać mi czapę i cieszyć przy tym japę!!!
Usłysz jak traktuję go ołowiem ale kawał z niego chłopa, każdy to powie
Usłysz jak traktuję go ołowiem ale kawał z niego chłopa, nic nie powiem
Usłysz jak mój gnat wali ale kawał z niego chłopa, to go nie powali
Usłysz jak traktuję go ołowiem ale kawał z niego chłopa, nic nie powiem
Usłysz jak traktuję go ołowiem ale kawał z niego chłopa, każdy to powie
Usłysz jak mój gnat wali ale kawał z niego chłopa, to go nie powali
Usłysz jak mój gnat wali ale kawał z niego chłopa, to go nie powali
Usłysz jak traktuję go ołowiem ale kawał z niego chłopa, nic nie powiem
Jestem tylko ślicznym chłopcem, nie dane mi jest zerżnąć dziewczyny
Jestem tylko ślicznym chłopcem, żyjącym na tym przejebanym świecie... x3
Całe moje życie, kim jestem?! x10
Całe moje życie...
Jestem tylko pedziem x3 [Pedzio!] x3
Jestem pedziem [Pedzio!]
Nie jestem pedziem [Pedzio!]
Kim jestem?[Pedzio!]
Nie jestem pedziem [Pedzio!]
HIV!!!
Oto jestem inny, w tym normalnym świecie.
Czego martwisz mnie? Sprawiasz, że czuję się niedorzecznie.
Pierdolone stereotypy żywią ich głowy,
Jestem ohydny, proszę odejdź stąd
HIV!!!
Widzę, że wewnątrz jesteś w porządku
To szczęście w przebraniu. HIV!!!
Czemu tak mnie traktujecie?
Czyniąc ból, który zostaje.
Wygląda na to, że nigdy nie ucieknę
Od całego tego śmiechu, całego bólu
Gdybyś był mną, co byś zrobił?
Pewnie nic, po prostu odrzucasz mnie...
Widzę, że wewnątrz jesteś w porządku
To szczęście w przebraniu. HIV!!!
Czemu tak mnie traktujecie?
Czyniąc ból, który zostaje.
Pedzio!...Pedzio!...Pedzio!...
Oto jestem inny, w tym normalnym świecie.
Czego martwisz mnie? Sprawiasz, że czuję się niedorzecznie.
Pierdolone stereotypy żywią ich głowy,
Jestem ohydny, proszę odejdź stąd
HIV!!!
Widzę, że wewnątrz jesteś w porządku
To szczęście w przebraniu. HIV!!!
Czemu tak mnie traktujecie?
Czyniąc ból, który zostaje.
Pedzio!...Mięczak
Jestem tylko ładnym chłopcem, nazwij to jak chcesz
Nie poznałbyś we mnie prawdziwego człowieka, gdybyś mnie ujrzał
I tak ciągnie się, dzień za dniem, synu
Ty udajesz! Odejdź, nie potrzebujesz nikogo!
Jestem zmęczony i niedobrze mi od ludzi traktujących mnie tak każdego dnia
Kogo to obchodzi?
Teraz mam coś do powiedzenia
Do wszystkich ludzi, którzy myślą, że jestem dziwny
Że powinienem być z dala stąd, zamknięty w klatce
I tak nie wiecie do diabła o co chodzi
Macie te odczucie o ładnym chłopcu, który czuje się jakby był zniewolony
Przez ten świat który nigdy nie doceniał niczego
Możecie ssać mi czapę i cieszyć przy tym japę!!!
Usłysz jak traktuję go ołowiem ale kawał z niego chłopa, każdy to powie
Usłysz jak traktuję go ołowiem ale kawał z niego chłopa, nic nie powiem
Usłysz jak mój gnat wali ale kawał z niego chłopa, to go nie powali
Usłysz jak traktuję go ołowiem ale kawał z niego chłopa, nic nie powiem
Usłysz jak traktuję go ołowiem ale kawał z niego chłopa, każdy to powie
Usłysz jak mój gnat wali ale kawał z niego chłopa, to go nie powali
Usłysz jak mój gnat wali ale kawał z niego chłopa, to go nie powali
Usłysz jak traktuję go ołowiem ale kawał z niego chłopa, nic nie powiem
Jestem tylko ślicznym chłopcem, nie dane mi jest zerżnąć dziewczyny
Jestem tylko ślicznym chłopcem, żyjącym na tym przejebanym świecie... x3
Całe moje życie, kim jestem?! x10
Całe moje życie...
Jestem tylko pedziem x3 [Pedzio!] x3
Jestem pedziem [Pedzio!]
Nie jestem pedziem [Pedzio!]
Kim jestem?[Pedzio!]
Nie jestem pedziem [Pedzio!]