Urodzeni Jesienią Pod Budą
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
9 ulubionych
F
d
B
C
Urodziłem się chyba nad ranem
F
F7
Był październik deszczowy miesiąc
B
O szczegóły pytajcie mą mamę
F
D7
Pozostała dokładną kobietą
G
C
Ojciec ponoć przez cztery dni
F
C
Liczył wszystkie chmury na niebie
d
C
I z radości wciąż nie mógł przyjść
B
F
Tak do domu jak i do siebie
G
C
Urodziłem się też w październiku
F
Wojna ledwie trzasnęła drzwiami
B
Wokół pełno było pomników
F
D7
I świetlana przyszłość przed nami
G7
C
Ojciec ponoć przez cztery dni
F
C
Liczył wszystkie chmury na niebie
d
C
I z radości też nie mógł przyjść
B
F
Tak do domu jak i do siebie
G
C
Pod jednym znakiem urodzeni
F
Idziemy przez labirynt miast
d
Wciąż mamy bliżej do jesieni
B
Ale pozostał w oczach blask
C
Czasem kładziemy się o świcie
F
Bo zdarza się że damy w gaz
d
Lecz dobrze wiemy że to życie
B
Zależy od nas nie od gwiazd nie od gwiazd
C
B
W horoskopach nas szukaj pod Wagą
Tam jest wszystko dokładnie podane
Co nam idzie bez pudła co słabo
Jakie mamy zdolności lub talent
Astrologom od siedmiu boleści
Przepowiednie niech idą na zdrowie
Chcecie wiedzieć jacy jesteśmy
To spotkajmy się w barze za rogiem
Pod jednym znakiem urodzeni
Idziemy przez labirynt miast
Wciąż mamy bliżej do jesieni
Ale pozostał w oczach blask
Czasem kładziemy się o świcie
Bo zdarza się że damy w gaz
Lecz dobrze wiemy że to życie
Zależy od nas nie od gwiazd
Czasem kładziemy się o świcie
Bo zdarza się że damy w gaz
Lecz dobrze wiemy że to życie
Zależy od nas nie od gwiazd
Nie od gwiazd nie od gwiazd