Wiosna (Heniek) Krzysztof Piasecki

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Wreszcie wiosna, wreszcie ciepło,
Cieszą rodacy,
Heniek Flaga czapkę strzepnął,
Zabrał się do pracy.
Leży dnem do góry czapka,
W niej drobniaków wiele,
Obok stoi kartka w folii:
„Jestem nosicielem”.
Lecz doprawdy niech stan zdrowia
Heńka was nie martwi,
On na kartce nie dopisał:
„Nosicielem czapki”.

„Wreszcie wiosna, o, „mój Boże...”
- Myśli sobie Heniek.
Na słoneczku się rozłożył
I oddał wspomnieniom,
Jak to Magda zezwoliła
Zerknąć mu pod kiecę.
Ujrzał wszystko, co tam było,
Nawet NIP i PESEL.
Lecz za szybko Magda rzekła:
„Z nami koniec, kwita!”
i choć Heniek bardzo prosił,
Nie zobaczył PIT-a.

Wreszcie wiosna, lecz jeść trzeba,
Choćby i z niechęcią,
W słońcu podgrzał kromkę chleba,
Ma ciepłe przyjęcie.
Po przyjęciu zasnął migiem,
Zrobił se odsapkę,
Gdy się zbudził, to miał figę –
Ukradli mu czapkę.
Lecz utraty czapki
Heniek nie żałował,
Bo to była czapka
Bezalkoholowa.

Wyjaśnienie tego faktu
Będzie bardzo krótkie:
On z plakatu zrobił czapkę,
Co promował łódkę.



Oceń to opracowanie
anonim