Kartka z Kalendarza Popiół
Tekst piosenki
1.Ciężka pobudka budzi hałas samochodów
Otwieram oczy i ogarniam się na ogół
Patrzę przez okno ludzie znowu mokną
Ziewam przyzwyczajony by znów wrażeń dotknąć
Bez kitu znowu bujam głową do bitu
Chłodna woda i muzyka z głośników
Sypie się z sufitu bo to moje zajęcie
Ono jest proste bo to rapu pierdolnięcie
Stawiam szybkie kroki by komórki uruchomić
Zimny prysznic jak wyścig i chillować tak do woli
Łyk zimnych napoi,chwila mam zamiar coś zjeść lecz
Biorę tylko to co może zaspokoić mnie
Czyli chleb jakiś ser czy inne takie artykuły
A jak zjem to zobaczę ile za oknem zamuły
Jak zawsze tyle samo więc odpalam papierosa
I myślę sobie znowu co mam dzisiaj robić chłopak
Ref :
Każdy dzień bywa podobny lecz czasem bywa pięknie choć czasem wmawiam sobie że mogłoby być lepiej
Zamuła przeważa ławka,blok coś się zdarza i tak przez kilka lat lecą te dni z kalendarza
2.Widzę chcą się kochać jak w każdym z tych seriali
Chyba to nie dla mnie raczej nie czuję tej fali
wiecie chwila na necie obczaić trzeba przecież
I dalej gra ten rap który ja nazywam niebem
Dostaję telefon czy wychodzę w jakiś plener
Podbijacie po mnie i wypierdalamy w eter
wychodzę na dół może oni coś wymyślą
Jednak jest samochód więc ruszamy znów do nikąd
Raczej mały spacer i zdarzenia z poprzedniego dnia
Ze szczęścia nie skaczę bo stres by nas zjadł
Patrz dobre dupy szkoda tylko że zajęte
Przystanek na fajkę gdzieś blisko na zakręcie
Tak mija kilka godzin więc czas by się ochłodzić
Przejść się pogadać i rundę wokół zrobić
No nic czas by iść i zobaczyć co tam w chacie
długopis i kartka i czuję się temacie
Ref:
Każdy dzień bywa podobny lecz czasem bywa pięknie choć czasem wmawiam sobie że mogłoby być lepiej
Zamuła przeważa ławka,blok coś się zdarza i tak przez kilka lat lecą te dni z kalendarza (2x)
To by było na tyle bo czas to nie przywilej
Mijają chwilę które ja nazywam chillem
Nie ma krzyku ludzi więc nie ma co się łudzić
Lecę spać bo jutro trzeba się obudzić
Otwieram oczy i ogarniam się na ogół
Patrzę przez okno ludzie znowu mokną
Ziewam przyzwyczajony by znów wrażeń dotknąć
Bez kitu znowu bujam głową do bitu
Chłodna woda i muzyka z głośników
Sypie się z sufitu bo to moje zajęcie
Ono jest proste bo to rapu pierdolnięcie
Stawiam szybkie kroki by komórki uruchomić
Zimny prysznic jak wyścig i chillować tak do woli
Łyk zimnych napoi,chwila mam zamiar coś zjeść lecz
Biorę tylko to co może zaspokoić mnie
Czyli chleb jakiś ser czy inne takie artykuły
A jak zjem to zobaczę ile za oknem zamuły
Jak zawsze tyle samo więc odpalam papierosa
I myślę sobie znowu co mam dzisiaj robić chłopak
Ref :
Każdy dzień bywa podobny lecz czasem bywa pięknie choć czasem wmawiam sobie że mogłoby być lepiej
Zamuła przeważa ławka,blok coś się zdarza i tak przez kilka lat lecą te dni z kalendarza
2.Widzę chcą się kochać jak w każdym z tych seriali
Chyba to nie dla mnie raczej nie czuję tej fali
wiecie chwila na necie obczaić trzeba przecież
I dalej gra ten rap który ja nazywam niebem
Dostaję telefon czy wychodzę w jakiś plener
Podbijacie po mnie i wypierdalamy w eter
wychodzę na dół może oni coś wymyślą
Jednak jest samochód więc ruszamy znów do nikąd
Raczej mały spacer i zdarzenia z poprzedniego dnia
Ze szczęścia nie skaczę bo stres by nas zjadł
Patrz dobre dupy szkoda tylko że zajęte
Przystanek na fajkę gdzieś blisko na zakręcie
Tak mija kilka godzin więc czas by się ochłodzić
Przejść się pogadać i rundę wokół zrobić
No nic czas by iść i zobaczyć co tam w chacie
długopis i kartka i czuję się temacie
Ref:
Każdy dzień bywa podobny lecz czasem bywa pięknie choć czasem wmawiam sobie że mogłoby być lepiej
Zamuła przeważa ławka,blok coś się zdarza i tak przez kilka lat lecą te dni z kalendarza (2x)
To by było na tyle bo czas to nie przywilej
Mijają chwilę które ja nazywam chillem
Nie ma krzyku ludzi więc nie ma co się łudzić
Lecę spać bo jutro trzeba się obudzić
Najpopularniejsze piosenki Popiół
- 11 3 05
- 12 Cień
- 13 Nie czekaj na wiatr
- 14 Życie
- 15 Niewypowiedziane słowa
- 16 Popiół na dłoni
- 17 Za mało
- 18 Czerwień i biel
- 19 Nie szukaj mnie
- 20 Wyszłaś