Trudność: Początkujący
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Tonacja: a
aCzemu ciągle
Cnie mogę dosięgnąć,
Gskoro mówiliście, że
Dpowinno być lekko?
aWasze ślady
Cniech już lepiej wybledną,
Gzrobię własne i dotrą
Dbardzo daleko.
aZnów przynoszę
Cnie najlepsze wieści:
Gpo co mi tytuł, jeśli
Dbrakuje treści?
aTo przykre, jak łatwo wam
Cprzyszło mnie przekreślić, gdy
Gtak dużo jeszcze mogłoby
Dwe mnie się zmieścić.
FSpakujcie to wszyastko i
Czostawcie nam sGpokój tu,
Fnie da się anic pozmieniać, gdy
Grobicie to Dsamo znowu.
FZabierzcie to waszystko i
Czostawcie nas sGamych,
Fpowtarzacie “abądźcie sobą”,
Gbo nie chcemy być DWami.
aJak mam stać się kimś,
Ckogo polubię,
Gskoro sama nie wiem,
Dczego brakuje?
aGdy na mnie patrzycie,
Cpowoli się psuję,
Gbo muszę przepraszać nawet
Dza to, co czuję.
aJak przyjemnie
CWasze życie się toczy -
Gkiedy ciężko coś objąć wzrokiem,
DWy zamykacie oczy.
aNawet gdyby tak wszystko
Cbliżej siebie ułożyć, to
Gi tak zapomnieliście już,
Dże też byliście młodzi.
FSpakujcie to wszyastko i
Czostawcie nam sGpokój tu,
Fnie da się anic pozmieniać, gdy
Grobicie to Dsamo znowu.
FZabierzcie to waszystko i
Czostawcie nas sGamych,
Fpowtarzacie “abądźcie sobą”,
Gbo nie chcemy być DWami.
FSpakujcie to wszyastko i
Czostawcie nam sGpokój tu,
Fnie da się anic pozmieniać, gdy
Grobicie to Dsamo znowu.
FZabierzcie to waszystko i
Czostawcie nas sGamych,
Fpowtarzacie “abądźcie sobą”,
Gbo nie chcemy być DWami.
