KiczCore Opał/Phonic
Tekst piosenki
[To co robiliśmy i robimy cały czas długo nie miało żadnej nazwy
Dlatego postanowiliśmy nazwać to KiczCorem
Jego definicją jest szydercza, brutalna, zaplątana w słowa i rymy liryka
Połączona z warstwą muzyczną graną na instrumentach
Które tak na prawdę nie powinny tworzyć takich melodii
Znajduje się w niej nutka głębiej nieokreślonej cyrkowości i delikatności
I tak wiem że chuja zrozumieliście dlatego wyjaśnię wam to tak:]
Gdy wchodzę w bit
Niepotrzebny mi pas startu
Za plecami mam chordę głodnych krwi błaznów
Rozpierdolimy, wrzynam w bit wampirze kły
Graj ten shit jak ICP, bitch
Jara mnie syf, który nazywam kicz
Kill Bill jak evil cyrk (?)
You wanna beef? chuj ci w ryj
I kij z tym że sweet to brzmi wbity na krzyż jak ewangelik
Mów mi King (mów mi King)
Bo gdy robię szepty
Moje flow płynie bardziej niż soki z waszych dziewczyn
Mam tak ogromny bagaż stylu, że go muszę nosić w worku
Twój styl?
Będziesz miał go jak go sobie kupisz w kiosku
Nie ładnie pachnie, coś tu wali
Bo mój worek ze stylem jest jednocześnie workiem z twoimi zwłokami
Czysta bragga man
Jak Boogeyman
Za dziecka przyjdę, wrócę jak dorośniesz
Ćpam man cytoplazmę
Śmierdzę flow jak topielec
Czysta bragga man
Nie popisowa, niech każdy patafian
Idzie tam, bo
Wymień mi chociaż jedną osobę w Polsce
Która nawija tak jak ja
Ukradłem flow demonom
Zabójcze jak taekwondo
Open door?
Open door!
Czarny koń i czarny kot
Zabijam słabych łyżwą
Jestem panczenistą
Punche płoną pod metronom – to jest właśnie kiczcore
KiczCore chory jak Hitchcock
Power jak Kliczko
Chciałabym być numerem 1
Gdybym chciał być liczbą
Przecież wiesz ze jestem niezły
Robię w czaszkach wam odwierty
Wiesz, że jestem crazy
Maybe babe, weź do gęby
Coś się święci
Obleśny jak Conchita Wurst
I am crazy, crazy, crazy #looneytoons
Teraz się z nas śmieją
Później będą chcieli wydać
Ha, hahahaha, ha – boki zrywać!
Nie stawiają na młodych
Tak jest prościej
Zagrywka tchórza
Patrzcie w moje gałki oczne
Nie chcą patrzeć #meduza
Myślą, ze wszystko widzą
(Wszystko widzą?)
#sauroneye
Myślą, że wszystko widzą?
Chuja widzą
#lisaann
Wytwórnie mają na nas oko
Chujnia mi z tego przyszła
Gdybym chciał mieć na sobie oko
To bym sobie kupił t-shirt… #mishka
Prawda ich kole w oko
Wprost wbijając każdą drzazgę
Spuszczacie ze mnie wzrok
Patrzcie kurwy na okładkę
Ukradłem flow demonom
Zabójcze jak taekwondo
Open door?
(Open door!)
Czarny koń i czarny kot
Zabijam słabych łyżwą
Jestem panczenistą
Punche płoną pod metronom – to jest właśnie kiczcore /x2
Dlatego postanowiliśmy nazwać to KiczCorem
Jego definicją jest szydercza, brutalna, zaplątana w słowa i rymy liryka
Połączona z warstwą muzyczną graną na instrumentach
Które tak na prawdę nie powinny tworzyć takich melodii
Znajduje się w niej nutka głębiej nieokreślonej cyrkowości i delikatności
I tak wiem że chuja zrozumieliście dlatego wyjaśnię wam to tak:]
Gdy wchodzę w bit
Niepotrzebny mi pas startu
Za plecami mam chordę głodnych krwi błaznów
Rozpierdolimy, wrzynam w bit wampirze kły
Graj ten shit jak ICP, bitch
Jara mnie syf, który nazywam kicz
Kill Bill jak evil cyrk (?)
You wanna beef? chuj ci w ryj
I kij z tym że sweet to brzmi wbity na krzyż jak ewangelik
Mów mi King (mów mi King)
Bo gdy robię szepty
Moje flow płynie bardziej niż soki z waszych dziewczyn
Mam tak ogromny bagaż stylu, że go muszę nosić w worku
Twój styl?
Będziesz miał go jak go sobie kupisz w kiosku
Nie ładnie pachnie, coś tu wali
Bo mój worek ze stylem jest jednocześnie workiem z twoimi zwłokami
Czysta bragga man
Jak Boogeyman
Za dziecka przyjdę, wrócę jak dorośniesz
Ćpam man cytoplazmę
Śmierdzę flow jak topielec
Czysta bragga man
Nie popisowa, niech każdy patafian
Idzie tam, bo
Wymień mi chociaż jedną osobę w Polsce
Która nawija tak jak ja
Ukradłem flow demonom
Zabójcze jak taekwondo
Open door?
Open door!
Czarny koń i czarny kot
Zabijam słabych łyżwą
Jestem panczenistą
Punche płoną pod metronom – to jest właśnie kiczcore
KiczCore chory jak Hitchcock
Power jak Kliczko
Chciałabym być numerem 1
Gdybym chciał być liczbą
Przecież wiesz ze jestem niezły
Robię w czaszkach wam odwierty
Wiesz, że jestem crazy
Maybe babe, weź do gęby
Coś się święci
Obleśny jak Conchita Wurst
I am crazy, crazy, crazy #looneytoons
Teraz się z nas śmieją
Później będą chcieli wydać
Ha, hahahaha, ha – boki zrywać!
Nie stawiają na młodych
Tak jest prościej
Zagrywka tchórza
Patrzcie w moje gałki oczne
Nie chcą patrzeć #meduza
Myślą, ze wszystko widzą
(Wszystko widzą?)
#sauroneye
Myślą, że wszystko widzą?
Chuja widzą
#lisaann
Wytwórnie mają na nas oko
Chujnia mi z tego przyszła
Gdybym chciał mieć na sobie oko
To bym sobie kupił t-shirt… #mishka
Prawda ich kole w oko
Wprost wbijając każdą drzazgę
Spuszczacie ze mnie wzrok
Patrzcie kurwy na okładkę
Ukradłem flow demonom
Zabójcze jak taekwondo
Open door?
(Open door!)
Czarny koń i czarny kot
Zabijam słabych łyżwą
Jestem panczenistą
Punche płoną pod metronom – to jest właśnie kiczcore /x2
Najpopularniejsze piosenki Opał/Phonic
Podobni wykonawcy
Wilkołaki
15 piosenek