Celiwa Marcin Wójcik

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
1.Orderów już rozdano sto, bo pan prezydent to ma gest
A gdzie w tym wszystkim Celiwa, Celiwa jest?
Bo czy to jest historii śmiech, czy może tylko mi się śni?
Że bohaterów poznajemy, kiedy dopełnią swoich dni.
Więc zastanówcie się, zanim ich czarno - białe zdjęcia błysną w szkle.

2.Bla bla bla zaśpiewa zaraz ktoś
Przecież Celiwa, syn Andrzeja to półgłówek ,zwykły gość,
łapówki ponoć brał, donosił do SB,
nieinternowany nigdy nie był i nie spowiadał się.
Po w bramach wódkę pił, a wieczorami konkubinę w mordę bił.

3. Lecz zanim wszyscy zaczniecie na nim wieszać psy
Musicie wiedzieć, że Celiwa nie był wcale zły.
Hodował ptaki i miał egzotyczne kwiaty dwa,
Dokarmiał sarny podczas mrozu i wyprowadzał psa.
Miał zawsze czysty dom, zbierał butelki, gazety oraz złom.

4. Zapamiętajcie sobie radę, którą dziś wam wszystkim dam
Możecie bardzo się pomylić,powiadam wam. Bo minął jakiś czas
Celiwa mocno zmienił się i konkubiny już nie bije, bije pedałów z SLD.
Jest bohaterem i w niedzielę często do porannej klęczy mszy.

5. Jest patriotą z powołania , Polska wzywa go.
Nie lubi żydów, murzynów i GMO.
Obronić musi krzyż, by stał tam gdzie ma stać.
50% ludzi w Polsce praktycznie nie chce znać.
I wszystko wkurwia go, i w każdej sprawie Polskiej widzi drugie sto.

Ja, ja, ja czasem gdy jest noc mocno wytężam słuch
Tak to Celiwy, Celiwy, Celiwy duch.
Wiedzcie więc, że ja was bawiłem śpiewem swym.
Tylko dla zwykłej draki, w ogóle prawdy nie ma w tym.
To zwykły kawał jest, darujcie to już ballady kreeeeeeeees!




Oceń to opracowanie
anonim