Nie ma nas już Paweł Przyborowski
Tekst piosenki
Już za długo patrzymy się w ściany
Na ulicy oddzielnie też
Sprzedajmy wspólne obrazy
I zostawmy resztę jak jest
Nie ma w nas tej przecież odrazy
Czasem nawet wspólny szept
Najważniejsze to jest nie próbować
I na chwilę zapomnieć że
Nie ma nas już
Niewyraźnie nazywasz nas razem
Razem źle jest oddzielnie też
Twoje rzeczy są wciąż w każdym kącie
A na stole od niego wiersz
Gdy wychodzisz widzę obrazy
On dotyka Cię Ty jego też
Najważniejsze to jest nie próbować
I na chwilę zapomnieć że
Nie ma nas już
Twoje słowa są coraz mniej warte
Warto starać się gdy czegoś chcesz
A Twój uśmiech i dotyk spojrzenia wytarte
Tak blade a co w nich wciąż jest
Gdy wychodzisz widzę obrazy
On dotyka Cię Ty jego też
Najważniejsze to jest nie próbować
I na chwilę zapomnieć że
Nie ma nas juz
Na ulicy oddzielnie też
Sprzedajmy wspólne obrazy
I zostawmy resztę jak jest
Nie ma w nas tej przecież odrazy
Czasem nawet wspólny szept
Najważniejsze to jest nie próbować
I na chwilę zapomnieć że
Nie ma nas już
Niewyraźnie nazywasz nas razem
Razem źle jest oddzielnie też
Twoje rzeczy są wciąż w każdym kącie
A na stole od niego wiersz
Gdy wychodzisz widzę obrazy
On dotyka Cię Ty jego też
Najważniejsze to jest nie próbować
I na chwilę zapomnieć że
Nie ma nas już
Twoje słowa są coraz mniej warte
Warto starać się gdy czegoś chcesz
A Twój uśmiech i dotyk spojrzenia wytarte
Tak blade a co w nich wciąż jest
Gdy wychodzisz widzę obrazy
On dotyka Cię Ty jego też
Najważniejsze to jest nie próbować
I na chwilę zapomnieć że
Nie ma nas juz