Blues zająca Maryla Rodowicz
Tekst piosenki
(Uwaga!)
(A teraz będzie blues zająca z Nowego Sąca!)
(Nie? No! Aha!)
Zgrzany, zdyszany, zziajany, zgoniony, siny
(No nie? No!)
Zmięty, wyżęty, oklapły na wiązce jedliny
Jęzor wywalił i ledwie już zipie z gorąca
A jeszcze do tego musi wysłuchać zająca
(No nie? No! Aha!)
Widzisz, mój wilku, pod twym okiem
Tańczę i przytupuję skokiem
Widzisz, mój wilku, starczy chwilka
By zając twój przerobił wilka
Ale to nie powód, żeby się denerwować!
(No nie? No!)
Wściekły, rozwlekły, wymięty, spóźniony i łzawy
Wzrok utkwił w zającu jako w obiekcie zabawy
A mówią ludzie, że wilki podobno nie płaczą
(No nie? No! Aha!)
Ten szlocha jak bóbr i słucha zająca z rozpaczą
(No nie? No! Aha!)
Widzisz, mój wilku, nie przecherka
Widzisz, jak długo gramy w berka
I myślę, że cię nie obrażę:
Tak latał będziesz, jak ci każę
Ale to nie powód, żeby się zaraz zalewać łzami, stary!
Kłucie współczuciem to kamień obrazy dla wilka
(No nie? No!)
Życie zająca stanęło na moment, jak chwilka
(Nie? No!)
Zanim wilk jednak pomyślał, by strącić go z bluesa
(Nie? No!)
Zając wziął codę i z bluesa rytmicznie dał susa
(No nie? No! Aha!)
Widzisz, mój wilku, pod twym okiem
Tańczę i przytupuję skokiem
Widzisz, mój wilku, starczy chwilka
By zając twój przerobił wilka
No ale to nie powód...
Stary, opanuj się, no, bądź męski, męski - oł
Kłucie współczuciem to kamień obrazy dla wilka
(Nie? No! Aha!)
Życie zająca stanęło na moment, jak chwilka
Zanim wilk jednak pomyślał, by strącić go z bluesa
(Nie? No! Aha!)
Zając wziął codę i z bluesa rytmicznie dał susa
(Nie? No! Aha!)
Zając wziął codę i z bluesa dał susa (x5)
Zając wziął codę
(A teraz będzie blues zająca z Nowego Sąca!)
(Nie? No! Aha!)
Zgrzany, zdyszany, zziajany, zgoniony, siny
(No nie? No!)
Zmięty, wyżęty, oklapły na wiązce jedliny
Jęzor wywalił i ledwie już zipie z gorąca
A jeszcze do tego musi wysłuchać zająca
(No nie? No! Aha!)
Widzisz, mój wilku, pod twym okiem
Tańczę i przytupuję skokiem
Widzisz, mój wilku, starczy chwilka
By zając twój przerobił wilka
Ale to nie powód, żeby się denerwować!
(No nie? No!)
Wściekły, rozwlekły, wymięty, spóźniony i łzawy
Wzrok utkwił w zającu jako w obiekcie zabawy
A mówią ludzie, że wilki podobno nie płaczą
(No nie? No! Aha!)
Ten szlocha jak bóbr i słucha zająca z rozpaczą
(No nie? No! Aha!)
Widzisz, mój wilku, nie przecherka
Widzisz, jak długo gramy w berka
I myślę, że cię nie obrażę:
Tak latał będziesz, jak ci każę
Ale to nie powód, żeby się zaraz zalewać łzami, stary!
Kłucie współczuciem to kamień obrazy dla wilka
(No nie? No!)
Życie zająca stanęło na moment, jak chwilka
(Nie? No!)
Zanim wilk jednak pomyślał, by strącić go z bluesa
(Nie? No!)
Zając wziął codę i z bluesa rytmicznie dał susa
(No nie? No! Aha!)
Widzisz, mój wilku, pod twym okiem
Tańczę i przytupuję skokiem
Widzisz, mój wilku, starczy chwilka
By zając twój przerobił wilka
No ale to nie powód...
Stary, opanuj się, no, bądź męski, męski - oł
Kłucie współczuciem to kamień obrazy dla wilka
(Nie? No! Aha!)
Życie zająca stanęło na moment, jak chwilka
Zanim wilk jednak pomyślał, by strącić go z bluesa
(Nie? No! Aha!)
Zając wziął codę i z bluesa rytmicznie dał susa
(Nie? No! Aha!)
Zając wziął codę i z bluesa dał susa (x5)
Zając wziął codę