Dorosła bajka Natalia Niemen
Tekst piosenki
Mam swoją bajkę, odkąd przyszłam na świat
Chodzę po linie, kiedy szaleje wiatr
Nie chcę być tylko tłem
Równo w szeregu stać
Podawać łapę, kiedy rozkaże pan
Lecz właśnie to cieszy mnie
Że jestem inna
Niewiele mam, niewiele chcę
Lecz dam ci tyle, byś unieść mógł
Tylko przez jeden krótki dzień
Zapukam dziś do twoich drzwi
Na jedną chwilę obudzę cię
Dotykiem ust, bez słów
Na plaży kryłam pod parasol swój wdzięk
Kompleksy jadły moje serce co dzień
Mnóstwo kobiet bez wad
Pośród nich moja twarz
Szarej myszki, niewidocznej bez szkła
Dziś już nie martwię się tym
Bo chcę być inna
Niewiele mam, niewiele chcę
Lecz dam ci tyle, byś unieść mógł
Tylko przez jeden krótki dzień
Zapukam dziś do twoich drzwi
Na jedną chwilę obudzę cię dotykiem ust
I będziesz chciał, bym przyszła znów
Właśnie to cieszy mnie
Że jestem inna
Niewiele mam, niewiele chcę
Lecz dam ci tyle, byś unieść mógł
Tylko przez jeden krótki dzień
Zapukam dziś do twoich drzwi
Na jedną chwilę obudzę cię dotykiem ust
I będziesz chciał, bym przyszła znów
(Niewiele mam, niewiele chcę)
Niewiele mam
Ale dam ci tyle, byś unieść mógł
Przez jeden krótki dzień
(Zapukam dziś do twoich drzwi)
Niewiele mam, niewiele chcę
Niewiele... niewiele mam
(Niewiele mam, niewiele chcę)
Chodzę po linie, kiedy szaleje wiatr
Nie chcę być tylko tłem
Równo w szeregu stać
Podawać łapę, kiedy rozkaże pan
Lecz właśnie to cieszy mnie
Że jestem inna
Niewiele mam, niewiele chcę
Lecz dam ci tyle, byś unieść mógł
Tylko przez jeden krótki dzień
Zapukam dziś do twoich drzwi
Na jedną chwilę obudzę cię
Dotykiem ust, bez słów
Na plaży kryłam pod parasol swój wdzięk
Kompleksy jadły moje serce co dzień
Mnóstwo kobiet bez wad
Pośród nich moja twarz
Szarej myszki, niewidocznej bez szkła
Dziś już nie martwię się tym
Bo chcę być inna
Niewiele mam, niewiele chcę
Lecz dam ci tyle, byś unieść mógł
Tylko przez jeden krótki dzień
Zapukam dziś do twoich drzwi
Na jedną chwilę obudzę cię dotykiem ust
I będziesz chciał, bym przyszła znów
Właśnie to cieszy mnie
Że jestem inna
Niewiele mam, niewiele chcę
Lecz dam ci tyle, byś unieść mógł
Tylko przez jeden krótki dzień
Zapukam dziś do twoich drzwi
Na jedną chwilę obudzę cię dotykiem ust
I będziesz chciał, bym przyszła znów
(Niewiele mam, niewiele chcę)
Niewiele mam
Ale dam ci tyle, byś unieść mógł
Przez jeden krótki dzień
(Zapukam dziś do twoich drzwi)
Niewiele mam, niewiele chcę
Niewiele... niewiele mam
(Niewiele mam, niewiele chcę)