Mam dni kiedy jestem zły ,kiedy leja się łzy
powiedz mi, sam muszę się zmagać z moimi problemami ?
Czy , jest ktoś na tym świecie ktoś, kto spełni moje marzenia ?
Jak tak to chętnie przyjmę zaproszenie.

Pierwsze życzenie
Powiadom Boga że zaraz będę u Niego
zabrał mi dwie osoby które nigdy nic nie zrobiły złego
zabrałeś, dziadka i matkę mi odebrałeś
zraniłeś serce me , serce swe Boże byś staw na talerz
Kale Cie bólem, smutkiem, pustką
tak by ciężko było Tobie spojrzeć w lustro
Nie ze wstydu ,ze strachu. Boje się ze lustro pęknie na pół
kolejne siedem lat nieszczęścia, i na chuj dwadzieścia dwa lata,dzień bliżej do piachu mam
Czy coś jeszcze oprócz śmierci mnie czeka ?
czas nie czeka, życie ucieka , krótka droga człowieka
zostawiam wam,moje myśli na pętli
tak byście wiedzieli,że bylem tu,żyłem tu
od poniedziałku do niedzieli

Żyć jak sobie wymarzyłem, nie martwić się o nic,cieszyć się że żyłem
mieć tą świadomość że byłem szczęśliwy,
a tu normalność mnie dopadła , dodaj mi siły
Nie mogę mieć czegoś na niby
Wspomnienia,zdjęcia bardziej bolą niż czyny
Złe duchy są ze mną , dobre mnie opuściły
zły czas ? złe miejsce ?
Na moje narodziny.


Numer dwa na liście ,,złe wspomnienia,, schować w walizce
zamknąć ją na kłótke i spalić , wrzucić do ognia
zabić wspomnienia, które mogą tak ranić
których nie mogę strawić, przez które mógł bym się zabić
Nie!Tego nie zrobię za nic
Choć czasem sumienie mi czasem podpowiada
Choć , skocz, zakończ życie
lecz potrzebna jest odwaga , której mi brak
Tata powiadał jak , potrafisz liczyć licz na siebie
I gdzie był przez większość mojego życia?
Kurwaa nie wiem .
Kocham Cie Tato, Mamo samo tak wyszło . Brawo .
Ojciec za granica z nową rodziną i za to
czym za winiłem ? O życie Cie nie prosiłem
Nie pchałem się , nie zostawiłem was , tylko wy mnie .
W sumie sam się zastanawiam , za co mam was kochać
Matka wolała imprezować , niż na człowieka mnie wychować
i do czego to doprowadziło zobacz
do tego że jestem samotny
świat, świat jest bezlitosny .

Żyć jak sobie wymarzyłem, nie martwić się o nic,cieszyć się że żyłem
mieć tą świadomość że byłem szczęśliwy,
a tu normalność mnie dopadła , dodaj mi siły
Nie mogę mieć czegoś na niby
Wspomnienia,zdjęcia bardziej bolą niż czyny
Złe duchy są ze mną , dobre mnie opuściły
zły czas ? złe miejsce ?
Na moje narodziny.