Sklep z winem u ani Letni, Chamski Podryw
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
24 ulubione
Antonio:
Serwus!
Jestem Kamil
Canton:
Arek jestem
zaśpiewamy wam piosenkę.
Kamil graj!
pfu!
Nie nie nie nie
Ach! Napij się!
No można?
Chłopaki hajs mi
Ja też często
bo to
zadowolony pije z
to już jest przegięcie
(CH cztery zero zapamiętaj to
Ref:
Nikt nie
i na wino se
Nikt nie
(w grubym
dadadadadamdam
dadadadadamdam
dadadadadamdamdadadada x2
Canton:
Ruscy przychodzą i handlują
Ziomy to kupują
Potem spotykamy się na winklu
Jak jest tanie to częstują
(chyba cię tym trują)
Noc się robi szybciej niż po winku
Cisza wokół mnie
Zapada zmrok
a ja nadal w nią wsłuchuje się
Serce swoim rytmem mocno upewnia mnie
że nie warto wierzyć ruuuuuuuuuuskim
Antonio:
Pamiętaj o tym że
Naciął się już Adam z Ewą
do sklepu otwarte drzwi
Toś ty wypił to na lewo
teraz patrzysz i nie widzisz
wreszcie masz nauczkę
eahh... To teraz czas na odtrutkę!
Ref:
Sklep z winem u Ani!
Nikt nie zabierze nam go póki my
będziemy wciąż pod nim stali
i na wino se zbierali
To sklep z winem Ani!
Nikt nie zabierze nam go póki my
będziemy wciąż zapisani
(w grubym zeszycie z długami)
{dadadadadamdam
dadadadadamdam
dadadadadamdamdadadada} x2
Serwus!
Jestem Kamil
Canton:
Arek jestem
zaśpiewamy wam piosenkę.
Kamil graj!
pfu!
Nie nie nie nie
Ach! Napij się!
No można?
e
dadadadaC
damdamG
dadadadadamh
damdadadada} x3e
Siedzę pod sklepem ogarniętyC
Lipą z miodemG
inni też piją bo nie h
przyjechali samochodeme
te proste winka mnie C
kołysząChłopaki hajs mi
G
wisząJa też często
h
wisiałem imbo to
e
normalnezadowolony pije z
C
chłopakami wszędzieG
jeden wypił denaturath
(e nic mu nie będzie)e
Walnąć flachę metanoluC
to już jest przegięcie
G
(CH cztery zero zapamiętaj to
h
studencie)Ref:
e
Sklep zC
winem u G
Ani!Nikt nie
h
zabierze nam go póki mye
będziemyC
wciąż pod nimG
stalii na wino se
h
zbieralie
To sklep z C
winem uG
Ani!Nikt nie
h
zabierze nam go póki mye
będziemy C
wciąż zapisG
ani(w grubym
h
zeszycie z długami)dadadadadamdam
dadadadadamdam
dadadadadamdamdadadada x2
Canton:
Ruscy przychodzą i handlują
Ziomy to kupują
Potem spotykamy się na winklu
Jak jest tanie to częstują
(chyba cię tym trują)
Noc się robi szybciej niż po winku
Cisza wokół mnie
Zapada zmrok
a ja nadal w nią wsłuchuje się
Serce swoim rytmem mocno upewnia mnie
że nie warto wierzyć ruuuuuuuuuuskim
Antonio:
Pamiętaj o tym że
Naciął się już Adam z Ewą
do sklepu otwarte drzwi
Toś ty wypił to na lewo
teraz patrzysz i nie widzisz
wreszcie masz nauczkę
eahh... To teraz czas na odtrutkę!
Ref:
Sklep z winem u Ani!
Nikt nie zabierze nam go póki my
będziemy wciąż pod nim stali
i na wino se zbierali
To sklep z winem Ani!
Nikt nie zabierze nam go póki my
będziemy wciąż zapisani
(w grubym zeszycie z długami)
{dadadadadamdam
dadadadadamdam
dadadadadamdamdadadada} x2