Chatka Paweł Izdebski

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
    1 ulubiony
Za górami, za lasami wielki stoi dom
Tylko dach tego domu widać stąd
Z tego dachu wyrasta wielki komin,
Ale dymu już od lat nie ma w nim.

Jeśli Ty chcesz ze mną mieć taki dom,
To ja dziś już mogę wyruszać stąd,
Ciepło byśmy mieli, w kominie dym,
Jeśli tylko chcesz, już mógłbym.

Hej, droga jest daleka przed nami,
Bo dom ten przecież za górami,
Hej, a góry te wysokie,
Więc domu nie spuszczajmy z oka.

Hej, droga jest daleka przed nami,
Bo dom ten przecież za górami,
Hej, a góry te wysokie,
Więc domu nie spuszczajmy z oka.

Pod stopami skrzypią schody niemal słyszę, że
Z każdym dźwiękiem Ty jesteś bliżej mnie,
Już wychodzę Ci naprzeciw, otwieram drzwi,
Ale nie ma tu nas, nie ma ich.

Jeśli Ty chcesz ze mną mieć taki dom,
To ja dziś już mogę wyruszać stąd,
Ciepło byśmy mieli, w kominie dym,
Jeśli tylko chcesz, ja już mógłbym.

Hej, droga jest daleka przed nami,
Bo dom ten przecież za górami,
Hej, a góry te wysokie,
Więc domu nie spuszczajmy z oka.

Hej, droga jest daleka przed nami,
Bo dom ten przecież za górami,
Hej, a góry te wysokie,
Więc domu nie spuszczajmy z oka.

Hej, droga jest daleka przed nami,
Bo dom ten przecież za górami,
Hej, a góry te wysokie,
Więc domu nie spuszczajmy z oka.

Hej, droga jest daleka przed nami,
Bo dom ten przecież za górami,
Hej, a góry te wysokie,
Więc domu nie spuszczajmy z oka.




Oceń to opracowanie
anonim