Konie Maryla Rodowicz
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
26 ulubionych
kapo II
unoszą
Nie
o jadło mnie nie
Czy powietrza
czy mnie p
Dajcie
Dajcie
Na c
Cóż mi za
A ja
i
na wic
i zat
i dopalą
Ech, ty
Daj
dorzuć
Dajcie
Na cóż,
Cóż mi za
A ja
i
na wic
kto by
jak bez
Czy to
pół się
Czy
ten zaprzęg
Dajcie
Na cóż,
Cóż mi za
A ja
i
na wic
na wic
a
Czarne konie, czarne wichry dwa,unoszą
d
mnie, unoszą.Nie
E
chcą wody pić,o jadło mnie nie
a
prosząA
.Czy powietrza
d
tak mi mało,czy mnie p
F
iekło zawołało,a
że pE
omykam jak na skrzydłach wilkiA
płoszącA7
? Dajcie
d
pożyć konie, dajciea
.Dajcie
F
dożyć konie.Na c
E
óż bracia nam ten wiecznya
lot? A
Cóż mi za
d
konie los nadarzył,a
jakby mnie palił ktoś.A ja
E
żyłam nie dośći
a
śpiewałam nie dośA
ć.d
Koniom wody by dać,a
śpiew dośpiewać i trwać.E
Jeszcze dzień, jeszcze noc,na wic
a
hurze by stać.a
Będzie tak, że gdzieś wpół drogi,d
byle wiatr mnie w końcu zmieciei zat
E
aszczą mnie na saniach,i dopalą
F
mnie jak A
świecę.Ech, ty
d
psie o diablej twarzy,a
nie poganiaj moich koni.Daj
E
chwilę, by pomarzyć,dorzuć
a
drugą, żeby A
zmądrzeć.Dajcie
d
pożyć konie, dajcie.a
Dajcie dożyć, konie.Na cóż,
E
bracia, nam ten wieczny a
lot? A
Cóż mi za
d
konie los nadarzył,A
jakby mnie palił ktoś.A ja
E
żyłam nie dośći
a
śpiewałam nie dA
ość.d
Koniom wody by dać,a
śpiew dośpiewać i trwać.E
Jeszcze dzień, jeszcze noc,na wic
a
hurze by stać.a
Jestem w porę, chwała Bogu,kto by
d
śmiał się spóźniać w raju?E
Czy to anioły słychać już,jak bez
a
radośnieA
mi śpiewają?Czy to
d
może dzwonek dzwoni,pół się
a
śmieje i pół szlocha?Czy
E
to ja się drę i klnę,ten zaprzęg
a
mój, te bestie A
dwie.Dajcie
d
pożyć konie, dajcie.a
Dajcie dożyć, konie.Na cóż,
E
bracia, nam ten wieczny a
lot? A
Cóż mi za
d
konie los nadarzył,a
jakby mnie palił ktoś.A ja
E
żyłam nie dośći
a
śpiewałam nie dośA
ć.d
Koniom wody by dać,a
śpiew dośpiewać i trwać.E
Jeszcze dzień, jeszcze noc,na wic
a
hurze by A
stać.d
Koniom wody by dać,a
śpiew dośpiewać i trwać.E
Jeszcze dzień, jeszcze noc,na wic
a
hurze by stać.