Modlitwa wędrownego grajka Piosenki Harcerskie
-
96 ulubionych
-
1 ocena
Ref.
R
G
P
C
P
S
U
W
O
B
T
T
Spraw to, ażebym. na zawsze
Umiał dziękować Ci, Panie
Że sobie rzępolę, jak mogę
Że daję Ci, na com jest w stanie.
A jeszcze bardziej chroń mnie
I od najmniejszej zawiści
Że są na świecie grajkowie
Pełni szumniej szych myśli.
I niechaj pragnę w mym życiu,
Czy w bliskim, czy też w dalekim
Żem człekiem jest przede wszystkim
I niczym więcej, jak człekiem.
Spraw bym przy tej kapliczce,
Obok tej wiejskiej drogi,
Klękał i grywał na skrzypkach
Wędrowny grajek ubogi.
I niechaj się zawsze przyznaję
Choć do najskrytszej przewiny
I wielką niech czynię spowiedź
W obliczu ludzkiej rodziny.
A jednak, o wielki Panie
Zlituj się, zlituj nade mną,
Chroń mnie bym się nie grążył
W jakąś rozpacz ciemną.
R
C
ef.: Hej, Panie Boże, coś wielkiG
d
azdą jest nad gazdamiP
c
o coś mi dał taką skrzypkę,C
d
o jenoC
tumanid
i mami?P
d
rzy małej wiejskiec
j kapliczceS
d
tojącej wedle drogiU
c
siadł rzępoląc na skrzypkachW
d
ędrowny grajek ubogi.O
c
d czasu do czasu grającyB
d
ezzębne otwierał wargiT
c
o przekomarzał się z BogiemT
d
o znów się korzył bez skargi.Spraw to, ażebym. na zawsze
Umiał dziękować Ci, Panie
Że sobie rzępolę, jak mogę
Że daję Ci, na com jest w stanie.
A jeszcze bardziej chroń mnie
I od najmniejszej zawiści
Że są na świecie grajkowie
Pełni szumniej szych myśli.
I niechaj pragnę w mym życiu,
Czy w bliskim, czy też w dalekim
Żem człekiem jest przede wszystkim
I niczym więcej, jak człekiem.
Spraw bym przy tej kapliczce,
Obok tej wiejskiej drogi,
Klękał i grywał na skrzypkach
Wędrowny grajek ubogi.
I niechaj się zawsze przyznaję
Choć do najskrytszej przewiny
I wielką niech czynię spowiedź
W obliczu ludzkiej rodziny.
A jednak, o wielki Panie
Zlituj się, zlituj nade mną,
Chroń mnie bym się nie grążył
W jakąś rozpacz ciemną.