Na smoleńskiej drodze Paweł Orkisz

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk tak gęsty stoi las,
Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk tak długi słupów sznur.
Na tę drogę na Smoleńsk dwóch gwiazd się sączy blask,
Jak twe oczy dalekich, wieczornych gwiazd zza chmur.
Na tę drogę na Smoleńsk dwóch gwiazd się sączy blask,
Jak twe oczy dalekich, wieczornych gwiazd zza chmur.

Na tej drodze na Smoleńsk zacina wicher w twarz.
Czemu ciepły rzuciłeś swój kąt? Ach, kto to wie!
Pewnie nigdy daleki nie skusiłby cię marsz,
Gdyby szyję oplotły ci raz choć ręce dwie.
Pewnie nigdy daleki nie skusiłby cię marsz,
Gdyby szyję oplotły ci raz choć ręce dwie.

Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk milczący, pusty las,
Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk samotnych słupów sznur.
Na tę drogę na Smoleńsk dwóch gwiazd się sączy blask,
Jak twe oczy dalekich i zimnych gwiazd zza chmur.
Na tę drogę na Smoleńsk dwóch gwiazd się sączy blask,
Jak twe oczy dalekich i zimnych gwiazd zza chmur.




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim