Niosą Tort Mariusz Kiljan

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Pan Wywrotek
    1 ulubiony
Zaczęło się skromnie
Przyjechaliśmy na chrzciny
Do lokalu na przedmieścia
W sumie było tam z rodziny
Osób sto dwadzieścia
Żarcie było prima sort
Szybko znikło nam z talerzy
Gdy ktoś krzyknął: - Niosą tort!
Ratuj się kto w Boga wierzy
I zaczęliśmy uciekać

Samochodem i rowerem
Diego, Pablo i Rebeka
Uciekali przed deserem
Całą mocą, całą siłą
Uciekali hen za miasto
Żeby ich nie dogoniło...
Ciasto
Takie... a..

Nie minęło czasu wiele
Zaproszenie od kuzyna
Przyjeżdżamy na wesele
Ludzi jak na chrzcinach
Dziadek jak angielski lord
Je z talerza drugie danie
Nagle krzykną: - Niosą tort!
Uciekajcie chrześcijanie
I zaczęliśmy uciekać

Samochodem i rowerem
Diego, Pablo i Rebeka
Uciekali przed deserem
Całą mocą, całą siłą
Uciekali hen za miasto
Żeby ich nie dogoniło...
Ciasto
No takie... no mówiłem... aaa...

A na stypie znów to samo
Pod szlabany i przez bramy
Jakiś chłopiec krzyczy: - Mamo...
Po co uciekamy?
Czy to jakiś nowy sport?
- Ta tradycja synku drogi
Gdy ktoś krzyknął: - Niosą tort
Wtedy wszyscy za pas nogi
I do razu się ucieka

Samochodem i rowerem
Diego, Pablo i Rebeka
Uciekają przed deserem
Całą mocą, całą siłą
Uciekają hen za miasto
Żeby ich nie dogoniło...
Jak mówiłem, Ciasto
No...

Różne ludzie w różnych krajach
Dbają o tradycję żywą
W Polsce się maluje jaja
Niemcy piją piwo
Nie je się w niektóre dni
Albo się zapala znicze
A tutaj w Hiszpanii my
Spierniczamy przed słodyczem
Zawsze w marcu się ucieka

Samochodem i rowerem
Diego, Pablo i Rebeka
Uciekają przed deserem
A tu szuka nas policja
Opisują nas w gazecie
A to tylko jest tradycja
Przecież.



Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim