Scheda po Tolkienie (muz. Przemek Lipski) Przemysław Lipski
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
Kowale trudu i obłudy
Złotnicy zła, szlifierze zysku
Myśl nazywają córką nudy
Choć są więźniami swych pomysłów
Wycisną wszystko z ziemskiej grudy
Przewrotne, chciwe krasnoludy
Wycisną wszystko z ziemskiej grudy
Przewrotne, chciwe krasnoludy
Wiedzący skąd wiatr grom przywieje
Ale zapobiec mu niezdolni
Starych zagrożeń drążą rejestr
Żeby od nowych świat uwolnić
A wiatr z nadziei ich się śmieje
Osamotnieni czarodzieje
A wiatr z nadziei ich się śmieje
Osamotnieni czarodzieje
Niepomne swoich własnych zmarłych
Ale na grobach ich oparte
W ochrypłych obracają gardłach
Skargi - na strzępy słów podarte
Tylko by tarły się i żarły
Okrutne, nieszczęśliwe karły
Tylko by tarły się i żarły
Okrutne, nieszczęśliwe karły
Przejrzyste dla tych, którzy nie śnią
Zawsze obecne w świecie dzieci
Odchodząc cicho ścieżką leśną
Co śladem ich przez chwilę świeci
Pędzelkiem zmierzchu wróżbę skreślą
Elfy ze swoją smutną pieśnią
Pędzelkiem zmierzchu wróżbę skreślą
Elfy ze swoją smutną pieśnią
Oto mieszkańcy świata wojen
O wielkie sprawy bez spoczynku
Zaludniający myśli moje
Gdy siadam z fajką przy kominku
Więc o nich śnię i ich się boję
Hobbit tęskniący za spokojem
Więc o nich śnię i ich się boję
Hobbit tęskniący za spokojem
a
d
Złotnicy zła, szlifierze zysku
G
C
E
Myśl nazywają córką nudy
a
d
Choć są więźniami swych pomysłów
G
C
E
Wycisną wszystko z ziemskiej grudy
a
d
Przewrotne, chciwe krasnoludy
G
C
E
Wycisną wszystko z ziemskiej grudy
a
d
Przewrotne, chciwe krasnoludy
G
C
E
(a
)Wiedzący skąd wiatr grom przywieje
Ale zapobiec mu niezdolni
Starych zagrożeń drążą rejestr
Żeby od nowych świat uwolnić
A wiatr z nadziei ich się śmieje
Osamotnieni czarodzieje
A wiatr z nadziei ich się śmieje
Osamotnieni czarodzieje
Niepomne swoich własnych zmarłych
Ale na grobach ich oparte
W ochrypłych obracają gardłach
Skargi - na strzępy słów podarte
Tylko by tarły się i żarły
Okrutne, nieszczęśliwe karły
Tylko by tarły się i żarły
Okrutne, nieszczęśliwe karły
Przejrzyste dla tych, którzy nie śnią
Zawsze obecne w świecie dzieci
Odchodząc cicho ścieżką leśną
Co śladem ich przez chwilę świeci
Pędzelkiem zmierzchu wróżbę skreślą
Elfy ze swoją smutną pieśnią
Pędzelkiem zmierzchu wróżbę skreślą
Elfy ze swoją smutną pieśnią
Oto mieszkańcy świata wojen
O wielkie sprawy bez spoczynku
Zaludniający myśli moje
Gdy siadam z fajką przy kominku
Więc o nich śnię i ich się boję
Hobbit tęskniący za spokojem
Więc o nich śnię i ich się boję
Hobbit tęskniący za spokojem