O la ri ja Pod Budą
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
9 ulubionych
O
a
a od miasta jakiś dziwny rośnie gwar
O
a
n
O la ri ja, o la ra już na rynku
festyn trwa
tańczy złodziej z kimś kto zakuł go w kajdany i idiota z profesorem nauk trzech
z kalekami najpiękniejsze tańczą panny a na wszystko fioletowy sypie śnieg.
O
c
o
p
b
u
O la ri ja o la ra
za horyzont patrzę w dal już na tacy mi podają sygnet złoty
marzę o tym by zatrzymać wreszcie czas i łagodnie się zapadam w twoje włosy
i wychylam gorzki toast aż do dna
i
i
a
la ri ja, o la ri za oknami wstaje świta
d
ż a
tud
na
agle wiatr nadleciał jak szalony na ramieniu jeszcze żony ciepły śladd
wiC
atd
r F7+
nadlE
eciał i kołysze naszym domema od miasta jakiś dziwny rośnie gwar
O
a
la ri ja, o la ra to melodia płynie złaa
d
ua
lid
cąa
wd
iea
lki pochód niby rzeka ołowianych żołnierzyków cały tłumn
d
a C
prd
zyF7+
stanE
kach na tramwaje nikt nie czeka a z latarni wrona zwisa głową w dółO la ri ja, o la ra już na rynku
festyn trwa
tańczy złodziej z kimś kto zakuł go w kajdany i idiota z profesorem nauk trzech
z kalekami najpiękniejsze tańczą panny a na wszystko fioletowy sypie śnieg.
O
C
lG
a C
ri ja o la rac
C
zaG
rnC
y werbel marsza grao
F7+
bce C
słowa krzyczą usta skądś znajomep
F7+
o poC
dwórzu biega w kółko chory piesb
F7+
iją C
dzwony i ktoś siedzi na balkonieu
d
sE
ufitu porzeczkowy rośnie krzewO la ri ja o la ra
za horyzont patrzę w dal już na tacy mi podają sygnet złoty
marzę o tym by zatrzymać wreszcie czas i łagodnie się zapadam w twoje włosy
i wychylam gorzki toast aż do dna
i
d
oa
bjd
ęca
i odpływamy gdzieś daleko już za nami zatrzaskują ciężkie drzwii
d
jC
użd
oF7+
czomE
tak przytulnie pod powieką i od łez twoja sukienka cała lśnia
o la ri ja o la raa
o la ri ja o la ra